Kupiłem taką kartę i w telefonie wyświetla mi się że jest to Sony, na dodatek karta zamula telefon, chociaż niby ma te 45MB/s odczytu. Czy to może być podróba?

Może. Ale:
1. gdzie Ci pokazuje że to Sony? Bo karta to karta, zwłaszcza dla telefonu - OK można ją sobie sformatować z nazwą ale to raczej nie to...
2. jakie transfery uzyskujesz (najlepiej screenem zarzuć) np. w ATTO po podpięciu przez czytnik do PC?

przy załączonej przejściówce podłączam do czytanika to nawet mi nie wykrywa. A kiedyś jak wpięłem do modemu jakiegoś, żeby zrobić z niego pendrive to odczyt był chyba jakieś 1MB/s

Może być uwalona lub źle sformatowana (Nikt będący o zdrowych zmysłach nie formatuje teraz kart. Formatowanie oznacza zazwyczaj kłopoty). Po drugie - taką kartę po formacie napęd może dziwnie rozpoznawać. Po trzecie - mam w domu kilka przejściówek, bo niektóre z moich kart dają się odczytać jedynie z tą, którą dostałem z nimi w komplecie. Najdziwniejsze jest jednak to, że z telefonem działają poprawnie. Karty mam sandiska i kingstona właśnie.
Standardy sobie, a życie sobie.
Zasadniczo, jeśli to jeszcze możliwe, to zareklamowałbym ją. Uważam, że jest zepsuta. Formatowanie raczej nie pomoże.