ASUS Vento TA-U2

Strona 2 - Wygląd - boki / tył

Czas przyjrzeć się bocznym ścianom obudowy TA-U2. O ile po lewej stronie (patrząc od strony przedniego panelu) znajdziemy coś ciekawego, to prawa strona jest całkowicie aluminiową powierzchnią bocznej pokrywy. Czerni tej obudowy nie jest w stanie rozjaśnic nawet lampa błyskowa aparatu. To jeden mroczny monolit aluminiowej blachy.

Za to z lewej strony producent postanowił zapewnić nam spory dostęp do świeżego powietrza. Jego wymianę zapewniają dwa wentylatory 120 x 120 mm. Kiedy zdemontujemy boczna pokrywę, dostrzeżemy, że oba wentylatory wykonano z przejrzystego plastiku, co wróży nam efekty świetlne ... i one naprawdę będą, ale o tym troszkę później ...

Taki układ powinien zapewnić nam niezły zapas świeżego powietrza dla naszych "wnętrzności". Całość paneli wykonano ze szczotkowanego aluminium, barwionego na kolor czarny. Trzeba przyznać, że jakość czarnej powłoki budzi szacunek, bo nawet przy niezbyt delikatnym traktowaniu pokryw, ciężko jest je zarysować przy normalnej eksploatacji. Asus zapewnia nas o ręcznym składaniu elementów TA-U2, i mogę powiedzieć, że faktycznie spasowanie elementów - pokryw z ramą obudowy, jest bardzo dokładne. Nic nie brzęczy i połączone jest bez zbędnych luzów.
Tył Asusa jest jak najbardziej standardowy, choć oczywiście wykonany całkowicie z aluminium (no może prócz wkrętów mocujących aluminiowe śledzie-zaślepki). Klasyczny układ z zasilaczem u góry, urozmaicają w zasadzie tylko otwory na przewody wodnego, opcjonalnego chłodzenia. Tuż pod miejscem na zasilacz umieszczono okienko na gniazd połączeniowych płyty głównej i siedem miejsc dla kart rozszerzeń. Nie zapomniano oczywiście o wentylatorze wylotowym, tradycyjnie w wymiarze 120 mm.