Zamontowałem sobie na dachu w domku elegancko antene kierunkowa do internetu.
Mieszkam na wsi i zasieg jest dość słaby ale udało mi sie wycisnąć średnio 40mb/s,
a w godzinach poza szczytem wieczorem nawet 120mb/s.

Taki odczyt dostaje po kablu od Routera do switcha kablem Cat 7, długości 30m.
Od tego switcha ktory znajduje sie w "serwerowni" mam wyprowadzone kable na wszystkie pokoje. Różnej długości, średnio 15 m.
Nie chce miec w domu wi-fi wiec tak sobie wymyśliłem. Robili to elektrycy, te kable to niestety najzwyklejsza skrętka
Cat5. Taki kabel podłączony mam do xboxa i na download juz prędkość jedynie 7mb/s.
Do tego na kablach cat5 migaja pomarańczowe diody na switchu natomiast na tym od routera cat7 jest zielona.
Kwestia ustawien czy kabla ?

Jaki to switch?
Diody zwykle oznaczają link i aktywność.

Switch to : D-Link DGS 105.
Z Routera do niego i na kompie download mam dobry.
Natomiast z tego switcha idzie skretka juz Cat5 zamiast 7
do innego pokoju tez do takiego samego switcha i np. na Xboxie transfer 7mb/s :/
O co kaman ? Plus na drugim switchu migaja diody na pomarańczowo
Natomiast na switchu podlaczonym bezposrednio do routera na zielono.
Az tak wolniej by bylo jak idzie przez 2 switche ? Kabel na bank by az tak nie spowolnil

A wystarczyło go obejrzeć dokładnie...

Coś jednak masz z tymi kablami nie teges...

Czyli pewnie zle skretka zarobiona, chociaż kupiłem tester i pokazuje ze wszystko ok.
Mozliwe ze na cat 5 tak zwalnia ? Mysle gdzie moge w ustawieniach sprawdzic jaka jest max predkosc po kablu.
Tak czy owak nie 7mb/s.

Testerem się nie kieruj. Tzn. jeżeli pokazuje błąd to on jest, a jeżeli pokazuje OK to już takiej pewności na 100% nie ma. Sam tak miałem i kombinowałem z kartami sieciowymi i sterownikami

Czyli na 99% kabel ?

Już prawie nie mam z czego ścinać - ledwo ze ściany wystaje :D

Ale że 7 milibitów? Weź to dobrze napisz...
Bo jak 7MBps to jeszcze można w to uwierzyć (max zrobi te 11), ale jak 7Mbps to już słabo...

PS. z jednym kablem u siebie mam to samo - też już był przerabiany na milion sposobów i teraz z 5cm max wystaje...aż się boję tego ruszać póki działa, ale trza to będzie spiąć z powrotem na gigabita (teraz są 2 linki po 2 pary)

Sorki - 7MBs

Mało :/ Nic będę się brał za ostateczne ścięcie i zarobienie końcówki.
Jak pies do jeża :D

Nie masz testera kabli?

Ew. podepnij zamiast X'a jakiegoś kompa/laptopa z gigabitem i zobacz na ile zestawia linka.

Niektóre płyty mają w BIOSie opcję testowania kabla...

Mam tester i pokazuje ze komunikacja jest okej.
Juz wczesniej scinałem pare razy bo gdzies jedna wiązka nie stykała zawsze.

Tak jak kolega pisał, zamiast XBOX-a podłącz komputer i zobaczysz z jaką prędkością CI zestawia linka. Możliwe że tylko 10 Mbps.  Ja również mam rozprowadzone 15 metrowe odcinki skrętki kat.5e i wszędzie zestawia się na 1 Gb

@Adi - nie masz w okolicy kabla sieciowego żadnych przewodów z prądem, gniazdek, zasilaczy, itp?
Z doświadczenia wiem, że słabsze kable cat 5. często sobie nie radzą przy takich zakłóceniach. Również dłuuuugo walczyłem aż ostatecznie wymieniłem kabel na cat 6 z dobrym ekranowaniem i problem zniknął.