dropbox.com/s/f456bhk115k2zhl/20140131_103120.jpg

Mam problem ze swoim komputerem.
AsRock Extream 3 770
Fractal Design Integra 500W (rozbierany, sprawdzony i jest ok).
Zapach spaleniny czyt płonący element płyty głównej.
Za co odpowiada ten element?
Z komputera można normalnie korzystac tylko ten defekt...


[LINK]

jakaś dioda? wypadałoby sprawdzić dokładnie co to jest (fotka tego modelu ze sprawnym elementem). wymiana pewno nie będzie kłopotliwa. ..a może i będzie?

Raczej to nie dioda :(
Co do wymiany to niestety nie mam specjalistów w okolicy. Ostatnio biegalem po takich znafcach aby mi profesjonalnie przelutowali 2 kable w elektronice gitary. 5 min roboty, banalne, sam mógłbym to zrobić ale chciałem żeby było elegancko zrobione bez szumów w przyszłości i dopiero 4 Pan mi to zrobił bo oni się tego nie podejmą, tłumacza się, ze nie maja czasu. .

Tam jest sporo kurzu - wypadałoby to oczyścić.

Mały wtyk od pomarańczowego kabla nie jest dociśnięty do końca.

To nie będzie coś od zasilania USB?
Frontowe porty działają? Mogłeś potencjalnie podłączyć je nieprawidłowo do płyty?

Obstawiam na bezpiecznik od złączki USB.

Spalony bezpiecznik USB i sprawdziłbym też podłączenie do fronta czy jest poprawne bo ze zdjęcia by wynikało że nie jest.

Dodam też że może nastąpić przebicie które spali most więc lepiej nie używać kompa do momentu jak tego nie naprawisz.

Widziałem coś podobnego po zwarciu przez podłączenie wadliwego kabelka USB.

zanim sie to spalilo, to nie miales komunikatow o niestabilnym napięciu na USB .????
mialem to samo w Asus P5QE

u mnie tez sie 'cos' spaliło mimo tego z plyty mozna bylo korzystac bez przeszkód

@qqsAMD
Jak koledzy wyżej, też stawiam na element odpowiadający za USB. Ale ten kurz, to masakra... weź go się pozbądź, to po pewnym czasie możesz spalić sobie dowolną część w kompie !!! :o

Wygląda jak bezpiecznik polimerowy. Poszukaj zdjęć płyty w internecie w celu identyfikacji wartości prądu bezpiecznika. W elektronicznym płaciłem coś około 7 zł za sztukę. Kup sobie najtańszą lutownice oporową 20~~50W z możliwi najcieńszym grotem i po zabawie.

@djluke
Frontowych portów dawno nie używałem. Na pewno porty dzwiękowe nie działają a usb działały.

@Fergus_Shadow
Nie miałem żadnych komunikatów. Jak poczułem zapach spalenizny od razu go wyłączyłem.

@Yesusik
Wyczyściłem komputer bardzo dokładnie. Chcesz zobaczyć zdjęcia mojego zasilacza w środku? Na pewno czystszy niż twój. Po prostu na dole obudowy nie przeczyściłem i tam zbiera sie dużo kurzu a pozatym lampa robi swoje. Każdy kurz wykryje... nawet najmniejszy, mikroskopijny.
____

Dzisiaj odpaliłem i nic nie śmierdzi, nic się nie pali. Teraz pisze z komputera ale strach go używać. Mam nadzieję, że komputery nie wybuchajom .

Miałem już wcześniej problemy z tą płytą główną i z czasem ustał i jest ok i go nie naprawiłem a wylał mi się 1 kondensator obok procesora.

@qqsAMD

u mnie tak jak pisałem w płycie Asus P5QE tez spalil sie jakis element bodajze odpowiadający za USB, tyle ze wczesniej wyskakiwaly mi komunikaty o niestabilnym napieciu na USB....

wyskakujace komunikaty olełem, bo w sumie nawet nie wiedziałem co mógłbym zrobic.....no i kilka dni poźniej poczułem swad spalenizny, spojrzałem na płytę gdzie i co zjarało sie, wyłaczyłem kompa zrobilem bardzej dokladne oględziny, wywietrzyłem pokój, zalączyłem kompa i dalej korzytałem z jego niespalonych możliwośći
komp dzialal mi bez zastrzeżeń nawet USB nie wykazywało jakiś niepokojących objawów

a na Asrock z68 pro3 - gdzie jest bezpiecznik od USB? mam komunikaty o niestabilnym napięciu i wewn usb (wyprowadzenie z pinami) nie działa, a wraz z nimi oczywiście przedni panel usb.

Jeśi są wmontowane bezpieczniki SMD jest to w pobliżu samych wyjść USB, sprawdził bym jescze jakie napiecie jest na tym porcie USB, bo moze coś innego nawla, np chipset.
Jak by co wstaw zdjęcie podejrzanego wyjścia USB i okolic na płycie głównej.

a swoja drogą jak jest wowczas z reklamacja ..??
ciekawe z jakiej przyzczy wynikaja takie przypadki spalania sie USB .??

pomiędzy wewnętrznymi portami usb (pinowymi) jest jeden bezpiecznik, ale jakoś nie wyróżnia się na tle innych (nie nadpalony czy coś w tym rodzaju).
chyba sprzedam tą płytę jako nie do końca sprawną i kupię jakąś nową albo coś z allegro na gwarancji