Witam, poszukuję aparatu na prezent. Priorytet to dobra jakość zdjęć. Filmów nie musi nagrywać jakiś ekstra, ale gdyby nagrywał w tych 1080p było by miło. Lustrzanka odpada bo ma być to jednorazowy zakup, bez dokupowania dodatkowych akcesoriów. A więc kompakt ale o wyglądzie lustrzanki (wymóg konieczny). Dobrze gdyby miał jak najwięcej możliwości ręcznego wybierania ustawień, a nie wszystko auto. Bardzo mi się podoba duży zoom jak np. w SX50, w sam raz do zabawy dla dziewczyny ;) ale chyba ten zoom odbija się na gorszej jakości zdjęć? WiFi bardzo mile widziane.
Do wydania ok. 1250zł, max 1500zł.
Forum > Hardware > Jaki aparat
Wysłane 2014-08-24 11:14
Wysłane 2014-08-25 11:02
Moim faworytem jest Panasonic Lumix DMC-FZ200 3D. Tylko muszę Cię uprzedzić. Zwracałem uwagę właśnie głównie na filmy. Nagrywa W 1080p przy 50 klatkach (czyli PAL, przy 60 klatkach obraz też jest płynny, ale lekko migocze w Polsce - ma to związek z częstotliwością prądu). Opisy LINK, LINK świadczą jednak że dzięki jasnemu obiektywowi i niezłej jak na klasę sprzętu matrycy, robi też dobre zdjęcia.
Wysłane 2014-08-25 15:58
Bardzo ciekawy jest też Panasonic Lumix LX7 - spore możliwości jak na mały i zaawansowany kompakt.
Wysłane 2014-08-25 22:27 , Edytowane 2014-08-25 22:28
Dzisiaj spędziłem dużo czasu w Saturnie bawiąc się Canonem SX50 oraz Sonym HX300 i szczerze bardzo średnio przypadły mi do gustu, a szczególnie te elektroniczne wizjery i plastiki... Sprawdzę jeszcze tego Panasonica, na zdjęciach wygląda lepiej, z tym że więcej też kosztuje. Kosztuje tyle co najtańsze lustrzanki. Może jednak kupić taką tanią lustrzankę i książkę do nauki robienia zdjęć? ;) Np. NIKON D3200 + AF-S VR II 18-55mm. czy taki obiektyw wystarczy do amatorskich zastosowań?
A najbardziej przypadł mi do gustu EOS 100d - mały, fajnie wykonany, troszkę drogi.. ale może warto dołożyć te 500zł, wkońcu sam też będę z niego korzystał ;)
Wysłane 2014-08-26 09:37
Prawie wszyscy znajomi, którzy przesiedli się na lustrzanki "bo to lepszy sprzęt i rozwojowy" używa kitowy ciemny obiektyw. Ironią jest fakt, że kitowe szkiełka czasem są ciemniejsze od tych, które mieli w kompaktach. O zoomie nie wspominając.
Na pytanie kiedy i jaki kupujesz bardziej "rozwojowy" obiektyw? - "Coś ty jasny zoom to majątek, a kilku stałek nie będę z sobą nosić"
Wysłane 2014-08-26 09:56
Agrest - czy ja wiem, czy taki majątek. Kwestia policzenia. Mam najzwyklejszego canona 1100d + kit, kosztował jakieś ok. 1300 zł. Prawie od razu kupiłem zooma bo była okazja za 550 zł. Czy to duża różnica między 1500 a 1850? Dzisiaj można kupić pewnie tego canona nieco taniej a na morele widziałem promocję na zooma od tamrona xx-300 mm poniżej 600 zł.
Jakby nie liczyć za 2 tys. zł masz body + kit (1300) + zoom (600) + przejściówkę na m42 (70) + stałkę na m42 (80). Stałkę można wziąć od canona za 150 więcej niż ta na m42 bo słynne 1,8 50mm na allegro za 300 zł da się wyrwać.
Wszystko to kwestia czy się chce to wszystko potem dźwigać, bo jeśli chodzi o jakość to dyskusji nie ma.
Wysłane 2014-08-26 12:36
Zależy też czy chce się nowe czy używane. Używane lustra kosztują jednak ~50% ceny nowych, a teraz jak każdego stać to nie wszystkie są zajechane (zresztą da się to sprawdzić przecież). Obiektywy używane też można wyrwać tanio - w typie swojego spacerzooma 28-200 jakoś za 200 czy 250 kupiłem. Co z tego że nie jest super jasny - nie kosztował majątku za to, a i tak w pomieszczeniach się nie robi. Poza tym ma fajną głębię ostrości.
Z drugiej strony kompakt jest malutki, mieści się do kieszeni, ma dłuższy obiektyw na starcie, milion nikomu niepotrzebnych programów tematycznych itp, a jakość zdjęć wystarcza...
Wysłane 2014-08-26 14:03 , Edytowane 2014-08-26 14:43
@djluke
Z drugiej strony kompakt jest malutki, mieści się do kieszeni, ma dłuższy obiektyw na starcie, milion nikomu niepotrzebnych programów tematycznych itp, a jakość zdjęć wystarcza...
trzeba wszystko zważyć... sam myśle o czymś ambitnym do zdjęć, żeby zastąpić moją starą juz lustrzankę (Canon 450 D + 5 obiektywów)... i co tu dużo gadać - nei chce już kolejnego lustra. Smartfon... spoko zdjęcia N3 robi... ale jeszcze ma zbyt dużo ograniczeń na jedyny aparat. Nadygałem się tej torby z lustrem po górach, lasach, wyspach różnych. OK, zdjęcia mam śliczne, dużo artystycznych, dużo pejzaży z zacięciem takim .. ale mam szczerze dosyć zmieniania słoików, dbania o nie, dygania tego wszystkiego.
Sam chce kupić coś w stylu Canon G1X mark II. Wg mnie esencja świetnych zdjęć i kompaktowości konstrukcji. Tyle że sam Canon jest dla mnie zacofany pod względem ergonomii - ja chcę mieć w aparacie WiFi i 3G kartę i od razu dropbox i google+ (ewentualnei Flickr jeszcze).
Kto jest online: 1 użytkowników, 243 gości