Witam, od weekendu przeniosłem się ze starego poczciwego XP na 7. Sprzęt jak w podpisie. Wszystko działa ale kolorowo nie jest. Bezczynnie zużywa około 50% pamięci oraz 30% procka (dane wdg. gadżetów Win7). Aplikacje, foldery otwierają się bez problemu, jednak np. taki Manager 2012 lekko się tnie. Przeglądarka Firefox również płynnie nie działa, np. przy przełączaniu zakładek czy oglądaniu filmów na yt. Oczywiście nie jest aż tak źle że nie da się oglądać filmów, ale widoczność w płynności jest.
I teraz zależy mi na modernizacji jak najtańszymi kosztami. Grafikę zostawiam. Czy dokupienie 1gb ramu załata sprawę?

Edit: Myślałem o tej [LINK]

@piniux"Bezczynnie zużywa około 50% pamięci oraz 30% procka "

To coś jest źle. Nie powinno jeść tyle mocy procesora.

Też mi się tak wydaje. U mnie Win 7 przy bezczynności zawsze zużywa około 25-30% pamięci i do 5% procesora. Zarówno na starym komputerze z 2GB RAM jak i na nowym z 8GB

U mnie 7'ka z wyłączonymi wszystkimi wizualnymi wodotryskami i niepotrzebnymi pierdołami całkiem nieźle radziła sobie już na A64 3000+ z 1GB RAMu. Także coś jest u Ciebie nie tak - powinno wszystko ładnie latać na Twoim sprzęcie (a na pewno nie gorzej niż XP) ;)

Pozdr.

Co nie znaczy że się ten dodatkowy 1 GB RAMu zmarnuje.
Firefixowi pomaga - narzędzia / opcje / prywatne / nie będzie pamiętał historii.

Z procem przesadziłem, jest trochę mniej niż podałem wyżej, zresztą zmienia się co chwilę w bezczynności od 6 do 30%~ około. Aplikacje etc chodzą płynnie. Tak jak pisałem np. taki FM12 po uruchomieniu lekko się tnie, po pierwszy meczu chodzi już płynnie. Ogółem dla laika wszystko jest ok, ale ja widzę że płynnie to nie jest, w szczególności przy oglądaniu filmów na yt, np gdy najeżdżam kursorem na głośność wysuwają się to okienko, w tym momencie film się lekko przycina.

Flasha i sterowniki grafiki zaktualizuj. No i samą przeglądarkę jak nie masz aktualnej.

Jestem po świeżo po formacie. Sterowniki do grafiki najnowsze ze strony producenta. Przeglądarka tak samo. Dokupienie tego ramu coś pomoże? To mam na oku [LINK]

"Coś" pomoże. RAM zawsze pomaga. Tylko pytanie jak chcesz wsadzić "mobilny" RAM do desktopa

Mój błąd. Chodzi oczywiście o tą koastkę [LINK] Dwie takie same już pracują.

To może inaczej, w przyszłym miesiącu będę miał lekki zastrzyk gotówki. Gdyby tak wymienić procesor na [LINK] oraz ram na dwie kości po 2gb [LINK]

@piniux

A weź te "muzealne" podzespoły sprzedaj i kup sobie choćby G550 [LINK] ew. (ale to już mniej opłacalne) G630 [LINK]

W miarę sensowna płyta pod to za około 200 zł na B75 np.: [LINK]

Masz PCI-E 3.0, SATA III, USB 3.0 i trochę "prehistorii" w postaci PCI oraz PS/2.

Do tego 2 GB pamięci DDR3 od Goodram kupisz za śmiesznie niską cenę 35 zł - [LINK]

Taniej i wydajniej będzie opchnąć to co masz i nie inwestować w AM2 i pamięci DDR2.

PS
Edytuj posty zamiast pisać 1 pod 2.

Tak jak NuCore pisze. Czasem nawet udaje mu się mieć rację jak widać (nie wiem może zgaduje )...

@djluke

Akurat po udzieloną odpowiedź udałem się do wróżki Semiry

Szczerze? Nie chce mi się bawić w wymianę płyty, sprzedawanie itd. Ma to chodzić delikatnie szybciej, graczem nie jest, ewentualnie FM, Fifa czy jakaś strategia raz na ruski rok. Komputer i tak głównie służy mi to przeglądania netu. Dlatego wolałbym wymienić tylko podzespoły dzięki którym ja jako ten nie gracz zauważę szybkość działania. Grafika zostaje. Do w/w gier wystarcza

@piniux

Najlepszy wybór to SSD. Nawet na 8 letniej maszynie z P4 widać ich możliwości jakim jest niski czas dostępu i płynnie działanie systemu. Poza tym bardzo szybki start systemu z kilkunastu aplikacjami na raz. Tego nie da żaden HDD, a tymczasem ich technologia prawie staje w miejscu.