Witam,

   1. chciałem podpytać, czy jest obecnie na rynku coś bardziej wydajnego niż 5960X? Czy da się zbudować jakiegoś kompa, który będzie miał przynajmniej 50% większe osiągi niż ten procek?

2. Pytanie drugie czy warto przechodzić z grafiki GTX970 na nową GTX 1080?!
Wiem, że grafika jeszcze się nie ukazała ale czy warto dokładać dla lepszych osiągów? ogólnych?

3. Czy warto z 32GB rozbudować ram do 64 albo 128GB? jak będzie z wydajnością w tym wypadku?

4. I ostatnie czy warto zmieniać zasilacz z 750W firmy Corsair na coś mocniejszego?


PS: Kasa nie gra roli! :)


Pozdrawiam i dzięki za rady, sugestie,
Robert :)

Do czego ten komputer?

@robin

Czy warto z 

Kasa nie gra roli! 

w sumie to błąd logiczny, bo jak stopniować wartość upgradu, jeśli kasa nie gra roli? To w takim razie warto 1TB ram i pierdyknąć sobie na tym ram-disk + porządny podwójny UPS.

1 Na przykład 2x Xeon E5-2699 v3 i Z10PE-D8 WS
2 nie wiem co jest wartością dla Ciebie, Masz kasę kupuj.
3 znam tylko 1 program który wykorzysta 64 GB RAMu - After Effect
4 Warto? Co to bazar? Trzeba to zmień, nie trzeba, to po co? Policzyć to można, do 2x Xeon trzeba.

@robin
1. Jeśli już wyszedł to 6950X (10c/20t 3GHz). Powyżej już tylko multiCPU.
2. Jeśli da się przerzucić pracę na GPU profesjonalne to od tego bym zaczął. Z 1080 jeszcze nie wiadomo bo nie ma testów tego, a tym bardziej jak to będzie z zastosowaniami profesjonalnymi (oni jednak mają Quadro i Tesle w ofercie).
3. To Ty już widzisz jakie masz zużycie podczas pracy.
4. Raczej nie.

/EDIT/
O i wspomniany wyżej Xeon prawdopodobnie wejdzie Ci na płytę a wtedy...
Tylko ta cena wykracza nawet poza pojęcie "kasa nie gra roli"...

@kotin

znam tylko 1 program który wykorzysta 64 GB RAMu - After Effect

ja dorzuce drugi , który wykorzysta kolejne 64 GB ram - np Dataram ramdisk Extreme [LINK]

Intel Xeon E7-8890 v3 + Asus Z9PE-D8 WS

do tego 32-64gb ram.

reszta wg potrzeb - do dyspozycji 7 PCI-E x16


w razie jakby było mało to można dokupić drugiego E7

Hehe! No no te Xeony za 33 TYSIE - to w sumie faktycznie wyszły po za granicę Kasa nie gra roli :)
Chciałem wydać może z 10 tysięcy :) haha :D ale nie 30 za jeden procek :) acz kolwiek nie powiem wtedy 2x taki xeon z 18 rdzeniami i można robić cudeńka! :)

Najbardziej jednak przemawia do mnie poczekanie na tego intela 6950X z 10 rdzeniami :)
wtedy dorzucę tą 1080 GTX'a - dla wydajności po prostu, w grach także.
Zasilacz w sumie bez sensu zmieniać i dokupię ramu do 128GB.


Dzięki wielkie za rady i tego 6950X bo to mnie naprawdę przyciągnęło :)
Jak coś komuś wpdnie jeszcze do głowy - niech pisze... tylko nie za 30 tys ;) jeden procek :D

robin, a może powiedz do czego Ci to potrzebne ?

wtedy pomedrkujemy ;)

   a no jak zawsze - potrzebne do montażu filmów premiere, after effects i tym podobne rzeczy + oczywiście wydajność ogólna w grach i programach! :) ale generalnie MONTAŻ FILMÓW - rendering i export!

@robin
Do takiego PC przydałby się takie coś jak SSD Samsung 950 PRO 512 GB na PCI-Express 3.0 x4 (NVMe).

Jeśli codzi o dyski to mam 1x 120GB na cache itp. SSD oczywiście + 1x 250GB SSD na system itp. a pliki filmowe mam na 2x 1TB HDD

No jak ktoś ma pieniądze to można poszaleć [LINK] .

@robin zmienia to radykalnie obraz tego co możemy Ci poradzić.

Procesor najsilniejszy, o największej liczbie rdzeni, to zostaje, oczywiście w ramach rozsądku cenowego, sam ocenisz.

Może wcale nie najnowsze nowości a dwuprocesorowa płyta i 2x Xeon 6 rdzeni E 5 2620 za poniżej 6 tysięcy złotych razem, ale tu wielu kolegów poradzi. Najwięcej mocy za daną kasę, wszystkie rdzenie będą wykorzystane.

Karta grafiki zdecydowanie co najmniej Quadro K5000 ok 4000 zł.

RAM tak 128 GB raczej rzadko wykorzystasz, ale start z poziomu 64 GB przy After Effect jest jak najbardziej sensowny.

...ale to dopiero początek. Podstawą pracy w Adobe Premiere jest podsystem dyskowy.
1 - dowolny SSD na system i programy
2 - dowolny SSD (60 / 120) na tempy
3 - 500 SSD Samsung Pro (nie Evo, tak wiem że to drogo) na montowany materiał filmowy
4 - coś szybkiego na eksport
5 - duży HDD na magazyn wyrobów gotowych

@robin to w dyskach minimum.
pytaj jak coś

Nie wiem czy wiecie, ale AE i dwa wielordzeniowe procesory to wtopa, duża wtopa.
Tutaj liczy się maks 6 rdzeni jak najwyżej taktowanych a nie xeony o zegarze poniżej 3 ghz.

[LINK]

Powyżej 10 rdzeni robi się nieciekawie i wydajność często zamiast rosnąć - spada :) , a ile jest funkcji które działają na maks 1 rdzeniu :) No i ten wzrost wydajności, pomiędzy 6 a 10 rdzeniami wydajność rośnie w ślimaczym tempie.

Najciekawsze jest to, że różnica pomiędzy jednordzeniowym CPU a 20-rdzeniowym nigdy nie przekroczyła x5, a waha się na ok 3-4 razy większej wydajności do przodu.

Moja rada, jak najszybszy dysk SSD na pcie, ram no i sensowne karty graf pod rendering, nawet sli. 
Z tego co gdzieś czytałem titan jest 10 razy szybszy od 12-rdzeniowych jednostek w renderingu raytracing 3D w AE.

I na koniec, w edycji filmów nie ma obecnie lepszego procesora od 5960X, ja bym dokupił do niego porządne chłodzenie, może nawet i wodne i podciągnął lekko jego zegar, bo kręci się do 4,7ghz, ale myślę że 3,8-4 było by ok aby było 100% stabilnie .

@gofer87

Ta strona to jakaś dziwna. Nie używam filmowego pakietu Adobe, ale koledzy z forum Świat Obrazu i Filmowiec mają zupełnie inne doświadczenia praktyczne z wieloma procesorami / rdzeniami.

Moja rada, jak najszybszy dysk SSD na pcie,

Przepraszam, ale polecanie jednego, najszybszego nawet dysku do pracy z filmem, świadczy (a opieram się tu również i na własnym doświadczeniu z wielu lat), o tym ze nie masz pojęcia o przepływie dużych plików podczas montażu.

Polecam gorąco lekturę paru wątków od góry...
http://www.swiatobrazu.pl/forumwideo/viewforum.php?f=30

Premiere + After mają specyficzne wymagania, montaż rządzi się nieco innymi prawami od większości zajęć na komputerze, nie ma tu miejsca na próby, kończące się wydaniem dodatkowo tysięcy złotych na uratowanie nie trafionego zestawu i na powtarzanie wielu godzin utraconej pracy, czy pracę w tempie wielokrotnie wolniejszym, niż na porządnym zestawie, czasem nawet za niewielkie pieniądze.
Mój komputer ze stopki jest zoptymalizowany do programów Cyberlink PowerDirector / Edius Neo / Magix, dla plików z Canon HV 10 i Panasonic DMC FZ1000. Dlatego może być sporo słabszy od komputera pod Adobe.

Hmm, takie są fakty, tu są pokazane czarno na białym.
Fakt, wtopiłem z tym jednym ssd, potrzebne są 2 takie dyski, odczyt źródła i eksport wyniku.

[LINK] Ten samsung pro który polecasz parametry ma idealne, ale jak upchać 2 takie na płytę, trzeba jeszcze jakąś przejściówkę na pci-ex z płyty głównej.

@gofer87 stronkę trzeba po prostu skonfrontować z wiedzą fachowców z linka do tamtego forum.

Fakt, wtopiłem z tym jednym ssd, potrzebne są 2 takie dyski, odczyt źródła i eksport wyniku.

Trochę więcej jeszcze trzeba. Robin już teraz ma lepiej, minimum minimalne ja też wyżej napisałem, rzuć okiem.

PS Pakiet Adobe na prawdę na wymagania, jak Beyoncé przed koncertem.

PS Samsung dlatego PRO, bo jako jeden z naprawdę niewielu dysków SDD nie ma wahnięć transferu przy obsłudze wielkich i bardzo wielkich plików filmowych. Spróbuj przepisać dowolny duży plik na EVO, dysk tego samego producenta. Na wykresie transferu filmu zobaczysz nawet kilka takich.

Ale testy pokrywają się z testami np na np pclab, prawdą jest że liczba rdzeni większa od 8 nic praktycznie nie daje.
Tam w after effects czterordzeniowy 6700k o znacznie wydajniejszym wątku jest znacznie szybszy od  ośmiordzeniowego 5960x, przy podglądzie ram prewiew który się chyba dość dużo wykorzystuje? 
I nie jest to mała różnica, ale 38s vs 45s


W premiere i7 6700k renderuje materiał testowy w 26s a 5960x w 20s, tu już postęp wydajności jest widoczny w prawidłową stronę :)

@gofer87 jeszcze raz będę Cię prosił, nie obraź się.
Ta chwila musiała przyjść, zawsze jest.
Teoretycy kosmosu. Ta strona, PClab i poniekąd (a prosiłem ) i Ty.

W premiere i7 6700k renderuje materiał testowy w 26s a 5960x w 20s, tu już postęp wydajności jest widoczny w prawidłową stronę :)

Po pierwsze mówisz o eksporcie do jakiegoś kodeka, jakichś parametrów. Rendering występuje w trakcie montażu, nie na końcu i umożliwia nam montowanie z gotowym podglądem po zastosowanych filtrach, cięciach i innych post  produkcyjnych zabiegach. To nie jest czepianie się słowa, To istota pracy montażysty. Czemu?

Przy montażu filmu, załóżmy docelowo trwającego 2 godziny, z materiału który ma 3 godziny, ze zdjęć, muzyki, anmacji i naszej koncepcji używamy naszego komputera. Jeden umożliwia pracę w RT, drugi nie. Mamy do wyboru - oglądać na żywo efekty naszej pracy, aby na bieżąco wprowadzać korekty, albo - i tak je wprowadzimy, jak zobaczymy gotowe, a źle zrobione to nasze dzieło. Straty czasu nie unikniemy.
Załóżmy że na montaż musimy przeznaczyć 5 godzin.
Mamy komputer do pracy w RT (real time), renderuje na bieżąco, więc na montaż przeznaczamy 5 / 6 godzin.
Mamy niedobrany komputer. 1 dysk, zła / niedobrana grafika, mało RAMu - ten sam montaż trwa 2x 5 / 6 godzin, albo i dłużej.
Pamietamy - 5 / 8 godzin straty, nerwy...

Wracamy więc tu:

W premiere i7 6700k renderuje materiał testowy w 26s a 5960x w 20s, tu już postęp wydajności jest widoczny w prawidłową stronę :)

Co kogo obchodzi eksport? Czy ja go zrobię na starym i5 w 3,5 godziny, czy Ty na wypasie w 0,5 godziny?

Jeść kiedyś trzeba, spać, iść na zakupy, z psem, po 22 00 podam jeszcze jakieś propozycje co zrobisz z czasem.
To tylko eksport. Ty już nic nie robisz. To się zapisuje samo. (Jak w obrębie jednego dysku, to z moim i5, tak samo szybko jak z najnowszym i7).  Wasze testy są o kant potłuc!!!!!! Dlatego prosiłem żebyś się nie obrażał, bo ta strona, PClab i Ty TEORETYZUJECIE. Nie gniewaj się.

Czas eksportu jest dla onanistów sprzętowych, renderowanie w RT podczas montażu jest dla profesjonalistów, praktyków.