Drukowane będzie około 400 kartek miesięcznie w czerni i kolorze, wi-fi nie koniecznie potrzebne.
Forum > Hardware > Jakie urządzenie wielofunkcyjne?
Wysłane 2014-10-20 00:57
Z "mniejszych" Epson WF-3520/3540 itp.
Z "większych" seria WP-4000 (model Allinone WP-4535 albo 4545 np).
Minusy: to nie są drukarki foto, tylko kilka formatów papieru z automatycznego podajnika (przynajmniej w serii 4), wielkość (4535/4545 itp), wysokie ceny oryginalnych materiałów eksploatacyjnych, wysokie ceny nowych urządzeń (seria 4).
Plusy: koszt wydruku na zamiennikach jest śmieszny...nabój czarny do serii 3 kosztuje 2-3zł i starcza na kilkaset stron, do serii 4 za 10zł mamy 3.5-4tys stron, wymienialny "pampers" (zasobnik na zużyty atrament), można trafić czasem egzemplarze poekspozycyjne z gwarancją za 200-400zł.
Wysłane 2014-10-20 11:27
My do tego J105 oryginały sprzedajemy po około 25zł. Przy wydajności 2400 stron w czerni i 1300 w kolorze to masakra.
Wysłane 2014-10-21 15:33
Kupiłem tego Brothera DCP-J105 jakiś miesiąc temu. Po wydrukowaniu ok 500 stron w tym sporo wykresów w kolorze. Poziom tuszu pokazywany przez drukarkę prawie nie zmalał (tusze dostarczone z drukarką) jestem w szoku. Ekonomia zapowiada się fenomenalnie.
Natomiast co do samej drukarki. Wygląd jest mocno średniawy, ale aktualnie stoi w salonie i oczy nie bolą , Konfiguracja przeszła bez problemów. chodzi przez WIFI (robiłem to pierwszy raz, i myślałem, że będzie jakiś problem ale nie było żadnego.
Drukarka jest dosyć powolna (w trybie normalnym i eko) ale da się z tym żyć. Natomiast w porównaniu z moim starym HP błyskawicznie rozpoczyna drukowanie pierwszej strony i to jest dla mnie istotniejsze.
Jakość wydruku jeśli chodzi o dokumenty na zwykłym papierze (80g) jest ok. Zdjęć nie drukowałem, chociaż dostałem paczkę papieru foto z drukarką.
Drukarka jak na razie ma jedną poważną wadę. Podajnik papieru przy druku dwustronnym (ręcznym) łyka po dwie kartki. Nie potrafię włożyć wydruku nieparzystych stron w taki sposób, żeby przy druku z drugiej strony nie łyknął mi 2 kartek po kilku, max kilkunastu stronach. I cała reszta stron do śmieci. Używam najtańszego papieru, ale w moim lokalnym Tesco nie było nic co miałoby choć 90g. Może tu jest problem.
Generalnie, nie jest to ideał, ale za 400zł (i tak tanich oryginalnych tuszach) warto kupić.
Wysłane 2014-10-25 09:42
Przy takich kosztach eksploatacji zakup za zakup zamiennika powinno już się karać wygnaniem do Danii.
Dla nieświadomych - zamieszkujący Danię to Szkoci wypędzeni ze swojego kraju za skąpstwo.
Wysłane 2014-10-26 12:04 , Edytowane 2014-10-26 12:29
@Maveriq
ale to taka legenda czy co? Bo pierwszy raz słyszę...
Skąpstwo wzięło się stąd że Szkoci osiedlili się w Rzeczpospolitej w XVI wieku, w dużej liczbie parudziesięciu tysięcy ludzi i zajmowali głównie detaliczną sprzedażą obwoźną - tworzyli ogromne konsorcjum przypominające np. Amway z lat 90tych XX wieku. Wybierali towary przyjeżdzające do Gdańska, kupowali całe nakłady i rozwozili sprzedająć detalicznie z dużą marżą po całej Polsce, Litwie i Ukrainie. Sławny ich upór do sprzedawania za wszelką cenę i odwaga sprzedawania nie tylko w miastach ale i w dworkach szlacheckich na zadupiach, stworzyła negatywną legendą Szkota-skąpca, który musi za wszelką cenę sprzedać co ma. (dla biednych imigrantów którzy w sprzedaż towarów inwestowali na ogół dorobek całego życia, nie mieli przy tym żadnego backupu, jego zyskowna sprzedaż była kwestią życia i śmierci jego i jego całej rodziny, czego Polacy, mieszczanie i szlachcice, żyjący już od wieków w bogatej Rzeczpospolitej, nie rozumieli)
Przez wiele dziesiątek lat przez polskie kodeksy skarbowe traktowały Szkotów tak samo jak Żydów, bardzo opresyjnie podatkowo. I wtedy, na przełomie XVI i XVII wieku powstały kawały o Żydach skąpcach, utrwalone wyjątkowo mocno w polskiej kulturze.
natomiast nigdy nie słyszałem żeby ktoś ich wyganiał do Danii ze Szkocji. Jeśli już to sporo wygnano do Niderlandów. Nigdy za skapstwo tylko za krnąbrność i wieczne buntowanie przeciwko angielskiej władzy centralnej
...w wracając do drukarek:
Epson WF-3520/3540 - ten co poleca dj, w rodzinie mam, zachwyceni do druku małej skali. Oglądałem w trakcie pracy, wygląda OK.
Wysłane 2014-10-27 11:20
ale to taka legenda czy co? Bo pierwszy raz słyszę...
Często powtarzane w Danii powiedzonko, sami tak o sobie mówią.
Nie wiem, skąd się wzięło, nigdy mnie to nie zainteresowało.
Kto jest online: 0 użytkowników, 201 gości