Hej,
Składając ostatnio serwerownię natrafiłem na dziwny problem. Pacjent to PowerWalker UPS VI 3000 RT. Wszystko chodzi i śmiga ale spokoju nie daje mi jedna rzecz. Otóż, na wejściu mam ~240V natomiast na wyjściu mam już tylko ~212V. Gdzieś na elektrodzie pisali, że tak niby powinno być ze względu na przemnożenie przez współczynnik 0,88. Czy ktoś może mi wytłumaczyć dlaczego tak się dzieje i czemu jest takie napięcie na wyjściu? Urządzenia działają, w ustawieniach jest wymuszony tryb 230V. Urządzenie chodzi w trybie AVR. Poniżej link do zrzutu z sterownika UPSa.
Obrazek
Forum > Hardware > UPS - problem z napięciem wyjściowym
Wysłane 2017-10-03 08:14
Wysłane 2017-10-03 10:09
@Frost
1. a sprawdź najpierw miernikiem, czy napięcie zasilające to rzeczywiście 241V, a napięcie wyjściowe 213V.
Może któryś z przetworników przekłamuje, a powyższy pomiar to może wyeliminować.
2. jeśli miernik wskaże to samo co oprogramowanie, sprawdź jeszcze czy zmienią się pomiary podłączając odbiornik zbliżony do rezystancyjnego (np. jakiś opiekacz).
na razie tyle mogę podpowiedzieć.
i za chiny nie rozumiem skąd wziął się ten współczynnik 0,88...
Wysłane 2017-10-03 10:31
Miernikiem nie sprawdzałem, ale w harmonogramie widziałem, że jeżeli UPS przełączy się z trybu AVR na normalny (nie wiem co to powoduje, nigdzie nie ma opcji wymuszenia tego trybu) to wtedy na wyjściu jest normalne napięcie. Jeżeli odepnę UPSa od gniazdka to zmienia napięcie na 230V na wyjściu.
Wysłane 2017-10-04 11:10 , Edytowane 2017-10-04 11:11
Jak spadnie trochę napięcie z sieci to ci nie włącza UPS, to znaczy nie włącza zasilania z akumulatora, tylko koryguje. Zwykły UPS jak spadnie napięcie od razu przechodzi w tryb pracy z akumulatora.
Przydaje się jak są niewielkie wahania napięcia w sieci. Oszczędza akumulatory.
Kto jest online: 0 użytkowników, 164 gości