Hej, kupiłem myche jak w tytule...
i o ile 2 dni temu udało mi sie nie wiem jakim cudem ją uruchomić to teraz po wgraniu strów ten sam problem.
Mycha kompletnie nie reaguje.
Windows jej w zasadzie nie wykrywa infrmując,ze zaintslowani urzadzenia się nie powiodło. 2/3 dni temu też tak było aż w końcu z niewiadomych mi przyczyn ....ruszyła sama...
teraz jest analogiczna sytuacja...
Podłączam ją do USB, kabel ma na koncu czytnik sygnału..ale mycha nie reguje.. był w zestawie tez kabel do jej ładowania... ale...podłączenie jego równa się z tym,ze mysz zapala sie czyli przyjmuje napięcie z USB i... ani drgnie...
no lekko mnie to ladnie ujmując irytuje.... czy możecie mi jakoś pomóc?
Forum > Hardware > Nie działająca myszka bezprzewodowa a4tech blood r8
Wysłane 2014-05-13 22:38
Wysłane 2014-05-14 00:30
Podłączasz bezpośrednio, czy przez jakieś przelotki / przedłużki? Masz jakieś inne urządzenia podpięte? Próbowałeś na innym komputerze / systemie?
Każda mysz powinna działać bez żadnych dodatkowych sterowników. W oprogramowaniu można co najwyżej przypisywać makra, regulować czułość itp. Działać na ustawieniach standardowych powinna jednak bez tego.
Wysłane 2014-05-14 00:39
Bezprzewodowa czyli pewnie wymaga jakiejś synchronizacji. Robiłeś? To może jeszcze raz zrób
Acz Windows wykrywa de facto nadajnik a nie mysz, czyli bez łączności z gryzoniem też powinien przyjąć sterownik.
Masz Zainstalowane sterowniki do płyty (USB)? Masz USB3.0? Wciskasz w nie odbiornik? Spróbuj w 2.0.
Wspominałeś teżcoś o wcześniejszej walce ze sterownikiem...tam nie wszystko było jasne odnośnie błędów jakie wyrzucało. Może to przez to teraz świruje?
Wysłane 2014-05-14 08:47
Hej, juz odpowiadam. W niedziele po podłączeniu było tak samo - czyli podłączam, najpier nadajnik na takich przedłyużeniu z kabelkiem aby postawić na biurko..... mycha nie działa, podłączam pod USB starą myszkę na kablu..wszystko śmiga... pomyślelłem,ze moze ma nienaładowany akumulator...wiec podłączyłem ją kablkiem (bo wtedy ona ładuje wenetrznie wbudowany akumulator... i po kilku razach nie wiem dlaczego..odłączenia przełączania w inne USB nagle ni z tego ni z owego..ruszyłą i było ok do wczoraj
Wczoraj wgrałem sterowniki...dla USA bo dla Ueropy sie wysypywały...po instalacji wyskoczył komuniakt "podłącz mysz" w tym momencie mycha już byłą zawieszona...
odłączyłem ją podłączyłem ponownie i już nie zadziałałą ponownie...
Stary mam poinstalowane, do płyty, mam głównie 2,0 ale też są 1,0 - wiem,ze moze miec to znaczenia dltego podłączałem ją pod kilka wejść/wyjsc USB i kompletnie nie reguje.
Teoretycznie Win7 sa zawsze wszystko robi pyta o stery itd.. tu raz mi wyskoczyło "instlowanie nowego urzadzenia" i nagle "niepowdzonie przy instalowaniu" ..kurde do urzadzenie zgodne z HID przecież ta mysz to żaden kosmiczna technologia...:(
Wysłane 2014-05-14 09:15 , Edytowane 2014-05-14 09:15
@muzyczny_gosc
Z tym byłym problemem, to bym stawiał na 1. rozładowany pierwotnie akumulator, 2. problemy z zasilaniem USB (zbyt dużo urządzeń, przedłużki, uszkodzenie itp.).
Później ewidentnie nabróździły sterowniki. Najprostsza recepta -> punkt przywracania systemu.
Kto jest online: 0 użytkowników, 201 gości