Forum > Tematy dowolne > Tesla S

Strona 3 z 15 <<<1234567...15>>>
skocz

TonySoprano

Wysłane 2014-04-22 21:32 , Edytowane 2014-04-22 21:44

Tesla daje 8 lat gwarancji niezmienności stanu akumulatorów bez względu na limit kilometrów i warunki użytkowania



Nigdzie nie wyczytałem czegoś takiego, aby gwarantowali niezmienność stanu akumulatorów przez okres 8 lat\"\hmmm\" Za to Tesla S gwarantuje szybką wymianę akumulatorów w punkcie "serwisowym" w ciągu zaledwie 5 min. No i gwarancja bez limitu kilometrów dotyczy wersji naj, naj, naj. Wersja 60 kWh ma 8 lat lub 125k mil i ->>> 

battery warranties cover damage from improper charging procedures and battery fire, even if the fire results from driver error

http://www.teslamotors.com/sites/default/files/blog_attachments/model_...
Strona 34 :-)

Dodatkowo nie zaleca się pozostawiania samochodu dłużej jak 24h na dużym mrozie. Przelatuje pamięcią i ja raczej nie zostawiam samochodu na  mrozie, ale ponawiam pytanie z czystej ciekawości. Co się stanie z akumulatorami jak spędzą kilka 8h cykli na dworze czasie postoju. Jestem przekonany, że na początku będzie ok. Natomiast nie oczekuję mega osiągów po upływie pewnego okresu w trudnych warunkach. 

rahl

  • rahl
  • wiadomość Użytkownik

  • 1535 wypowiedzi

Wysłane 2014-04-22 21:39 , Edytowane 2014-04-23 21:10

@TonySoprano
Proszę bardzo zasięg w warunkach zimowych:
http://www.youtube.com/watch?v=yIUwLv5yTsU


Prąd w Norwegii dla elektryków Tesli za darmo (nie wiem jak z innymi).

Długofalowa strategia promowania "siłowego" samochodów elektrycznych w Norwegii jest bardzo jasna i zrozumiała. Samochód dzięki temu zaistnieje w świadomości społecznej, stanie się modny. Duże subwencje dla kupujących wspomogą koncerny produkujące takie autka, płynące za tym pieniądze przyśpieszą wprowadzenie nowych technologii pozwalających na obniżenie kosztów produkcji nowych aut - czyli docelowo elektryk za 10k Euro(w wersji bez subwencji) dla mas.

@djluke 
Istnieje coś takiego jak utylizacja i przetwarzanie odpadów - 99% materiałów użytych przy produkcji żarówek energooszczędnych można ponownie wykorzystać - nic nie musi się rozkładać latami.


O tym jakoby bogacze jeżdżący X5 itp. autami nie zwracali uwagi na spalanie to bajki - bo w takim wypadku dlaczego 95% z nich kupuje wersje najbardziej ekonomiczne ?? (przeważnie silniki 3.0D albo coś koło tego) a nie dające największą frajdę z jazdy uturbione benzyny po 5l i lepiej??

Zawsze lubiłem jabłka, ale od jakiegoś czasu mam z tym problem. Będę musiał coś z tym zrobić, bo za każdym razem jak nadgryzę jedno to mi się odbija.

Netman

  • Netman
  • wiadomość Użytkownik

  • 6787 wypowiedzi

Wysłane 2014-04-22 21:46 , Edytowane 2014-04-22 21:58

http://www.samochodyelektryczne.org/kategorie/display_rotator,page,1.h...
Przeglądam portal zamieszczony przez Strasznego i jestem dość mocno zaskoczony ilością aut elektrycznych na rynku. :-O
http://www.samochodyelektryczne.org/mitsubishi_outlander_phev_bije_rek...

@TonySoprano
Chyba gdzieś mi przeleciała informacja o tym, że bateria w tesli jest ciągle ogrzewana na mrozie, ale nie jestem tego pewny. \"\hmmm\"

i7 6700k, G.Skill 16GB 3000Mhz, Asus GTX970 DirectCu II Strix, SSD Samsung 256GB, Gigabyte GA-Z170-HD3P, Xonar XD, Dell U2715h ۻۻ Galaxy Tab S ۻۻ Galaxy S8 ۻۻ

TonySoprano

Wysłane 2014-04-22 22:08

@rahl

No to zobacz sobie na cenę końcową tych pojazdów w stosunku do mniejszych silników to się dowiesz dlaczego. 

Ja kupiłem Audi Q5 2.0 177KM, nie dlatego że spala nie wiadomo ile mniej od wersji 3.0 245KM, ale dlatego że musiałbym dołożyć za sam silnik ponad 60k zł. Najwięcej właśnie w Audi sprzedaje się silników 2.0, a nie 3.0 i nie ma to w ogóle nic wspólnego ze spalaniem. 

rahl

  • rahl
  • wiadomość Użytkownik

  • 1535 wypowiedzi

Wysłane 2014-04-22 22:17 , Edytowane 2014-04-22 22:29

@TonySoprano
Audi Q5 to jednak nie ten segment rynkowy - ten samochód w "gołej" wersji nie kosztuje 400.000.
Klient docelowy całkiem inny - porównanie całkowicie chybione. Poza tym 2.0 spala sporo mniej (jakieś 30%) od 3.0 (szczególnie w mieście) - co w sumie z różnicą w koszcie zakupu robi się poważną kwotą. 

Kupując auto w leasingu(jakieś 80% klientów na X5/X6/Q7/ML)z ratami na poziomie 10.000/miesiąc 1000 w tą czy w tamtą nie robi różnicy. Ale kiedy trzeba co chwilę tankować i gość widzi ile wybija na dystrybutorze to nagle wrażenie jest całkiem inne.

P.S. Poza tym spalanie to nie wszystko. Doliczyć trzeba jeszcze koszty przeglądów w ASO, które przy największych jednostkach napędowych są często wielokrotnie wyższe niż przy mniejszych modelach.

Zawsze lubiłem jabłka, ale od jakiegoś czasu mam z tym problem. Będę musiał coś z tym zrobić, bo za każdym razem jak nadgryzę jedno to mi się odbija.

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2014-04-23 02:03 , Edytowane 2014-04-23 02:15

@rahl

Istnieje coś takiego jak utylizacja i przetwarzanie odpadów - 99% materiałów użytych przy produkcji żarówek energooszczędnych można ponownie wykorzystać - nic nie musi się rozkładać latami.

Nieprawda. Rtęci, kondensatorów, obudów itp. ze świetlówek nie odzyskasz. Jest to bardzo trudne i nieopłacalne. Zresztą teoretycznie butelki PET są do odzyskania, a przejdź się po lasach to zobaczysz jak to wygląda w praktyce.
@straszny



W Norwegii podatki płacą de facto tylko klasa średnia i bogaci.




Rozumiem, że jeśli idzie ktoś w Norwegii do sklepu i kupuje chleb czy paliwo, to u odliczają podatki od tego jak nie jest średni lub bogaty?  Rozumiem, że jak ty płacisz większe podatki to nie wliczasz tego w koszty i nie rzutuje to na ceny?

da się jeździć za 15 do 10 zł (dla Tesli) za 100 km. No i po prostu jest bardzo cichy i niczego nie wydala.


To, że jest cichy to częściowa wada, trzeba montować w elektrycznych sygnały bo inaczej łatwo o wypadek (sprawdzone). 
To, że jest tani, prawdą nie jest. Przy jego cenie można jeździć wiele lat za darmo innym pojazdem. 15zł za 100km to ja płacę w chwili obecnej i to z uwzględnieniem podatków itp. Do atmosfery wydalam głównie parę i bardzo potrzebny CO2. 
Auto elektryczne to fajna sprawa, ale ponieważ jeszcze niema tanich i wydajnych akumulatorów, jest to mrzonka. Dostępne pojazdy sprawdzają się w naszych warunkach marnie. Akumulatory szybko padają, auta są bardzo ciężkie, przez co trudniej się np. hamuje, po wertepach obrywa zawieszenie. Zimą spada mocno pojemność. Przy lepszych akumulatorach drastycznie rośnie cena.   

Trochę się interesowałem tym zagadnieniem, bo uważam, że elektryczny pojazd to przyszłość. Kiedyś na pewno. Silnik jest wydajniejszy, prostszy itd. Ale na razie czekamy na tani i wygodny sposób magazynowania energii. 



Jak odkryjemy w Polsce złoża np. złota czy Uranu i jeszcze trochę osób wyjedzie, to też będziemy  kupować, tak jak Norwegowie. Co prawda oni okradają jednych (tych których nie stać na takie auto) i dają tym bogatszym, niech sobie kupią. Ci biedniejsi zapłacą za to w podatkach, których podobno nie płacą. To podobnie wygląda jak panele. Okrada się tych biedniejszych, którzy siedzą w domu po ciemku i oszczędzają nawet na oświetleniu, i daje tym bogatym którzy sobie mogą pozwolić na elektrownie. W końcu rencistka też powinna wystąpić o dotacje i zamontować panele na balkonie. :-) 

straszny

Wysłane 2014-04-23 02:49 , Edytowane 2014-04-23 04:58

@1084

...i dlatego EU zabroniła sprzedaży świetlówek na terenie Europy (nakaz wchodzi za 2 lata). 

a propo skończył się trwający raz na 4 lata panel klimatyczny ONZ,  ponad 1000 naukowców złożyło obowiązująca wykładnię prawną na temat klimatu dla ONZ i wszystkich państw członków układu z Kyoto. Wykładnia mówi że głównym zagrożeniem dla naszej cywilizacji jest CO2 i jego destabilizujący wpływ na atmosferę. Choć w sumie wiem że to i tak nie zmieni Twojego widzenia świata :-)

IPCC podało również że cały szereg zaleceń prawnych dla państw ONZ, żeby powstrzymać ludzką emisję gazów cieplarnianego. Samochody elektryczne są tutaj jednym z wielu, bardzo fajnym, sposobem ograniczenia emisji.

Norwegia wyprzedza Europę, bo jest bogatsza i szybciej podejmuje decyzję niż Unia. Ale to co robi Norwegia, za 20 lat będzie robić cała EU.

Akumulatory szybko padają, auta są bardzo ciężkie, przez co trudniej się np. hamuje, 

wspomniane spalinowe Audi Q5 - 1,75 do 1,85 tony 
elektryczna Tesla S - 2,1-2,2 tony.
różnica jest ale nie az taka duża.


Tesla daje 8 lat gwarancji na akumulatory.

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

rahl

  • rahl
  • wiadomość Użytkownik

  • 1535 wypowiedzi

Wysłane 2014-04-23 07:57 , Edytowane 2014-04-23 08:00

@1084 - Nie wiem czym jeździsz (mała pojemność + LPG jak zgaduję), ale w tej klasie samochodów w jakiej siedzi Tesla S zejście poniżej 35zł/100km  jest praktycznie nierealne, więc różnica jest ogromna. Poza tym ciągle zapominasz o dopłatach i ulgach jakie są nie tylko w Norwegii (Holandia Amsterdam - 10.000 Euro zwrotu przy wymianie auta spalinowego na model elektryczny - informacja z pierwszej ręki) - cena jaką płaci klient końcowy jest często na poziomie aut z segmentu niższego.

To że śmieci leżą po lasach(mam kawałek "lasku" przy drodze, więc znam temat od podszewki) chyba raczej nie ma nic wspólnego z możliwościami utylizacji - świadczy tylko o debilizmie ludzi, którzy je tam wyrzucają.

Zawsze lubiłem jabłka, ale od jakiegoś czasu mam z tym problem. Będę musiał coś z tym zrobić, bo za każdym razem jak nadgryzę jedno to mi się odbija.

koradon

Wysłane 2014-04-23 08:59

@straszny
Ale Q5 to straszna krowa. Jeden z większych pojazdów osobowych na naszych drogach (patrząc statystycznie).
Do tego te 350kg to tak jakbys jechał taka Q5 z 7 osobami. Jednak poczujesz różnicę i w spalaniu i w osiągach.
Także elektryki tak, ale jak powstana w końcu nowe baterie.

MSI GT72 2QE (SSD+HDD, W8.1->W10) + Dell U2412M, Samsung Galaxy Note 4 N910F,

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2014-04-23 11:37 , Edytowane 2014-04-23 11:38

@straszny
Czyli najpierw zmusiła producentów do inwestycji, ludzi do zakupów a potem po prostu sobie zabroni. Polityka genialna. A co z odpadami? Co z utylizacją tego bagna które narobiła? 


A co do naukowców, to dowodów na to, że CO2 jest szkodliwe niema. A tylko idiota głosował by przeciwko gdy mu idzie kasa. Gdybym dostawał granty na CO2, to byłbym w pierwszej 10 osób krzyczących, że to szkodzi niesamowicie. Jak już wielokrotnie przytaczałem w opinie wielu naukowców walka z CO2  jest pozbawiona sensu. Ot, płacimy za teorie. I to nie potwierdzoną teorie. Jest mi niezmiernie wstyd za rasę ludzką, że nie zajmuje się prawdziwymi zagrożeniami i goni za szklanymi domami. 


Norwegia ma mało mieszkańców i jest bogata w zasoby. Stąd może sobie trwonić pieniądze. Ale i to do czasu. 

Wspomniane auta, są niebotycznie drogie i gdyby nie bandycka polityka ulg i rabunku, praktycznie by się nie sprzedawały. 

Auto elektryczne powinno kosztować tyle, aby było zamiennikiem np. Pandy. A w tej cenie nie da się nic sensownego wyprodukować. Dostępne modele mają prędkość max. ok. 60km/h i zasięg kilkudziesięciu km. 

straszny

Wysłane 2014-04-23 11:38 , Edytowane 2014-04-23 11:51

@koradon
generalnie powiem tak - rozumiem obawy osób nie mających przekonania do samochodów elektrycznych - a to zasięg, a to masa... ale tak jak jeździ i działa Tesla to hm... nie ukrywam że jakby cena spadła do okolic 80-100K to bym ją brał.

Na pewno w Polsce mamy o tyle gorzej że tu nie ma zintegrowanych działań proekologicznych na poziomiach samorządów gmin, województw i państwa (co widać po stanie naszych lasów... przekraczam granicę nawet np z Czechami i od razu ten okrutny syf w dosłownie kazdym lesie nagle znika...)

to co brakuje w Polsce to po prostu sieci stacji szybkiego ładowania. Niby nic a jednak duzy koszt dla firmy, które są przy gigantach żyjących z ropy po prostu malutkie. Gdzie tam Rometowi z jego elektrycznymi samochodami do Łukoila, Orlena czy Statoila.

W momencie kiedy taka sieć powstanie a zmniejszone koszty trucia środowiska rząd nie zagarnie sobie tylko odda ludziom w postaci dofinansowania czystszych ekologicznie i cichych samochodów taki sposób podróżowania od razu eksploduje i w Polsce popularnością. 

@1084

A co do naukowców, to dowodów na to, że CO2 jest szkodliwe niema.

dlaczego musimy rozmawiać na takie dziecinne argumenty :ermm:... ojej... nawet dziecko w szkole uczy się o tym jak bardzo szkodliwy w atmosferze jest CO2, chociażby dlatego że pochłania promieniowanie podczerwone wielokroć mocniej niż para wodna (para wodna też jest gazem cieplarnianym, ale nie pochłania promieniowania podczerwonego).


To że go nie widzisz to taki sam argument jak obalanie statystyki bo sąsiad sąsiada coś tam coś tam.  

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

koradon

Wysłane 2014-04-23 11:54

@straszny
No jasne, przeciez ja nigdzie nie mówie że to złe auto jest. Po prostu wolę poczekac az stanieje, ewentualnie za jakiś czas kupic używany i tylko w nim baterie wymienić.
Prawie pół miliona zł na auto nie dam

MSI GT72 2QE (SSD+HDD, W8.1->W10) + Dell U2412M, Samsung Galaxy Note 4 N910F,

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2014-04-23 12:33 , Edytowane 2014-04-23 12:33

@straszny


Wielokrotnie cytowałem i linkowałem wypowiedzi naukowców, w których wyraźnie zaznaczali oni, że nie znajdują żadnych dowodów na to, że CO2 generowane przez ludzkość przyczynia się do ocieplenia klimatu. Jest to tylko hipoteza. Nie jest to fakt. W szkołach uczy się również, że Noe zbudował arkę i wsadził tam wszystkie zwierzęta świata. Jest to wiara. A nie naukowo udowodniony fakt. Na przestrzeni lat uczono w  w szkołach bardzo wiele bzdur, np. że słonce kręci się dookoła ziemi. To, że o czymś uczą dzieci nie jest argumentem. 


Tym niemniej rozmowa o CO2 nie jest tutaj kluczowym wątkiem. Chyba zgodzisz się ze mną, że jak na razie takie pojazdy są sensowne jedynie w zamożnych społeczeństwach i to na dodatek wtedy gdy są dotowane. Czyli, że należy ukraść tym których na taki pojazd nie stać i dołożyć tym bogatszym. Gdy stanieją baterię, to każdy Wacek będzie mógł w garażu przerobić auto na elektryczne. Silniki i sterowniki są śmiesznie tanie. Problemem jest tanie źródło zasilania.  np. tutaj.

straszny

Wysłane 2014-04-23 12:41 , Edytowane 2014-04-23 13:00

@1084

z tym CO2 to może było tak i wcześniej - w tej chwili ONZ po to zorganizowało ogólnoświatową konferencję żeby uzyskać na ten temat konsensus całego światowego środowiska naukowego - uzyskano go.

Czyli, że należy ukraść tym których na taki pojazd nie stać i dołożyć tym bogatszym

jezus, ależ dlaczego Ty tak negatywnie postrzegasz państwo? Norweg postrzega swoje państwo tak jak samorząd czy organizację ze znajomymi. To jest wspólna organizacja samopomocy i tyle. Coś naszego a nie coś obcego. My nie oni.


Nie nie zgadzam się z Twoim tokiem rozumowania całkowicie - państwo co roku musi przeznaczać powiedzmy umownie 1 miliard dolarów na renowację terenów wokół dróg, dbanie o migracje zwierząt w parkach narodowych uciekających przed hałasem samochodów, budowę ekranów przy drogach, zabezpieczanie skutków płonących samochodów, pogarszanie się zdrowia ludzi żyjących w miastach o wysokim natężeniu ruchu spalinowych samochodów....  - wydatki, wydatki wydatki... straż, służba zdrowia, pogotowie, służby leśne, itd (a elektryki typu Tesli palą się nieporównywalnie rzadziej niż spalinowce, akumulatory są w specjalnych tytanowych kołyskach)... ten 1 miliard Norwedzy wolą wykorzystać pozytywnie a nie negatywnie, ten 1 miliard przeznaczają na stymulowanie zakupów zdejmujących z głowy państwa (ich wspólnego dobra) kłopot, i poprawiający wszystkim jakość życia.


Ty patrzysz negatywnie, antypaństwowo. Popatrz na to pozytywnie. Lepiej zapobiegać niż leczyć.


Co do baterii
chciałeś zawsze wolnego rynku to proszę:
Chevron-Texaco blokuje rozwój baterii


tak giganci świata ropy sparaliżowali rozwój baterii samochodowych. I póki ropo-firmy mają ogromną przewagę kapitałową, bez wsparcia odpowiedzialnych państw rynek electric-cars nie rozwinie się. Exon, Chevron i cała reszta sypie miliardami na blokowanie rozwoju samochodów elektrycznych, kiedy druga strona ma co najwyżej dziesiątki milionów.

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2014-04-23 13:35

@straszny


Ja po prostu pokazuję ci aspekt którego nie widzisz. Ty cieszysz się, że ktoś tam dostanie dopłaty do paneli. Ale nie widzisz tych tysięcy ludzi których nie stać na prąd, bo muszą oszczędzać, bo jest taki drogi. Taka jest rzeczywistość. Panele, auta elektryczne itp. to jest dla bogaczy. A podatki na CO2 i prąd powodują, że ci najbiedniejsi stają się jeszcze biedniejsi. 


Jak mam ufać państwu, skoro socjal nie działa? Państwo okradło mnie właśnie z części pieniędzy które zabierało mi przez część życia. Do tego dwukrotnie. Państwo mówi chorym ludziom, że niema dla nich na leczenie, że muszą czekać, że mogą się rehabilitować za własne pieniądze. Państwo kazało zamontować śmiertelnie niebezpieczne oświetlenie w imię redukcji CO2. 


Widzisz, państwu nie zawdzięczam nic. Zarówno zdrowie moje jak i moich bliskich to efekt mojej i ich pracy. Tylko dzięki pracy mam na lekarza dla nich i dla siebie. Tak samo z jedzeniem, piciem, mieszkaniem itd. A państwo jedynie okrada mnie na każdym kroku, w zamian nic nie dając. Zmusza, do tego, żeby żebrać u państwa na lekarza, na zasiłek. Odbiera ludziom ich dumę i chęć do pracy. To jest bagno a nie państwo. Mimo, że nie narzekam na swoje zarobki, to jest jednak pewien limit ludzi których mogę utrzymać. A "dzięki" działaniu państwa jest on o wiele mniejszy niż mógłby być. 




Jestem za autami elektrycznymi.  Uważam, że są genialne. I nie trzeba tutaj niczego więcej oprócz tanich akumulatorów. 
A jak już mają być dotacje, to dlaczego nie na np. nabycie akumulatorów? Tak, aby ci biedniejsi mogli przerobić pojazdy na elektryczne. Dlaczego są dotacje na np. budowę nowego domu eko, a niema na ocieplenie?  Dlaczego zawsze kroi się po kieszeni biedniejszych ludzi? Dlaczego muszą sponsorować wszystko cwaniakom i tym zamożniejszym? 

straszny

Wysłane 2014-04-23 13:47 , Edytowane 2014-04-23 21:18

@1084
pomieszałeś miejsca czas i pieniądze... rozmawiamy o Tobie i Polsce czy Norwegii ?

A jak już mają być dotacje, to dlaczego nie na np. nabycie akumulatorów? Tak, aby ci biedniejsi mogli przerobić pojazdy na elektryczne.

bo w Norwegii nie ma praktycznie dużego rynku wtórnego samochodów.... Używane rowery, skutery, quady dostajesz za darmo na specjalnych punktach. Samochody też, chyba że stare i trują środowisko, więc takich nie dają, te na recykling idą, albo za grosze za granicę.

Wiem że trudno sobie tamten świat wyobrazić z Polski, ale tak jest.

Dlaczego są dotacje na np. budowę nowego domu eko, a niema na ocieplenie?

Ale mówisz znowu o Polsce czy tamtym świecie w Skandynawii ? Na ocieplenie domów są w Polsce bardzo duże dofinansowania i łatwo osiągalne kredyty zero procent, proszę od ręki http://www.bosbank.pl/index.php?page=kredyt_energooszczedny


Serio zanurzasz się w rozpaczy świata którego nie ma.

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

Maveriq

Wysłane 2014-04-23 13:59

Pokaż chociaż jeden minus Tesli dla osoby robiącej max 400km dziennie.

No to pierwszy z brzegu... nie dotrze z pracy do domu zimą, bo nie przejedzie tych 400km :P

Ryzen R5 1500X; SPC Fortis 3; GA-AB350-Gaming 3; 32GB Corsair Vengeance 2400@2700MHz CL14@15; Gigabyte RX560 OC; 128GB Samsung 830 + 1TB WD Blue; Tonsil Fenix II Front + Technics SU600; Corsair CMPSU-520HXEU - 520W; LCD Iiyama XB2483HSU; Microsoft Natural Ergo 4000; Gigabyte M8000x.

mysiauek

Wysłane 2014-04-23 14:26

@straszny
Możesz coś więcej o tym powiedzieć:
"Używane rowery, skutery, quady dostajesz za darmo na specjalnych punktach. Samochody też, chyba że stare i trują środowisko, więc takich nie dają, te na recykling idą, albo za grosze za granicę."
Gdzie? Kto? Kiedy?
Nie spotkałem się z tym. Za to spotkałem się z kradzieżami rowerów tam gdzie nasi pobratymcy się osiedlili.

straszny

Wysłane 2014-04-23 14:35 , Edytowane 2014-04-23 14:50

@mysiauek

no są miejsca gdzie Norwegowie odstawiają sprzęt - syn mieszka pod Oslo i bez problemu tak pozyskuje sobie wszelkie dwukołowce - odstawione bo łańcuch spada albo coś w skuterze trzeba przeczyścić....  oni to po prostu zostawiają żeby zabrał sobie ktoś potrzebujący... parę rzeczy mi pokazywał, nawet na google street miałem linka do konkretnego miejsca.... poszukam.

nie wiem jak w dzielnicach gdzie mieszkają Polacy, nigdy z nimi nie mieszkał (świetnie mówi po angielsku i łatwo się zaaklimatyzował).

EDIT:
lol... przy okazji na demotach... \"\lol\"

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2014-04-23 14:56

@starszny


Kredyty są. Brak dotacji. 


Norwegia ma o prostu nadmiar kasy i mało ludzi. To wszystko. Gdyby u nas było podobnie, to równie dobrze można by rozdawać to i owo. Chociaż rozdawanie jest głupotą. Lepiej jest nie zabierać. 


Toi gdzie rozdają te samochody? Bo ja mam pełno chętnych na taki darmowy. Daj namiar to przyśle całe tabuny ludzi. Te nieekologiczne też znajdą chętnych. Na LPG staną się ekologiczne. 

Strona 3 z 15 <<<1234567...15>>>
skocz

Kto jest online: 2 użytkowników, 298 gości

amd_ok , szarlih ,