@nickey
Ja kupiłem jeden taki, ale 60GB, a przyszły dwa...
Kolo szajsu nie śle, ale nieco zakręcony bywa.

PS. Oczywiście odesłałem nadprogramową sztukę.

@nickey

SSD V300 120 GB Kingstona działa mi doskonale od 3 miesięcy. Sprawdziłem go w systemach w Windows 8 i XP. Zakupiłem go jak najtaniej, ale w miarę dobry wydajnościowo do starego komputera, który zaraz będzie miał 8 lat. Nie miałem problemów z wykryciem przez bios, podzieleniem SSD na partycję oraz instalacją systemów. SSD pracuje mi na SATA2 z AHCI i jego wydajność jest niższa niż w SATA3, ale nie jest to najgorsze, bo tego się nie czuje. Nawet w starym systemie XP czuć różnicę na korzyść SSD - mniej przy starcie, bo jednak jak jest za dużo aplikacji załadowanych z autostartu to jednak cpu jednordzeniowy bez HT chwilowo się nie wyrabia przez antywirus. Problemy mogą sprawić źle działające sterowniki do kontrolera SATA. Korzystam na co dzień przeciętnie z komputera i na razie dane zajmują mi ok. 10 GB na partycji systemowej. Miejsca starcza mi na zgrywanie plików z urządzeń audio&video czy na parę dobrych gier. Instalacja oprogramowania trwa chwilę w porównaniu do HDD. Zamykanie programów praktycznie natychmiastowe z wymianą danych z RAM. Komunikatory typu GG oraz Skype w najnowszych wersjach dobrze działają. Sprawdzenie plików antywirusem zwłaszcza partycję systemową trwa szybciej niż na HDD. Start systemu jest najszybszy w Windows 8. Teraz chciałbym jeszcze mieć większy SSD (500 GB) dla archiwum video z VHS i DVD. Po wyłączeniu wszystkich HDD i popracowanie na SSD to czysta przyjemność. Czasem drażni mnie tylko wiatrak od cpu, bo od chipsetu wyjca już wyłączyłem. A od zasilacza, wentylatorów od obudowy oraz karty graficznej są niesłyszalne. SSD praktycznie się nie grzeje. Zamontowany w obudowie bez śrubek i adaptera 2.5" na 3.5". Zdarzało mi się ostatnio, że miałem problem z bootowaniem systemu z SSD co się okazało, że wtyk od sata był w luzie i nie trzymał się dobrze gniazda. Na szczęście problem został rozwiązany.

@Krzys81

Teraz chciałbym jeszcze mieć większy SSD (500 GB) dla archiwum video z VHS i DVD.

@Krzys81
Teraz chciałbym jeszcze mieć większy SSD (500 GB) dla archiwum video z VHS i DVD. Po wyłączeniu wszystkich HDD i popracowanie na SSD to czysta przyjemność.

prawdziwa przyjemność to by była z używania tego SSD na Core i7 a nie jakimś badziewnym Celeronie
przynajmniej Core 2 Duo ale miłość boską nie Celeron D

no i po co na magazyn dysk szybszy od talerzowego HDD? do muzyki/video wydajność takiego 'zielonego/eco' dysku jest aż nadto ...

@Yesusik @XoR
Możliwe, że kolega Krzys81 nigdy nie miał naprawdę cichego talerzowca i dlatego szerzy takie herezje

@Han
Każdy HDD staje się głośny po przejściu na SSD.

@Netman
Tylko jeśli masz w 100% pasywnego kompa

Co do ciekawych oferty to jak ktoś szuka dobrych zasilaczy to proponuje zainteresować się zasilaczami Enermax, a właściwie Lepy nie wiem czemu w polsce sprzedawane jako Enermaxy o modelach G650/750/850-MAS cenowo i jakościowo wyglądają na genialne

@XoR
Kolega pisze herezje w temacie głośności HDD (jeżeli o to mu chodziło), ale to nie znaczy, że Ty masz się zniżać jeszcze niżej:

(...) przynajmniej Core 2 Duo ale miłość boską nie Celeron D

@Yesusik
Kurcze ale procek za złotówkę?!
Naprawdę lokujmy wszyscy w kompa z głową a nie jak nam moda każe...

@Yesusik

Mam dobrą obudowę i dobrze pochłania drgania w przeciwieństwie do tych najtańszych obudów.
HDD, którego używam do danych to Samsung F4 2 TB o prędkości 5400 RPM czyli jest to też seria Green.

Mam jeszcze inne HDD też z Samsungów (250 GB i 120 GB), ale to 7200 RPM. Jest poprawa zmniejszenia hałasu HDD 2 TB w porównaniu do tych starych HDD, ale jednak czas dostępu nie jest dość szybki jak na SSD. Im więcej danych do przetworzenia to słychać te głowice. Oczywiście można to jeszcze programowo wyciszyć, ale za kolejnym jeszcze wolniejszym czasem dostępu - nie dziękuję. Nie namawiam przecież nikomu przejścia od razu do nowej technologi SSD. Z HDD mam do czynienia z 15 lat, a z SSD zaledwie 3 miesiące. Dlaczego wspomniałem o 500 GB SSD? Bo łatwiej kupić 4x120 GB SSD (np. co miesiąc/dwa miesiące jeden SSD) niż jeden 500 GB SSD. Poza tym małe pojemności SSD/HDD zabierają wolne sloty SATA, a mam ich tylko 4. Mały SSD 120 GB jest łatwo zapełnić do końca - taka sama pojemność HDD miałem na początku 2005r. Wtedy jeszcze można było z rok wytrzymać, ale teraz jest trudniej.

@XoR
Tak to prawda o ile jest mi potrzebny od razu teraz szybki CPU. Za jakiś czas i tak zmienię swoją starą platformę na nową być może już z DDR4, coś szybszego od SATA3 dla SSD, itp..

System mam dobrze zoptymalizowany i dbam o jak najmniej niepotrzebnych i zbędnych procesów czy usług. Dlatego daję radę na wolniejszym cpu. Dzięki temu mogę zauważyć podejrzany proces, którego ciężko wyczuć na szybkich i kilkurdzeniowych cpu. To tylko sam CPU, a na nim nie zainstalujesz oprogramowania, gier czy danych a ma szybszą pamięć niż Ram, SSD czy HDD - zawsze są ograniczenia i będą jeszcze długo... Zapewniam, że jest poprawa wydajności systemu z SSD nawet przy wolniejszym CPU w oprogramowaniu przy np. OpenOffice, Adobe Reader, Opera, itp.. Poza tym lubię korzystać długo ze sprawdzonego sprzętu.

Do odtwarzania muzyki i oglądania filmów to wystarczy HDD ale dla obróbki to już niezbyt - tylko duża pojemność go ratuje i nic więcej. HDD ulegają fragmentacji, dostają zadyszki, a SSD nie.

Mam za sobą instalację systemów niezależnie na każdym HDD osobno. Do tego optymalizację systemu i przeniesienia części zasobów systemu na drugi HDD.

@Han
U mnie pracuje częściowo komputer jako pasywny.

@Krzys81
Do odtwarzania muzyki i oglądania filmów to wystarczy HDD ale dla obróbki to już niezbyt
jakiej obróbki? na celeronie d?

Za jakiś czas i tak zmienię swoją starą platformę na nową być może już z DDR4, coś szybszego od SATA3 dla SSD, itp..
normalnie ręce opadają


@Yesusik
Atom to Atom a my mówimy o grzejącym się Celeronie D... w desktopie... gdzie łatwo i tanio można wymienić na kilkukrotnie wydajniejszy i znacznie bardziej efektywny prądowo Core 2 Duo...

@djluke, @XoR
Okej, okej... z tym Celkiem, to nie pomyślałem w kontekście taniej wymiany...



@Krzys81
Bo po pierwsze, Samsungi nie są najcichsze... jest słyszalna różnica między "eco-HDD" od Szajsunga, a tymi od WD. Po drugie, aż tak Cię boli czas dostępu? Co za różnica, czy film się załączy w pół sekundy, czy w 3? No chyba, że chodzi o inne pliki, do których często potrzebujesz zaglądać, ale o tym nie wspomniałeś...


I drążę temat, bo chciałbym zrozumieć Twój tok rozumowania... wytłumaczenie, że masz na myśli 4x 120GB, zamiast 1x 512GB, to już trochę rozjaśnia sprawę... mimo wszystko, dodatkowe SSD tylko pod oglądanie video, wydaje mi się przerostem formy na treścią.

@Yesusik
Zresztą i tak Celeron tego nie ogarnie

@XoR

Brałem w 2005r. Celerona dla wymiany późniejszej na Pentium D, a jeszcze później na najtańszy Core 2 Duo i niestety płyta główna tego nie obsługuje poza chipsetem, który dał by rady. Myślałem, że po 4 latach sobie zmodernizowałbym wymianę cpu na nowszy bez wymiany płyty głównej. Ale tak już zostałem z tym co mam... A jak już przejdę na nową platformę za dwa lata to zawsze mega wzrost wydajności będzie. Nie zajmuję się zawodowo i profesjonalnie branżą audio&video, ale od czasu do czasu lubię drobiazgowo etytować duże pliki filmowe - nie jest to montaż z użyciem efektów graficznych. Tam, gdzie zależy mi głównie od podsystemu dyskowego niż udział w cpu, który nie jest aż tak duży. Dzięki temu czas operacji się mi skróci. Moc Celerona D zabija szczególnie kodowanie filmów, on sobie jeszcze poradzi programowo do formatu mpeg2 ze zgrywaniem z vhs. Ale jak wiadomo to on nie został do tego celu stworzony z racji, że ma mało pamięci cache.

Atom to najchłodniejszy i bardzo słaby cpu jaki miałem dotychczas skorzystać z netbooka. Na starszym netbooku z Cpu Celeronem M to grzał się mocno, że można sobie ogrzewać dłonie na klawiaturze jak jest chłodno w domu to akurat jest plusem.

U mnie Celeron D się nie grzeje bardzo w normalnych warunkach pracy. Temperatury średnio nie przekraczają 40'0C. W tej chwili mam 36'0C na Cpu, a chipset ma 48'0C - temperatury z czujników od obudowy. Latem temperatura nie przekracza mi 45'0C. Regularnie oczyszczam z kurzu szczególnie okolice cpu, a rzadziej wentylatory pomocnicze w obudowie i zasilacza. Jedynie to ten wiatrak od Cpu jest zbyt wrażliwy na wahania obciążalności cpu, bo jak wiadomo jest to dynamicznie podczas pracy. Wszelkie przeszkadzajki to procesy od aktualizacji oprogramowań - najwięcej obciąża aktualizacja antywirusa. Zastanawiałem się czy wyłączyć mu wentylator i posiedzieć przy nim 2-3 godzinki i zobaczyć czy się za bardzo nie będzie grzał, ale tego jeszcze nie robiłem.

@Yesusik
Tak, dotyczy to niestety też od innych plików.

nie chciałem zakładać nowego tematu a takie coś wpadło mi w oko, może coś się taniej uda kupić

[LINK]

Promocja dla miejscowych,  a szkoda.. 

Przy takich cenach to trzeba się będzie kijami okładać, żeby się dopchać.