właśnie zmieniłem płytę główna z ASUS Z87Pro na Gigabyte Z97X-UD5H-BK , podłączyłem wszystko jak było wcześniej , uruchomiłem -działa ALE wszystko jest zamulone jak masakra , nie mogę zainstalować sterowników z płyty CD , praktycznie żadna instalacja nie dochodzi do końca komputer muszę restartować ręcznie  bo inaczej będzie zamykał system 5lat i  też bez skutku . O CO KAMAN?

@sdavid - a system przeinstalowałeś po wymianie płyty? Jeśli nie - gryzą się sterowniki.

nie instalowałem na nowo przyznaję , myślałem że hehe!! jak zainstaluje nowe to zastąpią tamte stare a tak na nowo instalka systemu, ufff to zajmuje tyle czasu  i jest trochę męczące ale jak trzeba to trzeba, miałem nadzieję że da się to jakoś obejść

Nie musisz reinstalować programów. Użyj naprawiania / przywracania systemu z opcją, która czyści wszystkie sterowniki, ale zostawia programy.
O jakim systemie mówimy?

MS-DOS 6.22 

ja zawsze stawiam na nowo system cokolwiek zmieniam w kompie może czasochłonne ale mamy wtedy 100% pewność ze wszystko działa jak należy 

no i postawiony na nowo , zajęło mi to sporą część nocy ale mam już niemal wszystko zainstalowane jak poprzednio. Choć sama instalka systemu WINDOWS 7 64 to może jakieś 20 minut , to później te wszystkie aktualizacje ,programy, gry , ustawienia, ble ble bla  i tak dalej to najbardziej zajmuje czas , ale śmiga aż miło a płytka ma super funkcję aktualizacji biosu bezpośrednio z pulpitu. Sprawdzam aktualizację biosu - jest nowy-kliknij pobierz- zachowaj poprzedni- aktualizuj-restart- no po prosu super !!! I 5 lat gwarancji.

Lepiej uważaj na funkcje aktualizacji Biosu bezpośrednio z Windowsa. Nie wiem jak w nowych płytach, ale kiedyś dochodziło do uwalenia Biosu przez taką aktualizację. 

@D@nielo akurat z Gigabyte próbowałem sporo razy w domu i w pracy. Jedyne zabezpieczenie to była aktualizacja z pliku zapisanego najpierw na dysk, a nie bezpośrednio z netu, na wypadek przerwy w połączeniu. Zawsze pod Windowsem wchodził nowy bios prawidłowo.

miałem trochę obaw z tą aktualizacją - wlepiałem oczy w monitor ciągle myśląc że zaraz coś pójdzie nie tak ale poszło jak po maśle

@D@nielo
W laptopach tylko tak wydają updaty BIOSu (choć ASUSowi istotnie to nie wychodzi).

O ile dobrze kojarzę to na tej płycie są 2 kości biosu, więc nawet jak sie update wysypie, to można na drugi bios przełączyć i odratować system.

Ja takiej aktualizacji spróbowałem raz, ale to z 5 lat temu albo i dalej. No i zakończyła się niebieskim ekranem ;)

Ja instaluje z Windows gdy tylko jest taka możliwość. A jest w większości Asusów i Asrocków. W tych ostatnich działa lepiej i nie trzeba ściągać dodatkowego programu. Bios można uwalić na wiele sposobów i w przeciągu kilkunastu lat zdarzyło mi się chyba częściej coś popsuć z  DOSu niż z Windowsa. Powodem jest to, że nowsze wersje programów do aktualizacji pod Windows są dosyć łopatologiczne i trudniej o pomyłkę. 

W stacjonarnym kompie łatwo potem odratować, bios, w laptopie trudniej, bo czasami jakieś wydumane kości są. 

Potwierdzam, aktualizacje biosu czy to grafiki czy płyty głównej z poziomu Windows`a w przypadku Gigabyte są proste, ale raz HD7770 uwaliłem  Naprawili ją ale przez miesiąc jej nie miałem