Witam!
Już nie mam siły
Na forach "audiofilskich" bardzo go polecali to kupiłem z myślą, że zmienię moje stare kolumny altusy 140 na coś innego i tak się męczyłem parę latek. Dźwięk płynął jakby obcięty od góry, płaski, zlany, taki jakiś bez wyrazu tylko głośno było i nic więcej. Byłem święcie przekonany, że to kolumny, aż tu nagle dziś szwagier podpiął pod moje grajki jakiś amp sony wielokanałowy (dostał go za darmo). Normalnie kopara mi opadła jak stare altuski zagrały, dźwięk czystszy, bardziej soczysty, jaśniejszy, normalnie nie te kolumny...
I moje pytanie brzmi co jest zepsute, co zrobić, żeby nie splajtować i żeby to ładnie grało...
Forum > Hardware > Problem ze wzmcniaczem DENON PMA-860...
Wysłane 2012-08-16 23:32
Wysłane 2012-08-17 01:28
Prawdopodobnie nic nie jest zepsute. Po prostu Soniak ma dźwięk podbity w niskich i wysokich, stąd wrażenie, że jest lepiej. Najłatwiej sprawdzić sprzęt, poprzez lokalizacje wykonawców. Proponuje puścić nagrania np. pani Nory Jones i spokojnie się wsłuchać, potem porównać z Sony. Jak będą wchodzić na głowę, to podbarwiony sopran, jak będzie się zlewać kontrabas i niskie smyczkowe, to za dużo basu. Jak laska będzie wyraźnie umiejscowiona z przodu, a scena głęboka i wyraźna, to jest ok.
Wysłane 2012-08-17 09:01 , Edytowane 2012-08-17 09:03
Wzmacniacz pewnie kupiłeś używany wiec nie koniecznie musi być dobry nie wiadomo kto jak w nim grzebał i co namieszał. Tak jak radzi pinio zabierz do elektronika niech zobaczy czy wzmacniacz już był grzebany . Jeśli radiator jest obrzygany z pasty koło tranzystorów końcowych to wiesz że coś się działo
Wysłane 2012-08-17 11:05
Dzięki za rady
Historia będzie się ciągnąć więc będę na bieżąco opisywał dzieje wzmacniacza z kolumnami
Na razie zrobię jak radzicie, na początek wezmę wzmacniacz do kolegi i podepnę go do innych kolumn
Wysłane 2012-08-17 11:43
@1084 ma racje jak ktoś coś grzebał przy końcu mocy to na pewno tak to nie będzie wyglądać
Wysłane 2015-03-15 22:04
Zgodnie z obietnicą, że temat będzie rozwojowy to piszę
Strzeliłem złoma do szafy i się nim nie interesowałem, w międzyczasie (ożeniłem się, wybudowałem dom, spłodziłem syna, zmieniłem pracę i prawie skończyłem studia ale to nie o tym ) używałem amplitunera sony i było mi z nim dobrze dopóki nie zrobiło mi się nudno
. I stało się! podpiąłem denonka pod kompa i HURAAAA! Do tej pory nie mogę się nadziwić ale chyba sam się naprawił
Właśnie odsłuchuje na nowo moje ulubione kawałki
Jak się znowu zepsuje to dam znać na pewno
Kto jest online: 0 użytkowników, 192 gości