World of Tanks – gra łącząca pancerniaków z całego świata
Strona 3 - Szkolenie załóg oraz status elitarny
Każda z maszyn ma bowiem swoje plusy i minusy oraz cechy szczególne. Nie tylko między konstrukcjami poszczególnych narodowości zaobserwujemy różnicę, ale również w obrębie jednostek tej samej nacji. W miarę zdobywania doświadczenia na kolejnych maszynach zauważymy, że jedne są bardziej lub mniej zwrotne, mniej lub bardziej wytrzymałe na ostrzał czy też siła rażenia ich dział będzie odpowiednia dla naszego stylu gry.
W zależności od wyboru ”stalowego rumaka” należy w miarę możliwości dostosować styl gry do posiadanej maszyny. Nie każdy bowiem czołg nadaje się na tzw. skauta, mknącego na ”złamanie karku”, by odkryć jak największą ilość wrogich maszyn, zadając przy okazji przeciwnej drużynie straty – o ile jest to oczywiście możliwe w danej sytuacji. Tak samo inne zadania i typ działań towarzyszyć będzie nam podczas operowania działem samobieżnym czy niszczycielem czołgów. Im więcej stoczymy bitew, tym nasza współpraca z pozostałymi graczami nabierze większej efektywności, co przełoży się nie tylko na skuteczność podczas walki, ale również efektowność potyczek.
Po każdej walce naszych czołgów zdobywać będziemy stosowne doświadczenie, doskonaląc w ten sposób swoje umiejętności. Im poziom wyszkolenia jest wyższy, tym poszczególni żołnierze sprawniej wykonują swoje zadania (celowniczy szybciej celuje, ładowniczy sprawniej ładuje amunicje do działa, zaś kierowca-mechanik sprawniej poprowadzi pojazd oraz szybciej naprawi zaistniałą usterkę). Wyższe umiejętności naszej załogi niejednokrotnie przydadzą się nam w kontakcie z wrogim pojazdem tej samej klasy. Jeśli konkurent będzie miał nawet identyczną maszynę rozbudowaną do tego samego poziomu, to wyższy poziom wyszkolenia pozwoli zadać mu o przysłowiowy jeden cios więcej. Ponadto załogę możemy przenosić pomiędzy posiadanymi pojazdami. Czynność ta opłaca się nam przede wszystkim na wyższych poziomach gry, ponieważ operacja ta ”kosztuje” danego czołgistę utratę 25-procent poziomu wyszkolenia. Oczywiście podczas zakupu nowego pojazdu nie musimy przenosić czołgistów z dotychczasowej maszyny, bowiem najsłabiej wyszkoloną załogę (poziom 50 procent) możemy rekrutować za darmo - oczywiście kosztem dłuższego dochodzenia do maksymalnego poziomu wyszkolenia. Z kolei ta posiadająca umiejętności na poziomie 75-procent wymaga wyłożenia po dwadzieścia tysięcy kredytów od pancerniaka. Oczywiście możemy też wyszkolić załogę do maksymalnego poziomu lub rekrutować takową z maksymalnym, 100-procentowym poziomem umiejętności, jednak operacja ta kosztuje 200 sztuk złota od osoby. Nowe czołgi oraz pozostałe typy maszyn możemy kupić od razu z załogą, bądź też osobno. Dodatkowo mając załogę wyszkoloną do poziomu 100-procent możemy zwiększyć umiejętności każdego żołnierza o dodatkowe specjalizacje. Do wyboru otrzymujemy specjalizacje ogólne (wspólne – niezależne od pełnionej w załodze funkcji) oraz te, które są przypisane do konkretnej funkcji np.: dowódcy. Aby wyszkolić konkretnego żołnierza musimy najechać kursorem na interesującą nas osobę i naciskając prawy przycisk wybrać pole ”karta ewidencyjna”, a następnie ”umiejętności.
Jeśli nasz pojazd jest już w maksymalnej dostępnej specyfikacji osiąga on status „elitarny”. Wówczas jeśli posiadamy już zbadany czołg z następnego poziomu możemy zaznaczyć opcję, by całe zdobyte w walce doświadczenie było przekazywane dla załogi, dzięki czemu proces jej szkolenia będzie przebiegał o połowę szybciej. Należy jednak pamiętać o tym, aby wszystkie moduły w danej maszynie były zbadane, ponieważ tylko wtedy opcje przyśpieszonego szkolenia pojawi się nad nazwiskami czołgistów. Maszyny „elitarne” rozpoznamy po złotym oznaczeniu typu maszyny otoczonego wieńcem laurowym, tuż obok oznaczenia jego poziomu. Dzięki ww. statusowi pojazdy te podobnie jak czołgi „premium” zarabiają więcej wolnego doświadczenia od pozostałych maszyn.
