Siostra ma do wydania kwotę w przedziale 1000-1500 złotych (górna granica nie do przekroczenia, i tak byłoby to mocne naciągnięcie) Obecnie ma jakąś małpkę SONY, ale ta powoli już umiera. Moja wiedza kończy się niestety na starym Olympusie SP-560UZ, pstrykałem nim foty dopóki nie ukradli, siostrze się podobał, ale jak dla Niej za ciężki. DUży zoom nie jest najważniejsze, ale szybkie ostrzenie, dobra stabilizacja, zapisywanie na SD, idealnie jakby działał na klasyczne baterie, a nie dedykoany akumulator (to jednak najmniej ważny parametr z tych wszystkich)
Siostra pstryka foty głównie na imprezach, chrześniakowi czasem. Jeśli aparat będzie kręcił fajne filmy to na pewno to także wykorzysta. Marka aparatu obojętna. Ma byc trwały i posłużyć trochę lat.

Canon G-15 - najlepsze połączenie cech urządzeń amatorskich i pro, w bardzo solidnej poręcznej obudowie. Zaskakująco ładne zdjęcia przy słabym świetle. (cena ok. 1550-1630 ... minimalnie ponad)

sample zdjęć na dpreview (jak na automat to imho naprawdę rewelka): [LINK]

ładne płynne filmy FullHD, bardzo szybkie ostrzenie, doskonała stabilizacja, dobre auto i możliwość dla ambitniejszych fotografów full ręcznych ustawień.

wada, która rzuciła mi się w oczy, powyżej ISO 1600 zauważalny a przy ISO 6400 już bardzo mocny szum. Niestety przy tej klasie urządzeń i tak osiąga mistrzostwo w tym temacie i nie oszukuje użytkownika automatami rozmazującymi obraz i mającymi maskować silne zaszumienie.

@-ADSO- Widzę że straszny poruszył już temat G-15 o którym miałem wspomnieć. Trzeba by jednak dopłacić jakieś 150PLN. A skoro kwota jest nieprzekraczalna to może jakiegoś PowerShot-a którego da się dostać poniżej 1500PLN choć może lepsze będą opcje od Fuji albo Lumixa. Oto moje 3 propozycje:
1) [LINK] i można kiedyś o innym obiektywie pomyśleć
2)[LINK]
3) [LINK]

G-15 za droga zdecydowanie, siostra w to nie pójdzie. Gdyby to dla mnie miało być to bym się nie zastanawiał.
Nie dopisałem, że wymienna optyka odpada, sorry.

@-ADSO- Spoko ale zawsze można kupić na starcie ten jeden obiektyw i traktować go jakby był zescalony z body. No ale jak nie to Fuji albo ten SX50. Albo np Lumix TZ40. To już zależy czy ten zoom ma być duży czy nie.

sx240.
Jest też różowy ;)

@P_M_ Dzięki, dodam do listy polecanych. Do końca wrzesnia zakup i na pewno dam znać co siostr wybrała.

A za ten różowy to moja siostra dałaby Ci w dziób