Dysk od jakiegoś czasu mi potrafi ciągle mielić, ciągle jest czymś zajęty. Np jak przeglądam strony to jakoś strasznie mieli, czasami przy bez czynności potrafi mielić i to nie jest defragmentacja, bo po poruszeniu myszką nadal jest mielenie.

A sprawdź, co mieli..

Ale w nie w sposób wyczuć kiedy zacznie mielić, a jak już mieli to responsywność jest katasrofalna. A jak przy windows 7 to zmonitorować?

To w momencie kiedy zacznie mielić użyj aplikacji Resource Monitor (Monitor Zasobów). Jest tam info o użyciu dysku przez poszczególne procesy.

Skoro słyszysz mielenie, to zakładam, że masz dysk talerzowy. W 2015 roku przydałby się SSD (choćby 128GB za 200zł, na system i aplikacje).

Miałem swego czasy v300 ze starej wersji i tak samo jak hdd potrafił się czymś zapchać. Może mam coś w systemie. Combo fix chodzi mi tak długo że nie mam cierpliwości odczekać, dochodzę to 46 pozycji po ok godzinie i nadal jest czysto. Jeśli to może pomóc to jak wyłączyć bitdefendera przy combofixie, wcześniej miałem avasta to łątwo można było wyłączyć. Skan Frst dzisiejszy jest czysty.

W pierwszej kolejności spróbowałbym dowiedzieć się co tak zamula. We wskazany wyżej sposób.

Możesz mi polecić jakiś inny manadżer zasobów bo ten co poleciłeś nie mogę znaleźć w necie.

Nie w necie. To masz w systemie. 
http://www.centrumxp.pl/Windows7/2069,Monitor-zasobow.aspx

Kolego mam problem, włączyłem combofix w trybie awaryjnym bez netu i wszystko poszło gładziutko, usunęło 4 infekcje, ale teraz nie mam dostępu do neta po całej akcji. Co robić?

@frazes -zrestartuj komputer :)