Dziś podczas pracy, komputer nagle się wyłączył. I zaczął popiskiwać. O dziwo się uruchomił, jednak coś mnie ruszyło i zapodałem HD Tune, a tam komunikat, taki jak w tytule podkreślony na czerwono i komunikat Faild. Czy to oznacza że dysk do wymiany, bo komp jako tako działa. Dysk to Seagate. Dysk laptopowy. Da się coś z tym robić? jakoś naprawić?

Jak jest na gwarancji to wymieniaj, jak nie to można się bawić.

@djlukeobawiam się że jest bez gwarancji, bo nie mam paragonu, no chyba że Seagate przyjmuje na serwis bez paragonu. A jak się tu bawić w naprawę?

Przyjmuje. Sprawdź czy masz.

@djluke ale jaja. Dysk na gwarancji pisze, że objęty gwarancją do 2014roku, możliwe to? To co teraz z tym robić?

Reklamuj, bo prędzej czy później pewnie padnie. Może jutro, może za rok.

Po wpisaniu danych z mojego padniętego Samsunga HD502 HJ wywala błąd "Error #dpci450"(czyżby Seagate już by porzuciło support dysków Samsunga

@djluke dzięki kolego, wiszę ci flaszkę dobrej wódki o ile pijesz... . Zwrot dysku został prawidłowo przyjęty i w poniedziałek idzie wysyłka. .

@クリス&
Nie porzucił. Albo coś źle wpisałeś albo jakiś błąd strony.

@Lincoln
Mam to piję może kiedyś będzie okazja na jakimś zlocie czy coś
Z tym padnięciem jutro czy nie jutro to przesada. OK posypał się grubo ale jakiś czas by jeszcze pewnie podziałał acz użytkowanie go przestałoby być bezproblemowe no i skoro jest gwarancja to czemu z niej nie skorzystać.

A mam jeszcze jedno pytanko, jak ten dysk zabezpieczyć i spakować żeby się do mnie nie doczepili? Pocztą to wysłać, w sumie osobiście jestem z niej bardzo zadowolony.

@Lincoln Omotać kilka razy folią bąbelkową i włożyć w twarde kartonowe pudełko, do tak zapakowanej paczki nikt nie powinien się przyczepić.

@クリス&
Gdyby nie drobny fakt że Seagate każe nie używać folii bąbelkowej to pewnie miałbyś rację acz możliwe że się nie przyczepią, jednak zalecają piankę. Zresztą to ma być bezpi4ecznie zapakowane - dysk i tak wymienią.

Pocztą można jak najbardziej, sam tak wysyłałem kilka razy.

@djluke no ale możesz pwoedzieć w co ten dysk zapakowałeś? Bo przed chwilą spakowałem w taką folię srebrną z płyty głównej, włożyłem do w grubą gąbkę, okleiłem taśmą, do grubego pudełka, także jest 0 ruchu w nim. Bedzie git?

@Lincoln
Oczywiście. Myslę że mieli na uwadze by nie używać bąbli bezpośrednio na goły dysk by jeszcze bardziej go nie ubić. Zresztą wszystkie wytyczne masz w poradniku pakowania i wysyłki gdzieś tam na stronie RMA i są one delikatnie mówiąc...abstrakcyjne więc nie wiem kto tego przestrzega. Ma być dobrze zapakowane i tyle.
Pamiętaj o umieszczeniu nru RMA w widocznym miejscu paczki.

No i wczoraj dysk do mnie przyjechał, nówka sztuka pięknie działa, jest ok. Tylko mam pytanko, czy firma mogła postąpić w ten sposób, że gwarancja nowego dysku jest taka jak starego?

@Lincoln
Jak najbardziej. Warunki gwarancji, która jest dobrowolna, ustala sprzedawca.

Najlepszą ochronę dla klientów zapewnia ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej (dawniej rękojmia) i z tego warto korzystać... z drugiej strony warunki gwarancji segatea są całkiem dobre, no i czas realizacji krótki.

@Lincoln - sprawdź na stronie ile ma gwarancji :D pewnie liczą od nowa ;)

@krymtON
Nigdy nie liczą od nowa. Dają to co było przedłużone o czas naprawy lub 3 miesiące zależnie co jest dłuższe. Masz to zapisane w warunkach na stronie.

@Lincoln
Z Seagate'a nie przychodzą nówki dyski tylko dyski po "certyfikowanej naprawie". Numer seryjny jest inny bo to inny dysk. Po prostu aby klient nie czekał, to po weryfikacji usterki otrzymanego dysku biorą z pólki taki sam model już naprawiony i wysyłają do klienta.

@bobi113 potwierdzam to co napisałeś, bo przed chwilą oglądnąłem dysk i rzeczywiście po angielskiemu pisze certified coś tam.