Postanowiłem zmienić głośniki w kuchni. Kuchnia stylizowana na lata 40te. Drewno, biel, stal, obłe kształty. Tak trochę jak Fallout. Rozejrzałem się trochę po rynku i mój wybór wstępnie padł na Marshall Stanmore.



Wygląda nieźle, cena też jest w miarę rozsądna. Podobno gra znośnie, ale może ktoś miał styczność i wie o jakichś wadach czy problemach o których nie napisali w recenzjach? Albo w ogóle może ktoś ma i wie jak to śmiga? 
Wiadomo, że to nie ma być coś najwyższych lotów, ale lubię jak mi muzyka solidnie przygrywa do kotleta. 


A może na rynku jest coś jeszcze innego wartego uwagi? 

Zwykle w kuchni rządzi małe radyjko + player mp3 w jednym lub czasami laptop na stole z małymi głośniczkami, ale zawsze zabiera to cenne miejsce.

Można pomyśleć też na nietypową zabudowę z regipsu na suficie w kuchni i najlepiej coś ozdobnego. Do tego oświetlenie led i głośniki w osłonie białej. 

Moja kuchnia ma 23 metry kwadratowe, więc miejsca jest dosyć. Sufit jest wykonany z drewnianych, bielonych belek, żadna zabudowa tam nie pasuje. 

Chciałbym coś, co mogę postawić na komodzie i będzie się ładnie prezentowało, jednocześnie coś co w miarę dobrze zagra. 
Mam w tej chwili takie głosniczki



Ale gra to tak sobie. Przede wszystkim słabo się synchronizuje z BT jak się zmienia urządzenia, jakość dźwięku jest jak na cenę urządzenia znośna, ale szukam czegoś co zagra lepiej. No i wygląd  też ma znaczenie. 

Ok. Kupione. Wygląda super. Wykonanie na bardzo wysokim poziomie. Gra, jak to takie kolumienki, średnio. Ale bas jest, tuby niema, wysokie trochę za słabe, ale może się dotrze jak trochę pogra. W każdym razie lepsze niż Fenda.  

Jestem zadowolony. Ale polecam tylko jeśli komuś zależy na designie. 

Co można jeszcze rozważyć jako produkt podobnego typu? Nie zależy na designie a na dźwięku. Ot żeby postawić na kwaterze  i słuchać muzyki czy puścić film przez to albo deezera z telefonu.

Jak przenośne to nieźle gra bose soundlink mini. Jak na takiego knypka to niskie ma zaskakująco dobre. Fajnie gra HARMAN KARDON ONYX STUDIO 3 (pewnie 4 też). Nawet myślałem o nim, ale Marshall bardziej oldskulowy .  

Nie będę tego co tydzień ze sobą wozić. Może być większe od Marshalla. Te harmany i bose za małe.

A mogą być dwa? Jakieś ograniczenie cenowe? 

Mogą. Chodzi mi o coś, co uruchamiam i samo łączy się z lapkiem i gra. Jak ma być za tysiaka to musi fajnie grać.

Jak dwa to fajne urządzenia robi Edifier, R1700 za rozsądną kasę i grające dobrze z muzyką Pop (ale inna też daje radę). Zresztą wejdź sobie na ich stronę i sam zobacz, bo wybór spory. Jakość jest niezła, naprawdę fajnie to gra. Wszystkich nie słuchałem ale kilka zestawów tak i moim zdaniem warte ceny. Fajnie wykonane, dobrze łapie BT. 


Wiesz w pracy zamontowałem po prostu zestaw głośników komputerowych z subem i do tego samochodowe międzymordzie z BT o taki  link[/col.... I tym zamieniasz za 20zł każde głośniki lub zestaw w bezprzewodowy. 

@1084

Taki odbiornik BT za 20 złotych sprawdza się dobrze? Jak z jakością dźwięku, o opóźnienia nie pytam, bo to nie ma być "do gier"... ale idzie na tym film obejrzeć bez widocznego laga?
Synchronizacja-połączenie z urządzeniami BT bez problemu?

Działa ok. Nie mam zastrzeżeń. Ale na rynku jest sporo modeli. Ten mały lepiej mi działa niż takie niby lepsze i większe.