płyta- GB, H81M-S2PV
procek intel pentium G3258
zasilacz -BQ dark power pro 650W( akurat taki miałem na stanie więc podłączyłem z mojego poprzedniego zestawu nie chcąc wydawać dodatkowej kasy na nowy- na pewno jest sprawny)
pamięci kingston hyperX 2 kości po 4GB -1600MHZ
dysk SSD kingston 120GB- V300
karty graficznej brak

Co się dzieje ? Ano wszystko podłączone , sprawdzałem kilka razy czy kable nie poluzowane, pamięci dociśnięte itp. Wciskam power i nic, głośniczek wydaje jedno pstryknięcie (nie piśnięcie tylko pstryknięcie) wiatraki startują po czym zwalniają za 2 sekundy to samo i tak w kółko, na monitorze nie pojawia się nic.
Mam przeczucie co do uwalonej płyty bo kupiłem od kolesia 2 dni temu , sprawdziłem ją ale nic nie odbiegało od normy , kable i I/O shield jeszcze w foli , gniazdo jak najbardziej OK więc odkupiłem od niego.
Czy jeszcze coś mogę sprawdzić czy już wyrok zapadł?
Pozdro

BIOS uaktualnij bo procka nie obsługuje.

Podmienię procka na i5 -4670K to da radę ? Ktoś się orientuje?

Powinno - to Haswell (nie Refresh).
Ostatnio NetCop miał taki sam problem z jakimś wypasionym Gigabyte i też musiał podobnie kombinować bo mu 4690K nie zaskakiwał.

OK zamieniłem i zaktualizowałem BIOS ale nadal jakieś jaja się dzieją. Zainstalowałem nową kopię W7 ale nagle wszystko się zawiesiło i stało tak bez zmian, klawiatura i mysz nagle nie aktywne. Zamieniłem procki tak że już tego nowego G3258  mam w nowej płycie  z H81 ale jak tylko system się odpalał to znów ta zwiecha z komunikatem że system jest nielegalny. A propos systemu - kupiłem płytkę z oryginalnym kluczem ,wcześniej nie aktywowaną do komputerów DELL. Za diabła nie mogłem obejść tej zawiechy systemu to pomyślałem że postawie szybko na nowo ,ale gdzie tam teraz nawet nie mogę nowego systemu zainstalować bo dręczą mnie restarty nawet podczas próby instalacji systemu, dodatkowo wyświetlił mi się komunikat "nie można zainstalować systemu Windows na tym dysku,wybrany dysk zawiera tabelę partycji MBR. W systemach z interfejsem EFI, system Windows można instalować tylko na dyskach GPT"
To chyba nie po polsku (przynajmniej nie dla mnie), więc nie zrozumiałem.
Udało to się jednak jakoś obejść i za którymś razem rozpoczęła się instalacja ,co z tego i tak nie dociągnęła do końca bo nagle restart.
A teraz ciekawa ciekawostka: monitor IIyama podpięty kablem DVI do płyty głównej( nie mam w nim karty graficznej ) wyświetla kolory jak najbardziej normalnie a kiedy ten sam myk zrobię z moją płytą Z97 i prockiem i5-4670K to kolory na monitorze są co najmniej inne niż te które powinny być wyświetlane.
I tak już jestem wyrąbany więc zostawiam ten problem na inny dzień.
djluke -dzięki za kopnięcie mnie w dobrym kierunku teraz jeszcze popraw co bym mógł ten system postawić bez restartów . Pozdro

Stany energetyczne C6 i C7 wyłącz w BIOSie,jeśli to starszy zasilacz to może to być przyczyną.

Przestaw tryb boot na legacy (jest na UEFI Win8).
Albo Rufusem przygotuj penka z instalką Win7 w trybie UEFI/GPT (tylko x64).

A  propos płytki i klucza VL dla Della to w składanym kompie na upartego tak samo legalne jak pirat

Nadal nie jestem w stanie zainstalować systemu na tym dysku . Zmieniłem styl partycji na GPT to mam z kolei komunikat" nie można zainstalować systemu Windows na tym dysku. Wybrany dysk ma styl partycji GTP" ????
 Jak był w MRB to  miałem komunikat że tylko na dyskach GPT mogę zainstalować system!!!
O co kaman już mnie głowa boli.

Ruszyła instalacja. Rozpakowywanie plików Windows 89%

Instalowanie funkcji

Instalowanie aktualizacji

Kończenie instalacji i nagle BUM !!! napęd zwolniły po czym się zatrzymał , restart i komunikat - Unexpected error. Wszystko od nowa i tak w kółko. 

A może pamięć ram ubita i sieje błędami? Ewentualnie puść instalkę na jednej kości, w innym banku.

No bo robisz legacy + mbr ALBO efi + gpt, nigdy na krzyż. Zresztą  instalator utworzy Ci zawsze właściwe partycje (o ile dysk jest całkowicie czysty, nie przydzielony).

Poza tym istnieje tutaj coś takiego jak edycja postów

Ten komunikat Unexpected error to gdzie/kiedy się pojawił i jak wyglądał? Było coś więcej napisane?

PS. sprawdź w EFI czy masz ustawione Plug and Play OS na Yes.

Ram jeszcze miesiac temu używałem na Z97 i było OK. Podłączyłem ten SSD kingston pod mojego kompa  na Z97 i nie dalo radę zainstalować systemu - ten sam komunikat , w biosie go widać , w "mój komputer" obok innych dysków juz nie , w disc management  jest ale nic nie mogę z nim zrobić. Ani sformatować ani usunąć partycji a kiedy próbuje wyskakuje jakiś komunikat że system nie widzi partycji i musze restartować kompa. Restartuje i dalej to samo. Odpiąłem dysk i postawiłem instalkę na moim Vertex 4  z tej płytki od Dell - poszło za pierwszym razem. Tylko czystą instalka W7 żadnych sterów czy aktualizacji. Jak skończyłem to podpiąłem go do płytki z H81 ale nie ruszyło. Wyświetlił się komunikat ale nie pamiętam co dokładnie bo już zbierałem się do pracy , sprawdzę z samego rana. Jak dla mnie ten Kingston ssd do wymiany. 

djluke - sprawdzę jeszcze raz ten bios jak wrócę do domu z rańca

Aktualizacja fw w ssd zrobiona? Jeśli tak i nie widać poprawy, dysk do reklamacji..

Próbowałem zrobić aktualizację( właśnie miałem o tym wspomnieć -dzięki ELLIOTT)
pobrałem odpowiedni program ze strony producenta i postępowałem według instrukcji, rozpakowałem i uruchomiłem jako administrator ale program nie znalazł żadnych dysków Kingston.

djluke- nie mogę znaleźć tej opcji w biosie , być może jest pod inną nazwa

podpiąłem Vertex-a , płyta w napędzie , instalacja w toku , po restarcie komunikat:
"System Windows nie może przygotować komputera do rozruchu w następującej fazie instalacji. Aby zainstalować system Windows, uruchom ponownie instalację"
tylko jak próbuję to zrobić jeszcze raz następny komunikat w okienku -Gdzie chcesz zainstalować system
trójkącik z wykrzyknikiem głosi- " Nie można zainstalować systemu windows w wybranej lokalizacji. Błąd 0x80070002 "

AHA no i jeszcze taka sprawa ze jak mimo wszystko próbował się zainstalować po restarcie wyskakiwał komunikat:
"the computer restarted unexpectedly  or encountered an unexpected error. windows instalation cannot proced. to instal windows ,click OK to restart the computer, and then restart the instalation"

Ten  ostatni komunikat pojawiał się już wcześniej jeszcze jak miałem podpięty ssd kingston( to a propos twojego pytania djluke jakie komunikaty się wyświetlają. Kiedy klikam OK komunikat znika , pojawia się nowy  ze instalacja systemu będzie kontynuowana po restarcie , następuje restart i znów ten komunikat po angielsku, kilkam OK .....i tak w kółko do zaj...nia