Witam od kilku dni mam taki problem, jak wyłącze kompa z acara na dłuższy czas to potem mam problem z włączeniem kompa. Klikam power i nic wylączam kabel zasilający z zasilacza wlączam po paru próbach się włącza i juz problemu niema mogę wyłączać włączać ile chcę razy w porządku, znów jak wyłączę acara to po jakimś czasie znów to samo napewno nie problem przycisku w obudowie otworzyłem bude i klikłem power na płycie to samo. Co sądzicie o tym zachowaniu? Ja stawiam albo zasilacz albo płyta. Zasilacz to chieftec 450W swoje lata juz ma, ktoś sie z czyms takim spotkał?

@Nirvash82

Wiesz jak rozwiązuje się problem? Należy to sprawdzić. Podepnij zasilacz do kogoś ze swoich znajomych. Jak ruszy to winna jest płyta główna. Jeżeli u kumpla/kumpeli/wujka/dziadka/kuzyna itd. komputer się nie włączy, przy założeniu, że kable są dobrze podpięte to winowajcą jest zasilacz. Nie jesteśmy wróżbitami, skoro masz już 2 podejrzanych - sprawdź obydwie przyczyny.

Ja bym raczej sprawdził tego kompa z innym zasilaczem. Obecny przy innym obciążeniu startowym może zadziałać dobrze.

@nickey

Kołuje zasilacz bo 3/4 kumpli nieda ci kompa otworzyć, a reszta to ma za mocny konfig dla 450W. Mam jakis power LC6550 550W, ale niemam pewności czy on sprawny kiedyś go dostałem ale zachowywał się dziwnie, jak komp lezał bokiem to chodził jak sie go postawiło to kaplica wygląda na zimny lut lub gdzies lużny kabel zlukam ten zasilacz sprobuje znaleść problem, tylko niewiem czy to nie jakas padaka 550W bo firmy nieznam z wyglądu prezentuje się fajnie, ale to chyba jedyny jego plus.

A zrób taki test... jak ni będzie chciał się odpalić, to wyłącz listwę, przytrzymaj power przez kilka sekund, potem włącz spowrotem zasilanie i spróbuj włączyć.
Jeśli taka operacja będzie skutkowała włączeniem kompa, to na 99,9% wina zasilacza.

@Maveriq

Czasem działa czasem nie totalna loteria więc niczego to nie potwierdza, musze skołować zasilacz 100% pewny wtedy będę wiedział. Zauważyłem jednak nie wylączam acara wyłącze kompa klikne raz nie zaskoczy, klikne jeszcze raz zaskakuje, wygląda tak jakby zasilacz pierw trzeba bylo rozładowac tym pierwszym kliknięciem a za drugim zaskakuje.

A kondensatory na płycie głównej jak wyglądają?

@Maveriq

To jest asrock z68 extreme4 jest tak obudowany ze kondesatorów na płycie nie widze.

@Nirvash
To ja stawiałbym na zasilacz. Płyta w miarę nowa, nie żaden szajs.

Acar to zasilacz czy listwa ? ,bo jak listwa to może obczaj najpierw wszystko bez listwy

@matios_

Listwa, podłączyłem bez niej probowałem wyłączać włączać z kilkanaście razy wygląda ok, zrobiłem teraz tak na jakiś czas wyłączyłem kompa całkiem kablem od zasilania, jak podepnę za jakieś 30min i znów będzie amba to znaczy że cos w kompie, jak odpali to znaczy ze winowajcą jest listwa zobaczymy.


Edit: To samo, ale zadziałał test od Maveriqa wyłączyłem zasilanie przytrzymałem power pare sekund podpiołem zasilanie klikłem power i się włączył. Wygląda to w dużym stopniu ze to zasilacz za 20min będę miał Corsaira to będę wiedział.

Problem rozpoznany jednak zasilacz, potestowałem pare godzin na zasilaczu kumpla i problemu niema, czyli czeka mnie kupno nowego. Myśle zmienić grafe na 7950 albo 660ti więc zasilacz pod taką grafikę i i5 2500k, cena tak mysle kolo 300-400zł, co byście polecili?

@Nirvash82wybierz jeden z modeli jakie Radier wstawił w moim temacie z ubiegłego tygodnia
[LINK]
Z polecanych w tamtym temacie był Corsair HX650W za nieco ponad 400zł
[LINK]

@Nirvash82 Sam mam liste acara ,ale co dziennie jej nie wyłączam ;jak jest burza itp. to wyłączam kompa ,później z zasilacza klikam na guzik i na koniec dopiero listwa

Może po prostu za dużo razy i zasilacz już nie wyrobił ?

@matios_

Ja dziennie wyłączam acara bo mam dyskoteke z routera i modemu z diodami drażni mnie to nie miłosiernie, bo daje jaskrawo po oczach. Bardziej mi sie wydaje zasilacz dostał po klejnotach , jak sprawdzałem ile moge wyciągnąć z i5 2500k, 450W to troche mało na taki konfig a ja jeszcze sie w krecenie bawiłem + orginalny wentyl w nim dawno temu wymieniłem na enermaxa a one szybkie nie są.

@クリス&

Zaciekawił mnie ten Corsair TX650M 650W, ty wkleiłeś ten model Corsair HX650W 80+,troche nie widze roznicy :D, zaciekawił mnie tez ten model Antec EarthWatts Platinum EA-650 650W 80Plus Platinum ale to juz cena 460zł troche duzo, nie zalezy mi na modularnym mam chiefteca bez modularnych kabli jakos mi to nigdy nie przeszkadzalo wiec modularny czy nie to jest mniej wazne. Ma być zasilacz na pare lat, coś mało awaryjnego.

@Nirvash82 Zakleić jakąś taśmą czy czymś podobnym nie możesz ? tych diod ?

A tak to dobrze ,że tylko zasilacz :D ,a nie jeszcze coś innego ; w takim razie masz zasilacz niby sprawny ,a takie coś nieraz się przydaje ,a to do testów ,albo na czarną godzinę ,szkoda tylko ,że aż tyle to kosztowne

@matios_

Zasilacz to jedyna rzecz bez gwarancji reszte rzeczy z kompa są nowe, mozna powiedziec i pech i szczęscie, jak coś by padło innego to znów czekanie na powrót z gwarancji z miesiąc albo wiecej bym miał kompa z głowy. Zasilacz i tak miałem wymieniac bo chce kupic nowa grafe a nie widze jej na zasilaczu 450W, to juz samemu kuszenie sie o problem. Juz jeden zasilacz jakis zlom za 100zł(chyba modecom głowy niedam nie pamietam) kompa mi spalił, padło wszystko poza radeonem 9600, jedyna rzecz co przetrwała.

Stawiam na zasilacz. Mój poprzedni zasilacz, to był właśnie chiftec 450 i też miałem ten problem... Wystarczyło wyłączyć zasilacz na 5 sekund z sieci i zaczynał działać normalnie... Przynajmniej do następnego razu