@Inferno u mnie na starym hdd Segate 250GB mam go już kilka lat (przepracował 12378godzin) :)
Win7 Ultimate do planszy użytkowników - odpala mi się 45 sekund :) format robiłem rok temu, od zalogowania do uruchomienia systemu, wgrania comodo oraz core temp trwa to kolejne 15 sekund czyli u mnie śmiga to na tak starym dysku w miarę szybko :)
zamykam się w minucie :)

Win7 Ultimate do planszy użytkowników

Do tego momentu system nie ma załadowanego mnóstwa programów startowych, więc średnio trafne porównanie, do tego co napisał Inferno. Dla ciekawostki podam, że mój do załadowania pulpitu (i normalnego działania, czyli załadowania wszystkich programów z autoruna) od ekranu posta ma 17 sekund.
Dodatkowo takie porównywanie, bez identycznych systemów (czytaj z tymi samymi autorunami) jest delikatnie mówiąc bez sensu.

@Yesusik Hmm... ciekawe. Dziękuję za odpowiedź. Ja właśnie nie znam się na tym za bardzo dlatego byłem ciekaw. Jeśli chcesz mi to trochę bardziej opisać to będę wdzięczny i chętnie przeczytam Jako zwykły użytkownik zastanawiam się czy w przyszłości ewentualnie jako upgrade komputera opłaca się rozważyć dokupienie takiego samego dysku SSD i spięcie ich w RAID.

@muzyczny_gosc
Foobar szybciej Ci wystartuje ot co.

@castro

a). Jeden Samsung SSD 128GB SATA 3:









b). Dwa Samsungi SSD 128GB RAID 0 w SATA2 :







Wnioski wyciągnij sam.

@KrzysztofT
bo zeżarłeś "H" przy HTTP

@Gimmickz

Czy są jakieś problemy podczas używania WinXP z dyskiem SSD ?

@Han u mnie przy starcie jest tylko comodo - nic więcej a i core temp - nic więcej przy starcie mi sie nie uruchamia :) to i tak ok minuty mam :) to co nie potrzebne mam zwyczajnie wyłączone :) dlatego tak napisałem :) ale ogolnie tylko

@TomekB generalnie nawet W7 nie jest w pełni przystosowany do SSD. Aby to jakoś rozsądnie działało są bodajże tweakery, które robią wszystkie potrzebne zmiany w systemie. Generalnie ja bym na SSD już 7 instalował bo co tu dużo mówić, będzie chyba lepiej i bezpieczniej chodzić

@koradon co do Win7, to on do mnie tak samo pozytywnie przemawia jak niegdyś XP :) i piszę całkiem serio!

Można spokojnie używać WinXP i SSD razem i nic się nie stanie z takim dyskiem złego
Nawet jeśli będzie włączona defragmentacja to się dysk z nadmiaru pracy nie ze... (no chyba że jest na SandForce )

RAID bym sobie darował bo więcej z tym ewentualnych problemów niż realnego zysku. SATA3 też nie jest potrzebne. Szczególnie bezcelowe jest martwienie się o trochę transferu jak procesor jest powolny

Jeśli zaś chodzi o przyśpieszenie: niebo a ziemia. Miałem dysk Fujitstu SAS 15000 RPM i przejście na najwolniejszego Intela X25-V z 185/40 MB odczyt/zapis dało zdecydowaną poprawę działania systemu W między czasie miałem Vertex2 który był teoretycznie sporo szybszy i faktycznie był szybszy lecz już ochów i achów nie było w porównaniu do Intela. Tym bardziej więc różnica SATA2 vs SATA3 na gorszym komputerze nie będzie specjalnie odczuwalna ...

@XoR

@PolishFactor Ja bym jeszcze dodał, że są znacznie mniejsze od normalnych HDD. Weź to człowieku potem zamontuj. Nie wiadomo jak.

A tak na serio. Swego czasu również byłem sceptycznie nastawiony do SSD głównie przez awarie Vertexów w pracy i ich słabą wydajność. Potem wyszły dyski na kontrolerze Marvella i nagle zniknęły wszystkie wady, które mnie zniechęcały do tej technologii. Jako zwykły użytkownik nie interesuję się szczegółami. Zainstalowałem Cruciala, poświęciłem na konfigurację 5 minut i wszystko działa idealnie. Jestem zadowolony i zaskoczony wydajnością. Ty pewnie też byś był gdybyś się trochę otworzył na opinie innych a nie podchodził do wszystkiego z nastawieniem "moja racja jest bardziej mojsza niż twojsza"...

Ciekawe, kiedy doczekamy się dysków z możliwością OC

@Inferno U mnie na Athlonie s939 i talerzowym WD Black max 3 sekundy Word 2007 - oczywiście pierwsze uruchomienie od odpalenia kompa.

@PolishFactor
Wybacz, miszczu, ale dyskusja z tobą przypomina lanie wody.
SSD ma taki wpływ na pracę normalnego człowieka jak zmiana auta z punto na ferrari.
Można powiedzieć że i to Fiat i drugie też. Cały wic polega na tym JAK jedzie. Komfort pracy wielowątkowej (czytaj: Word, CRM, Outlook, system Helpdesku w tle, poodpalane pulpity zdalne itd itp) jest tak gigantycznie odczuwalny, że normalny człowiek nie jest w stanie wrócić do poprzedniej konfiguracji bo dostaje nerwicy.

@PolishFactor
ban na stałe na osobe, żegnam ostatecznie.

wieczorem wątek posprzątam do końca.

Serwus wszystkim :)
widzą wątek poszedł jak lawina :) ale do sedna

Zakładając ten temat z pytaniem - oczekiwałem odp i ją jak zawsze dostałem :)

i kilka istotnych wyjaśnień:

potrzebuję dysku do :
zainstalowania Win7
oraz zainstalowania PS LR4 (którego używam bardzo często do obrabiania rawów, jestem z zamiłowania "fotografem" i obrabiając sesje, ślub itd po pierwsze obrabiam sporo zdjęć/plików, po 2 import trochę potrafi mi przyciąć kompa)
to dwa programy które maja być zainstalowane na dysku i to by było na tyle.

Inne pojemności jakiem posiadam w kompie to ponad 2TB i je zostawiam i są to dyski Spinpoint f3 samsunga - których nie cerpie za buczenie

Głównie zakup dysku i cel został już opisany.

Nie wydaj e przecież 1000zł tylko 3-4 stówy, nie ma to być jeden dysk itd.

Mocowo kompa mam takiego sobie żadnych cudów przecież nie mam (to co w stopce)

Po za tym kolego PolishFactor przypomnę tylko, że nie pytałem czy jest to opłacalny zakup :)

Owszem mam zdrowy rozsądek - dlatego napisałem o wydatku 3-4 stówy - nie pisałem, że chcę wydać więcej, co innego gdybym wywalił tu opcję dysku za 1,5 tyś - to owszem można pomyśleć czy brać czy czekać czy coś tam, ale 3-4stówy to raptem jeden bak paliwa do samochodu - no jakoś specjalnie to duża kwota nie jest.. bynajmniej przepraszam dla mnie osobiście.

No to co tam Panowie w dyskach piszczy ??? :)

btw: przypomniała mi się jak to wszystko teraz czytałem taka krótka historia. Jako że uwielbiam jazdę na rowerze, pamiętam jak kupiłem lampki do tyłu superflash (kto czai rowery ten wie co to małe dziadostwo potrafi) trafił siękoleś z lampką za jakies 20zł i był przekonany, że sensowność moje zakupu jest znikoma, no bo lampkęi tak widać i tak, to sie wkurzyem pojechaliśmy w inną część miasta, na kraniec miastaw zasadzie suatwiliśmy rowery a jego lampkę było widać ok 100metrow od rower pozniej był klopot , moją na 300mterach przestaliśmy odchodzić bo juz było wiadomo,ze moja jest mega mocno widoczna z dala) tak napisałem bo sie porownanie trafilo

@muzyczny_gosc
Podsumowując temat, ja bym Ci polecił Cruciala m4. Może nie ma takich hiper osiągów (na papierze i w syntetykach) jak OCZ na SF czy inne na SF po prostu, ale w praktyce sprawdza się doskonale. Wersja 64GB to jakies 300-350 zł, wersja 128GB to jakieś 500-550 zł.