WD Passport - 120GB w kieszeni

Strona 3 - W praktyce, oprogramowanie

Testy

---

Przejdźmy do bardziej interesującej części recenzji - praktycznej. Testy podzielone zostały na dwie kategorie. Pierwszą syntetyczną, czyli zbadanie WD Passport II za pomocą programu Hdtach, oraz bardziej „życiową” polegającą na zwykłym kopiowaniu plików. Podczas tej drugiej, wyszczególnione zostały maksymalne prędkości zapisu i odczytu w czasie duplikowania jednego dużego jak i wielu małych plików. Zacznijmy jednak od części syntetycznej.

Próbka 8MB wykazała przyzwoitą wydajność dysku.

Test z wykorzystaniem 32MB danych potwierdził wyniki poprzedniej próby.

Jak widać na screenach z programu Hdtach, wydajność stoi na dosyć dobrym poziomie. Średnia szybkość odczytu wyniosła w przybliżeniu 15MB/s, natomiast tzw. „burst speed” plasował się na poziomie ponad 17MB/s. Zobaczmy jak przekłada się to na praktyczne kopiowanie plików.

Podczas kopiowania jednego pliku (obraz ISO ~1900MB), szybkość z jaką dysk zapisywał oraz odczytywał dane wyniosła odpowiednio 11,3MB/s oraz 15MB/s. WD Passport II znacznie lepiej radzi sobie z odczytem talerzy niż zapisem na nie, co nie zmienia faktu, że wyniki stoją na wysokim poziomie. W drugiej próbie, polegającej na kopiowaniu ponad sześciu tysięcy małych plików, wyniki przedstawiały się już znacznie gorzej. Zarówno zapis jak i odczyt w tym przypadku zmalał o ponad połowę w porównaniu z ciągłym kopiowaniem. Jest to jednak normalna sytuacja, ponieważ przy kopiowaniu wielu plików, znacznie rośnie ilość operacji I/O i komunikatów, które muszą być wysyłane przez USB.

Oprogramowanie, słów kilka...

Wszystkie programy dostarczone przez firmę Western Digital zostały umieszczone bezpośrednio na HDD, a nie jak to ma zazwyczaj miejsce na płycie CD. I tak znajdziemy tu software diagnostyczny, oprogramowanie WD Sync, Adobe Acrobat oraz zestaw narzędzi Google, takich jak „Toolbar” czy katalog zdjęć „Picasa”. Na kilka słów zasługuje tu szczególnie WD Sync, pozwalający na synchronizację danych pomiędzy komputerem oraz WD Passport II. Możemy w nim wybierać dowolne katalogi, które mają zostać zsynchronizowane po podłączeniu dysku. Dodatkowo oprogramowanie to pozwala na 128 - bitowe szyfrowanie danych z wyborem użytkownika. Dzięki takiemu rozwiązaniu, nawet jeśli jakaś osoba "przypadkiem" skopiuje nasze dane dla siebie i tak nie będzie miała do nich dostępu. Drugim bardzo ciekawym programem dołączonym przez firmę Western Digital jest Google Picasa. Narzędzie to świetnie sprawdza się podczas katalogowania dużej ilości zdjęć. Dodatkowo posiada kilka ciekawych opcji retuszu oraz poprawy ich jakości.

Dzięki WD Sync, zsynchronizujemy dysk komputera z WD Passport II.

Picasa ułatwi nam katalogowanie nawet największych kolekcji zdjęć.