Witam. Mam od jakiegoś czasu denerwujący problem mianowicie: komputer nie reaguje na przycisk power. Dopiero jeżeli odłączę go od prądu i podłącze ponownie i szybko nacisnę power włącza się. Jeżeli poczekam z 5s od odłączenia od prądu i dopiero nacisne to też już się nie włączy... muszę być szybki... ;) Co to może być? Nie mam innego zasilacza żeby spr.
Forum > Hardware > Problem z... Obudową? Zasilaczem?
Wysłane 2014-01-10 19:15
Wysłane 2014-01-10 19:40
Mnie się zdarza rzadko ale jednak, że po naciśnięciu POWER tylko migną diodki.
Komputer mogę uruchomić po jakimś czasie normalnie.
Nie wiem czy to nie wina płyty głównej. Na poprzednim zasilaczu też tak miałem.
Wysłane 2014-01-10 20:17
Zasilacz albo płyta. Jakiś kondensator pewnie coś nie robi. Te na płycie możesz obejrzeć.
Wysłane 2014-01-11 08:01 , Edytowane 2014-01-11 08:03
Może ta grafika dobija zasilacz. Spróbuj z dowolną grafiką najsłabszą na PCI-E lub użyj zintegrowanej grafiki i zobacz czy problem dalej jest?
Czy komputer jest przetaktowany? Uruchomiłeś komputer w minimalnej konfiguracji?
Sprawdź całe okablowanie w komputerze (może, gdzieś nie styka poprawnie i są luzy) i przyjrzyj się dokładnie płycie głównej czy nie ma kondensatorów, które wyglądają na zużyte.
Wysłane 2014-01-11 08:59
Na zintegrowanej jest to samo. Komputer chodzi teraz na standardowych taktowaniach. Odłączyłem nawet wszystkie wiatraki (poza tym na CPU), CD-Rom i zostawiłem tylko jeden dysk. Jak będą wyglądały spalone kondensatory? Spuchną?
Wysłane 2014-01-11 10:19
@patryk2528
Najczęściej uszkodzony kondensator jest "wybrzuszony"... rzadziej się zdarzy, że elektrolit wypłynie dołem, ale zaschniętego "nalotu", najczęściej koloru białego/kremowego/żółtego, możesz też szukać na laminacie płyty przy samych kondziorkach.
Jeżeli mobasek będzie w porządku, to potem możesz poszukać podobnych uszkodzeń wewnątrz zasilacza... tam też zwykle jest od kilku do kilkunastu kondensatorów.
Wysłane 2014-01-11 14:02
Problem jest chyba z listwą (przedłużaczem)... Komp podłączony bezpośrednio do gniazdka uruchamia się normalnie. ;) Dziwne bo monitor działa normalnie. W ogóle dziwne to ;) Bez różnicy w którym gnieździe listwy podłącze jest ten sam problem.
Wysłane 2014-01-11 20:29 , Edytowane 2014-01-11 20:54
Listwę najlepiej sprawdzić z dowolną lampą (najlepiej diody lub neonowa o mocy 1W) czy zwykłym radioodbiornikiem i sprawdzić wszystkie kontakty oraz wyłącznik. Warto rozkręcić listwę i obejrzeć ją, bo mogą być problemy ze stykami. Może być wymagane poprawa lutu za pomocą lutownicy. Ogólnie styki - takie długie i cienkie blaszki powinny się trzymać w obudowie listwy. To dotyczy zwykłej listwy, bo jak jest ona z filtrem to może nawala w niej elektronika.
Wysłane 2014-01-11 22:10
To co napisał @pi_nio przypomniało mi moje świeże doświadczenie. Poprzednia moja płyta dawała się uruchomić dopiero po paru minutach od włączenia do prądu. Nowa płyta z tym samym zasilaczem, obudową, UPSem i listwą - tego nie ma.
Kto jest online: 0 użytkowników, 161 gości