2009-06-24 22:40
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
29

Cooler Master ATCS 840

Strona 5 - Podsumowanie

Czas podsumować znajomość z Cooler Master ATCS 840. Miałem już w rękach wiele obudów i tych markowych, jak i tych budżetowych, ale naprawdę żadna z nich nie wywarła na mnie takiego uczucia "pożądania". Swojego czasu bardzo pozytywne wrażenie wywarł na mnie model Antec P180, który łączył w sobie niezłe warunki przewietrzania (trzy wentylatory 120 mm) i względną ciszę (regulacja obrotów). Bardzo mi się ta obudowa spodobała i dlatego szybko zagościła u mnie w domu. Jednak od tamtego czasu karty graficzne znacznie urosły i przestały się mieścić w komorze płyty głównej (musiałem usunąć kosz dysków twardych, by zmieścić GTX 260, a później GTX 280). Dodatkowo doszedł ogromny cooler Scythe Orochi, który ograniczył mi już w ogóle dostęp do górnej części płyty, ale jest tak cichy, ze nie mam serca go zmieniać.
Ww wnętrzu Cooler Mastera mój komputer złapałby drugi oddech, zwłaszcza przy mocno grzejącym się GTX 280 AMP (fabrycznie podkręconym), który grzeje się dość mocno, skutecznie podnosząc temperaturę we wnętrzu obudowy. Tutaj ATCS 840 na pewno przyniesie nam ulgę za równo w dostatku miejsca, jak i temperaturach. Wszyscy szukający obudów typu Big Tower, powinni przyjrzeć się temu modelowi, bo jestem pewny ze każdy znajdzie w nim coś dla siebie.
Prócz dużej przestrzeni we wnętrzu, otrzymamy względną ciszę. Względną, bo z autopsji wiem, że niektórym przeszkadza nawet odgłos neutralnie pracującego dysku twardego. Wszystkie wentylatory w CM dobrano tak, żeby pracowały w granicach 19 dBA. Po podłączeniu ich wszystkich (3 x 230 mm / 700 RPM - 1 x 120 mm / 1200 RPM), owszem słychać lekki szum, ale jest on cichszy od tego, jaki tworzą moje wentylatory 3 x 120mm) w obudowie Antec'a. Ponieważ sprawa odbioru sygnałów dźwiękowych jest bardzo indywidualna, nie będę dłużej drążył tego tematu, ale na moje ucho CM ATCS 840 jest rewelacyjnie cichy.
Ponadto świetnym pomysłem jest wyciągana na zewnątrz taca do montażu płyty głównej i podzespołów. Bardzo to ułatwia montaż skomplikowanych systemów chłodzenia, kiedy możemy całą czynność wykonać na stole, wygodnie i z dostępem od każdej strony. Później gotowy zestaw zostanie nam tylko włożyć do środka obudowy i podłączyć kable zasilania i wymiany danych.


Tutaj nie będziemy musieli martwić się długością i ilością kart graficznych, bo do stojaków dysków twardych i napędów optycznych, dzieli nas niemal jeszcze jedna taka długość. Również spora liczba HDD nie będzie stanowić dla nas problemu, bo wszystkie nośniki danych zostaną należycie schłodzone przez wielki, frontowy wentylator. Fajną sprawą, jest również dodatkowy wyciąg powietrza, montowany na "śledziach" slotów kart rozszerzeń. przy zastosowaniu pasywnego systemu chłodzenia GPU, takie rozwiązanie może przynieść wymierne korzyści, jak również w rozwiązaniach CrossFire / SLI, gdzie ściśle skupione obok siebie akceleratory, wydzielają mnóstwo gorącego powierza w swojej okolicy. Niestety, zastosowanie tej "puszki" będziemy musieli uwzględnić w długości naszego komputera, który nagle zacznie wystawać od ściany już na około 65 centymetrów. Kupując ATCS 840, czy jakąkolwiek obudowę klasy Big Tower, musimy zaakceptować jeszcze jeden mebel w domu, bo raczej we wnęce pod biurkiem nie zmieści się on na pewno.


Oczywiście nie wszystko w ATCS 840 ma plusy. Przy świetnym rozwiązaniu przy montażu napędów i dysków HDD, trochę dziwnie wygląda system mocowania kart rozszerzeń, gdzie musimy skorzystać z usług śrubokrętu krzyżakowego. Na szczęście wkręty znajdują się poza obudową, gdzie dostęp jest łatwiejszy (o ile nie mamy założonego, dodatkowego chłodzenia z zestawu). Nie jest to może dużo roboty, bo przecież nie tak często odkręcamy grafikę, czy kartę dźwiękową, ale jednak jeśli ktoś posmakował już wygody zapięć beznarzędziowych, doceni taką dogodność.


Drugą sprawą jest wrażliwość na ewentualne zarysowania. Aluminium to z natury dość miękki metal, więc przypadkowe uderzenie we frontowy panel lub boczną, płaska pokrywę, może skończyć się łatwo szpetną "szramą". Dzięki temu, że niemal wszystkie powierzchnie zewnętrzne blach 840-ki zostały przyozdobione przez "szczotkowanie", łatwo możemy w wersji "srebrnej" usunąć ewentualne, drobne skazy. Jednak w wersji Black (czarnej), może okazać się to znacznie trudniejsze (ewentualne barwienie rys).
No i na koniec ostatnia ze spraw, która może co niektórych przyprawić o zawrót głowy ... Cena. Na dzień dzisiejszy cena sugerowana, jaką ogłasza Cooler Master, wynosi 849 PLN. Dużo? Jasne że dużo, jak na kieszeń przeciętnego Kowalskiego w tym kraju cudów "Słońca Peru". Mnie cena też bardzo zmartwiła w pierwszej chwili, bo w zasadzie przyćmiła ona wszystkie moje "achy" i "ochy" pod jej adresem. Jednak kiedy ochłonąłem i przyjrzałem się cenom konkurencyjnych obudów serwerowych i Big Tower, stwierdziłem że Cooler Master ATCS 840 wart jest każdej wydanej na niego złotówki. Dużo mniejsza Gigabyte 3D Mars Silver kosztuje ponad 500 PLN, wyposażony w mniejsze wentylatory Antec Performance One P193, to już wydatek 830 PLN, Antec Titan 650 (tyle ze z zasilaczem 650W), kosztuje 890PLN. Chieftec BA-01B-B-B w wersji bez zasilacza jest już sporo tańszy, ale za to pozbawiony niemal wentylatorów, natomiast SilverStone Temjin TJ10B-W w cenie 860 PLN nie wzbudził mojego entuzjazmu wnętrzem. Porównywalny z CM wydawał mi się Thermaltake serii Spedo (cena około 840 PLN), jednak jest on o dwa centymetry krótszy i ma zdecydowanie bardziej krzykliwy design, co akurat mi nie bardzo przypada do gustu, zwłaszcza że jego zaślepki zatok 5.25 cala wykonano w całości z z metalowej siatki, które może wyglądają fajnie, ale po pracy wentylatorów, zapaćkane kurzem nie wzbudzają już entuzjazmu. Pewną alternatywą jest sporo tańszy (około 500 PLN) Zalman GS1000, ale jest on również troszkę niższy i krótszy.
Dlatego po przejrzeniu oferty konkurencji, uznałem, że tak dobrze wyposażonej, w pełni aluminiowej, monstrualnej obudowy nie proponuje nam nikt z ofert krajowych sklepów. W dodatku cena przy konkurencyjnych wyrobach jest również nieprzesadzona, a czasami i niższa. Dlatego prócz odznaczenia rekomendacji IN4, postanowiłem przyznać jej znaczek dobrego zakupu w stosunku do ceny. Takie podwójne wyróżnienia raczej rzadko się u mnie zdarzają, ale już rozpuściłem zapytania do znajomych sklepów i hurtowni, po ile "po znajomości" musiałbym zapłacić za obudowę Cooler Master ATCS 840. Choć pewnie nawet po cenie hurtowej będzie to spory wydatek wiem, że właśnie ten model będzie moją następna obudową ...

Zainteresowani tematem mogą obejrzeć jeszcze wideo-recenzję przygotowana przez redakcje 3DGameMan - LINK.

Dla
obudowy Cooler Master ATCS 840


ZALETY:
- rewelacyjne warunki przewietrzania wnętrza
- całość wykonana z aluminium
- bardzo wysoka jakość montażu
- filtry przeciwpyłowe
- ciche wentylatory
- demontowana taca płyty głównej
- duża przestrzeń wnętrza
- fajny system montażu napędów optycznych
- dobre chłodzenie dysków twardych

WADY:
- jak na polskie realia, cena jest dość duża
- brak systemu szybkiego montażu kart rozszerzeń
- zewnętrzne powierzchnie obudowy bardzo podatne na zarysowania

Podziękowania dla firmy Cooler Master, za udostępnienie sprzętu do testów.

Sponsorami platformy testowej są firmy:

Oraz ...

Strona 5 z 5 <<<12345