Mówisz, że masz problem z auto-mapą. Ale jak tracisz sygnał, to raczej masz problem z urządzeniem, a nie aplikacją.

Jeździłem z auto-mapą 2 lata i bez problemów. No chyba, że jakiś podziemny parking. Ale z reguły nawigacja dedykowana ma czulszy odbiornik GPS niż smartphone.  

używałem:
[LINK] 
jeszcze mam gdzieś w garażu, ale mapy nie aktualne. oryginalnie odblokowany win. można zainstalować wszystko. ja używałem głównie jako odtwarzacza mp3 bo ma transmiter fm.

Ale jak tracisz sygnał, to raczej masz problem z urządzeniem, a nie aplikacją

Kolega pisał właśnie o podziemnym parkingu, gdzie sygnału nie ma. W takich przypadkach Google Maps działa.

Ale z reguły nawigacja dedykowana ma czulszy odbiornik GPS niż smartphone

Wręcz odwrotnie. Testowałem niedawno sporo urządzeń w Citroenie C5 z atermiczną i akustyczną przednią szybą, która świetnie tłumi sygnał GPS. Między innymi właśnie FreeWay MX2 i SX. Poza tym TomTom, Mio, Beckera i stary model Garmina.
WSZYSTKIE miały większe lub mniejsze problemy z łapaniem sygnału, wszystkim zdarzało się stracić sygnał w czasie jazdy.
Na Smartfonach Samsung Galaxy A3, A5 i S6 Edge a także na jakimś rocznym Huawei i tablecie Modecom z GPS'em problem niemal nie występował.

Zastanawiam się, czy różnica nie tkwi w sposobie pozycjonowania - może te drugie urządzenia posiłkują się nadajnikami GSM?

Trafna uwaga Maveriq odnośnie korzystania z sieci GSM w telefonie czy tablecie. Jest nawet wybór opcji w ustawieniach lokalizacji 

Chodzi o funkcję z początku historii smartfonów czyli AGPS. Jest to wstepne określanie pozycji za pomocą triangulacji od masztów GSM.

I tak. Komórki już daaaaawno przebiły dedykowane nawigacje jeśli chodzi o dokładność GPSu.
Jedyne wyjątki to juz profesjonalne rozwiązania z zewnętrznymi antenami.

@maq2
Dokładnie mam ten sam problem ze swoim Sygiciem. Jak znam adres to jest super. Jak nie i znam tylko hasło to jest dramat.
Natomiast nie miałem jeszcze problemów z nawigowaniem bez dokładnej pozycji po satelitach.

Jak pisałem wcześniej, rzadko używam samej nawigacji. Teraz wolę raczej Yanosika, już kilka razy uratował mi du*ę i zaoszczędził kilka stów.

edit: A teraz powściekali się z tymi kontrolami. Ostatnio na ~100km kontrolowali mnie 3 razy.
Raz nawet policjant prosi o dokumenty, a Yanosik : "uwaga kontrola, oznakowany radiowóz"