Witam forumowiczów,

Mam problem z matryca w laptopie. Po wymianie starej klapy tylnej z obudowy na nową po odpaleniu laptopa nie ma podświetlenia matrycy, nic nie widać. Jak się dokładnie przyjrzę to widać normalnie pulpit czy tam ekran logowania do systemu. Czego to może być wina? Inwerter matrycy padł? Laptop to Acer Extensa 5220.

Pozdrawiam :)

Na 99% inwerter, może przy montażu klapy coś się poluzowało?

Chyba nawet na 100%...

Okey czyli tak jak myślałem.. Pytanie teraz czy opłaca się kupować używany inwerter czy w nówke zainwestować?

A docisnąłeś dobrze? Może nie padł - bo jak, od wymieniania klapy?

Używany nie będzie gorszy - będzie używany. Ale i tak wszystko się o koszt rozbija bo czasem można za 5złdorwać a czasem za 50...

Zaraz, zaraz. Jeszcze sobie kup procesor i pamięć na chybił trafił, bo może to to. 

A jak nie inwerter tylko np. nie wyjęto baterii w trakcie wymiany matrycy (napięcie na inwerter jest podawane nawet przy wyłączonym laptopie!!!!) i uwaliło układ sterujący inwerterem? 

A jak padła po prostu świetlówka w matrycy? 

A jak czujnik zamknięcia pokrywy jest źle umocowany lub padnięty? 

A jak po prostu przewód od matrycy nie kontaktuje? Niektóre muszą dostać sygnał sterujący aby włączyć zasilanie podświetlenia. 


Może jakaś diagnosta co? 

Może zacznij od tego, że podłącz jakąkolwiek inną matrycę do inwertera. Samo złącze świetlówki. Może być pęknięta, porysowana, rozlana. Aby świeciła. Tak rozpoznasz czy padła świetlówka czy inwerter. Ewentualnie można zmierzyć napięcia na wejściu inwertera. Nie pamiętam dobrze ale w tym modelu chyba 2 x po 19 V i 3V sterujące. 

Czujnik zamknięcia matrycy w tych starszych laptopach Acera to chyba mechaniczny microswitch. Sprawdzić można miernikiem. 


Aha, jak jest np. padnięta świetlówka, to układy w laptopie próbkują przez chwilę i potem odcinają prąd. 

 

Sprawa wygląda tak że po zmierzeniu napięcia miernikiem nie ma w ogóle napięć 19v, jest 3v i jest 1,44v. Napięć nie ma ani we wtyku inwertera i na kabelku który wchodzi do inwertera.

Pamiętaj,  że po kilku sekundach układ może wyłączać prąd jeśli jest uszkodzona lampa lub Inverter.  Więc na pomiary jest mało czasu. 

Najczęściej spotykam się ze spalonym układami na płytach,  bo wiele osób nie wyjmuje baterii,  myśląc,  że jak laptop wyłączony to nie idzie tam prąd.