2007-03-27 00:00
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
27

MIRAI DTL-632V200

Strona 5 - Funkcje i obraz 3

Telewizor może nam służyć również jako wielki monitor do naszego komputera. Możemy się do niego podłączyć przez kabel VGA lub przez przejściówkę DVI / HDMI. Niestety obu nie znajdziemy w zestawie.
Za pomocą komputera sprawdziłem matrycę Miraia. Aplikacja TesterLCD daje nam możliwości sprawdzenia poszczególnych subpikseli (wyświetla trzy podstawowe kolory), oraz włącza i wyłącza bramki wyświetlacza (białe światło dla sprawdzenia martwych pikseli / zamknięcie bramek – ekran czarny dla sprawdzenia czy nie ma cały czas świecących punktów).



Tylko w przypadku siedzenia w dość sporym odstępie od tak dużego „monitora” można mówić o przyjemności posiadania dużego ekranu w swoim PC. Fakt że miejsca na pulpicie mamy sporo, jednak do przy graniu w rozdzielczości niższej niż natywna, czyli 1360 x 768 obraz nie był ładny. Wielkość Miraia nie pozwoliła umieścić go na moim biurku, więc spoczął zastępczo na taborecie :)


Dla porównania wziąłem grę Need For Speed Most Wanted, która powinna być na tyle dynamicznym tytułem, by ładnie wyglądać na takim ekranie. Jak już wspominałem, nie cierpię panoramicznych monitorów, więc rozpłaszczony samochód w wymiarze 16:9 to nie to co lubię prowadzić. Granie w natywnej rozdzielczości 1360x768 na mojej GeForce 7900GT z fabrycznie podniesionymi zegarami do modelu 7950GT, odbija się już lekką czkawką (przy pełnych opcjach bez włączonego wygładzania). Niewątpliwie czas przesiadać się na 8800GTS.
Jednak w starsze tytuły, jak FarCry dało się już komfortowo pograć nawet z włączonym wygładzaniem x8. Nawet ciekawie to wyglądało, zwłaszcza, gdy opuściłem wnętrze lotniskowca i rzuciłem okiem na dżunglę ...




Dla dokładniejszego sprawdzenia efektu smużenia użyłem programu PixPerAn.


Program ten sprawdza zarówno matrycę, jej odwzorowanie kolorów i szarości, oraz łapie poruszające się obiekty testowe stop klatką, wychwytując efekt rozmazania obrazu przy różnych prędkościach przesuwania elementu po ekranie LCD.

Tak wygląda wyścigowy kaczor (za przeproszeniem) z prędkością x2


... a tak już z prędkością x6


... i teraz jedziemy „dychą”


Moim zdaniem wcale nie najgorzej, niż można by się spodziewać po telewizorze. Choć może screeny nie sią w stanie oddać rzeczywistego obrazu z testów, to powiem śmiało, widziałem gorsze wyniki na 17 calowych monitorach do PC. Zobaczmy teraz zarys druku w teście Schlier ... prędkość x2


... razy 6


... i razy 10


Maksymalną prędkością tego testu jest x16, ale tutaj "umierają" już nawet dość dobrej klasy monitory LCD. Na Miraiu wygląda to tak ... x16


Ci którzy używają swojego komputera jako Multimedia Center z pewnością przyzwyczają się do komputerowego obrazu w odbiorniku TV, ja jednak zdecydowanie wracam do monitora LCD, mimo że jest on baaardzo mały w porównaniu z Miraiem. Spłaszczony, panoramiczny widok na tapetę nie przekonał mnie, nawet gdy zobaczyłem wielkie IN4.


Strona 5 z 6 <<<123456>>>