W zasadzie są one tylko na początku dysku, powiedzmy w pierwszych 10% dysku. System zainstalował się i działa bez zarzutu. Jednak HD Tune pokazuje czerwone kafelki. Jak się tego pozbyć, cieszę się że wogóle dysk powstał nie mniej jednak musi na jakiś czas wystarczyć, bo wiem że i tak padnie. No więc jak to dziadostwo skasować?
Forum > Hardware > Czym usunąć bad sectory? Da się?
Wysłane 2012-12-12 21:24
są 3 sposoby:
1. Zerowanie
2. Remaping
3. Zrobienie tak partycji aby usunąć uszkodzony obszar
AD1. robisz to programem MHDD
F4 wybierasz ostatnią opcję i F4
AD2. MHDD też ma tą opcję ale potrafi się przyciąć i jest wolna dlatego używam zazwyczaj programu Vivard
AD3. ta opcja jest self explanatory
jak będziesz już skanował dysk MHDD to patrz nie tylko na same badsectory ale ogólnie obszary gdzie są warrningi a nawet poprostu widocznie wolniejszy odczyt z dysku. I tak czy siak warto ominąć wadliwy obszar nawet jeśli teoretycznie ładnie się naprawił
Wysłane 2012-12-13 09:26
@xoot: self-explanatory - nie wymagająca wyjaśnienia
Wysłane 2012-12-13 09:51
ta opcja jest w każdym jednym programie. Osobiście zawsze używałem Ranish Partition Manager (aka part.exe) aczkolwiek z większymi dyskami się krzaczy interface. Może być byle jaki program.
Jak masz bad sector w sektorze np. 10 miliardów to znaczy że jest on na ~5tym gigabajcie mniej-więcej więc robisz partycję trochę dalej od np. 7GB i tyle
programy MHDD, Vivard itp znajdziesz na Ultimate Boot CD
Wysłane 2012-12-13 10:14
@XoR to ja tak zrobiłem że podzieliłem dysk na 3 partycje w zasadzie najgorzej jest na początku w pierwszych 10% dysku więc dałem partycję około 20giga, no i potem już instalka na czystej bez badów. system pracuje stabilnie nie zawiesza się, tyle tylko czy już hdtune zawsze bedzie pokazywał te bad sectory? da się je schować?
Wysłane 2012-12-13 10:56
@cichy
HDD Regenerator to program który robi remapping, czasem też potrafi położyć dysk więc nie polecam.
@xoot
Badsector fizyczny to błąd na talerzu, tego się nie usunie. Taki dysk należy wymienić, ponieważ prędzej czy później szlag go i tak trafi. Remapping to jest metoda naturalna (ba, nawet oprogramowanie dysku samo czasem robi takie cuda), każdy dysk posiada tzw. zasób sektorów "zapasowych", jednak i one się kiedyś kończą ;) Bardzo łatwo to sprawdzić zaczytując SMART dysku i patrząc na parametry.
Wysłane 2012-12-13 11:37
Robi remapping jak musi. Jak wystarczy naprawa błędnego wpisu w tablicy to tylko naprawia. W każdym razie ja po użyciu nie znajduję żadnych śladów jego działalności w SMART, a miałem błędy na dysku po nagłym zatrzymaniu systemu.
Wysłane 2012-12-13 14:06
Napiszę po raz kolejny - zdecydowanie odradzam HDD Regeneratora, tylko i wyłącznie MHDD, o ile wie si co w trawie piszczy.
Zanim znalazłem ten wątek: Dlaczego nie należy używać HDD Regeneratora, sam zupełnie zepsułem tym syfem dwa dyski.
Wysłane 2012-12-14 10:21 , Edytowane 2012-12-14 10:24
@XoR Sprawdziłem Vivard i niestety lipa. Program często pokazuje, że dokonał realokacji, a po ponownym skanowaniu w MHDD i tak cześć wychodzi. Nie zawsze, ale dość często.
@spider_co A ja czasami używam HDD Regeneratora, właśnie dlatego, że ma takie wady jak brak odczytu SMART. Bywają przypadki gdy jest to pomocne. Tyle, że trzeba wiedzieć co się robi, bo można sobie zaszkodzić. Zresztą podobnie jest przy MHDD, jak bedzie głowica uszkodzona to zniszczymy za pomocą MHDD dane doszczętnie.
Wysłane 2012-12-14 12:32
@1084 Z tego, co pamiętam, to HDDreg działa automatycznie, nie ma możliwości wybrania sposobu działania, więc nie bardzo wiem, co tu można wiedzieć, by nie zaszkodzić. Co innego MHDD - w tym wypadku wiedza jest niezbędna.
Wysłane 2012-12-14 13:24
@spider_coMożna wybrać od którego sektora chcesz skanować. No i program olewa SMART. Więc w przypadku uszkodzenia które objawiają się błędnymi wskazaniami SMART, program się sprawdzi. Co wiedzieć ? Np. wiedzieć ile jest miejsca w obszarze dysku, służącym do zapisywania informacji o lokalizacji uszkodzonych sektorów, bo jak przekroczymy tą ilość, to program nic nie zakomunikuje, tylko radośnie nadpisze nam dane. Oczywiście o ilości tego miejsca też nie dostajemy informacji, więc jeśli nam na tym zależy, trzeba to skalkulować sobie ręcznie.
Co do MHDD to w podstawowym zakresie zastosowań, jest potrzebna wiedza o tym jak wcisnąć F4 . Bardziej skomplikowanych rzeczy i tak zwykły użytkownik nie zrobi.
Wysłane 2012-12-14 16:54
można też bodajże wpisać HELP i tam jest opisane jakim polecem zrobić to samo co robi przycisk F4 więc i tego magicznego F4 nie potrzeba. No chyba że ktoś jest tak niedomyślny że nie wpisze HELP (bodajże też naciśnięcie F1 jest tym samym co wpisanie HELP a każdy użytkownik kompa powienien wiedzieć że F1 to ZAWSZE jest pomoc...)
kiedyś rozsypałem dysk HDDRegeneratorem ale i tak był to śmietnik więc nie szkoda. W MHDD nigdy takie coś się nie wydarzyło. Oprócz niszczenia dysków HDD Regenerator ma oczywistą wadę ograniczenia w postaci jednego naprawianego sektora i bardzo powolne skanowanie dysku Użyłem tego badziewia kilka razy i wygooglowałem lepszą alternatywę: MHDD i nigdy już nie włączyłem HDD Regeneratora więcej
@1084
no tak się zdarza ale zazwyczaj w takich wypadkach dysk i tak jest na śmietnik. Drobne błędy typu częsty (gdy używa się XP) bad na pozycji 6.3mln Vivard usunie zawsze i w zasadzie takie pojedyncze bady warto naprawiać...
Kto jest online: 0 użytkowników, 213 gości