Cześć

Od wczoraj mam nowego lapka HP i zauważyłem 1 dziwną rzecz- dziwne, niemal ciągłe "skrzypienie"... no właśnie... głowy nie dam ale to chyba dysk twardy bo wydaje mi się, że jest odrobinę lepiej słyszalne z lewej strony. Wiatraki raczej bym wykluczył- wsłuchałem się w ich pracę w idle i w stresie i ten dźwięk ani odrobinę się nie zmienia.
Co do samego jego występowania to zwróciłem na niego uwagę ok. 1-1.5h po pierwszym uruchomieniu ale równie dobrze mógł występować od początku.
Próbowałem kombinować z wyłączeniem indeksowania (ale nie mogę tego zastosować do partycji systemowej więc tylko na 2 partycje z danymi), niestety bez rezultatu- dysk dalej sobie coś "mieli".

Przejrzałem forum HP i pojawiły się takie tematy ale bez odpowiedź lub z odesłaniem do supportu. Podejrzewam jednak, że ten model tak ma i muszę się z tym pogodzić :p Byłbym jednak spokojniejszy gdyby ktoś, kto się na tym zna, zajrzał na wyniki z HD Tune i ewentualnie orzekł, czy to jakaś wyjątkowa, szkodliwa anomalia i lepiej zacząć męczyć serwis, czy po prostu niektóre lapki (dyski) tak mają i poza efektami dźwiękowymi to niczemu nie szkodzi.
benchmark
health1
health2


Z góry dzięki za pomoc

Najłatwiej sprawdzić to zdejmij tylną pokrywę ,odkręć twardziela (4 śrubki) i podłącz go pod pc ,wtedy się okaże

Od niecałego tygodnia jest u mnie probook 470 i powiem ,że nie słyszałem coś takiego

3ddriveguar zainstalowane ? ,on parkuje głowice itp. ?

tak, 3d drive guard jest zainstalowany- na poprzednim probook też go miałem i cisza zupełna

Wczoraj jednak kolega zwrócił mi uwagę, że dźwięk ten chyba dobiega odrobinę wyraźniej z prawej strony/centrum, a nie z samego dysku. Zapytałem google i teraz się zastanawiam, czy to nie jest czasem piszczenie cewek...
z tego co się zorientowałem to tego typu "zjawisko" raczej nie podlega gwarancji i jest w niektórych modelach laptopów dość powszechne (DELL vostro kolegi ma tak od nowości, czyli od ok. 4 lat)
znalazłem jednak  taki sposób i zastanawiam sie nad jego zastosowaniem- mam tylko wątpliwości, czy próbować na nowym lapku :d  

Czy Ci uznają gwarancję to zalezy od serwisu. Mój lapek tez piszczy i mi nie uznali ale ludzie z moim modelem lapka wysyłali i im wymieniali mobo. Więc to duzo zalezy od słuchu goscia w serwisie. U moich znajomych gdzies tak z 30% słyszy ta częstotliwość, do tego ciekawa sprawa bo praktycznie 100% muzyków ja wyłapuje z dużej odległości

Gdzies czytałem o zalepianiu klejem na gorąco cewek ale nie robiłem tego nigdy.

o klejeniu czytałem ale dopóki mam gwarancje to taka opcja odpada :d
na szczęści założenie słuchawek na uszy wycisza to coś w 100% więc jakoś może przeżyję :P - martwiłem się tylko, że to może być coś "groźnego"