Cześć,
w wyniku "tragedii" (zalanie colą + %%) na ekranie mojego Della pojawiła się wielka biała plama u dołu ekranu. Plama w ciągu 2-3 dni zeszła do stanu poniższego i dalej nie chce zejść, mimo iż minął już tydzień. Czy jest to do "odratowania" domowymi sposobami? Rady? Sugestie? :)

Plama oczywiście jest pod matrycą, a nie na niej :) stąd czyszczenie zewnętrznej warstwy oczywiście nic nie daje.



Takiej wielkości była jednolita plama na początku (czerwone zaznaczenie):

hehehhehe

Jeżeli monitor jest na gwarancji to jak najszybciej go odsyłaj - sam tego nie "wyczyścisz".

@krymtON
Reklamuj... raczej nie będą próbowali naprawiać, tylko od razu wyślą Ci nową sztukę - a jak będziesz miał pecha i zaglądną do środka stwierdzając Twoją winę, przez co odrzucą Ci roszczenia gwarancyjne, to dopiero wtedy zaczniesz się martwić i będziemy szukać innego rozwiązania.

A jak rozkręcą i znajdą colę? :P Nie utracę gwarancji?

@krymtON
Ano utracisz... takie samo ryzyko, jak to, iż wykryją Twoją ingerencję w sprzęt, poprzez rozebranie monitora i wyczyszczenie samemu.

I na przyszłość mała rada: nie jedz i nie pij przy komputerze. To nie jest argument typu "ale tak wygodniej", ale właśnie po to, by takie wypadki się nie zdarzały. Samemu nic nie zrobisz. Wysyłaj na serwis.

Nie no myślę że wystarczy nie imprezuj przy komputerze

@krymtON wystarczy rozebrać matrycę i wyczyścić - miałem kilka takich przypadków. oczywiście o ile się nie boisz, że nie dasz rady tego poskładać potem

Nigdy nie rozbierałem matrycy, ale mój brat mający tylko odrobinkę zdolności manualnych i zero wiedzy o elektronice świetnie sobie poradził z matrycą przy lapku, więc powinieneś dać sobie radę :)

No ale jak ma gwarancję to lepiej samemu nie rozbierać, chyba że nie szkoda gwarancji. A może za niewielką opłatą by to naprawili.

@bodzio_d
Wymiana matrycy w laptopie, a rozebranie matrycy to jednak nie to samo

@BartekW pytanie tylko czy uznają mu gwarancję przy zalaniu?

@krymtON Sądzę że mamy tu do czynienia z nadgorliwą teściowa czyszcząca ekran monitora swojemu ukochanemu zięciowi mokra szmatą

@nickey - to nie kwestia "jedzenia i picia" przy kompie ;) W pokoju, gdzie stał komputer, odbywało się zbiorowe kibicowanie przy finale ligi mistrzów, a że ktoś sobie postawił drinka przy kompie i "machnął" ręką... (cud, że nic nie poszło na obudowę - wtedy bym zamordował ).

@pi_nio - czytałem o tym - podobno nie da się tego zrobić w domowych warunkach tak, aby matryca nie nosiła śladów takiej ingerencji (pyłki, zarysowania warstw matrycy, etc).

@jarosz120 - teściową nie strasz, bo jeszcze jestem kawalerem (tak mi się wydaje ).

Gwarancje mogą uznać, Dell wymienił moim klientom zalane klawiatury, matryce itp. Ale nie musi być to regułą.

Matrycę faktycznie można umyć, choć łatwo ją uszkodzić jeśli się niema wprawy.

@Han
Ja nie mówiłem o wymianie... Przecież mowa o rozbieraniu matrycy A brat miał podobny problem - matrycę piwem zalał i została plama, którą udało mu się wyczyścić.

@bodzio_d
Wybacz - najwyraźniej wyciągnąłem zbyt daleko idące wnioski