Witam !
Nadszedł czas kupna trochę lepszych słuchawek dousznych do telefonu/laptopa (zastosowanie to głównie muzyka + jakiś film na laptopie). Do tej pory używałem słuchawek dołączonych do zestawu telefonu czy jakiś tanich zamienników. No ale dość mam niedziałającej wiecznie 1 słuchawki bądź rozwalającego się jacka (lutowanie mi się znudziło :D). Dlatego szukam czegoś co posłuży, podziała. Priorytetem jest właśnie jakość budowy, dźwięk schodzi na drugi plan bo jakimś audio fanatykiem nie jestem. W sieci przykuły moją uwagę brainwavz-delta. Może ktoś je miał i krótko je opiszę ? Albo jakieś inne godne polecenia słuchawki w tej cenie ? Z góry dzięki za pomoc !
Forum > Hardware > Słuchawki douszne - budżet do 80 zł
Wysłane 2016-12-25 23:44
Wysłane 2016-12-26 00:26
* na moje to są dokanałowe :P
ja mam Xiaomi Piston V3 ( z gearbest chyba ) +- 4dychy za nie dałem
1,5 roku mam ( na rowerze, w domu i w robocie używane )
cykają na moje fajnie :P tzn mi styka :)
teraz są droższe :P
jedyny minus - pilot potrafi cuda robić na andku
(pauza, restart, ściszanie "non toper")
poza tym nie ma problemu
czasami miesiąc jest ok i później 1-2 dni mnie q...ca bierze
jak pamiętam nie jest to tylko mój przypadek :P
szkoda że nie ma czegoś bez tego pilota :(
Wysłane 2016-12-26 00:30
Też mam te Pistony - edycje młodzieżową tak zwaną (z płaskim kabelkiem). Używane okazjonalnie - działają. Kabel delikatny ale wytrzymały (często w łóżku słucham i gdzieś się potem zaplączą).
Wysłane 2016-12-26 03:25
Hmm cena/jakość pistony V3 Xiaomi z płaskim kabelkiem są niezłe. Główna zaleta, to wyprofilowanie słuchawek tak, że pod kątem chodzą w kanał ucha, co w porównaniu z prostymi pistonami jest niebywale wygodne. Proste wersje grają inaczej w zależności od tego jak się umieści słuchawkę w uchu. Tak samo jest z każdymi pchełkami, każdej firmy, które nie są wygięte.
Wysłane 2016-12-26 10:20 , Edytowane 2016-12-26 10:22
@djluke
tez mam te z płaskim kablem i powiem że jako nie audiofil :P widzę ( słyszę ) dużą różnicę *alibazari 22zł chyba wyszło
w odróżnieniu od tych z oplotem mają słaby bas i tak sobie cykają - z braku laku :P
te w oplocie czyli v3 ( z amelinium )
Wysłane 2016-12-26 14:43
Ja polece cos innego, czego sam uzywam. Sluchawki te nie sa strikte dokanalowe ale to ma swoje plusy, bo po dluzszym czasie nie bola od nich kanaliki w uszach.
Polece Ci Sennheisery, dwa modele, cenowo ponizej zalozonego budzetu. Model MX475 - bardzo dobre wykonanie, przyjemnie leza w uszach. Dobre odwzorowowanie tonow srednich i wysokich, bas sredni, ale dobrze wyczuwalny. Model ten jest (w mojej ocenie) doskonala rownowaga miedzy sluchawkami do sluchania muzyki typu dubstep jak i muzyki metalowej (bo ta ostatnia stawia wieksze wymagania sluchawkom niz walenie basem - wiadomo) i nie kazde sluchawki sobie z tym radza.
Drugim modelem, ktory moge polecic (dla mnie lepszym) jest model MX375. Jak wyzej, dobre wykonanie jak i wytrzymalosc, dobre odwzorowanie tonow wysokich i srednich i lekko podbity bas wzgledem modelu MX475. Daje to dosc przyjemne brzmienie, zwlaszcza podczas ogladania filmow ale i muzyka brzmi zauwazalnie inaczej, niz przy modelu MX475, jakby pelniej (moje odczucie a audiofilem nie jestem).
W cenie 40 i 60 zl to swietne propozycje i szczerze polecam sprobowowac przygode z tymi sluchawkami. Sam mam obecnie MX475, mialem MX375 (i do nich wroce jak umra MX475), moja zona ma MX275 (i tez jest zadowolona). Polecam, bo to naprawde swietna seria.
Wysłane 2016-12-26 16:29
@Crypt
co to propozycji twojej to się nie wypowiem :P
jedynie co się mogę doczepić to do :
po dluzszym czasie nie bola od nich kanaliki w uszach
że co się robi ??
wiesz, że to sprawa indywidualna ????
Wysłane 2016-12-26 20:18
Tak, wiem, ze to sprawa indywidualna :) ale warto o tym napisac.
Oczywiscie moja propozycja jest kierowana do Autora tematu, czyli @czaro2 :)
Wysłane 2016-12-26 21:42
MX475 akurat fatalnie leżą w uszach. Jak się wsadzi zamiast normalnie, na sztorc (bokiem) to nawet jest nieźle, ale spróbuj je tak utrzymać dłużej niż kilka minut. A przy normalnym wsadzeniu w ucho to nie gra. MX375 ma analogiczny problem. Sama jakość dźwięku, nawet przy najlepszym dopasowaniu nie powala, potrafi się piasek przesypywać przy kontrabasie. Nawet głośny wokal, gdy był z nieliczną ilością instrumentów potrafił wprawiać membranę w nieprzyjemny rezonans. Z Sennheisera zbliżone do piston 3 dźwiękiem są np. CX300 II (choć ich budowa jest słaba, zwłaszcza ta badziewna siatka która z czasem się zapycha). Z niekanałowych mogę polecić np. PMX 686i. One mają pałąk który trzyma to w uchu i jest dzięki temu powtarzalność. No ale cena.
A prawdę powiedziawszy, Sennheisera to ja doceniam przy małych słuchawkach dopiero za modele takie jak np, CX 5. Profilowane, nie brzęczy, jak na pchełki całkiem zacny i wart tych 3-4 stówek. Ale przy cenie do 80zł to jeśli komuś nie pasują Xiaomi polecam następujące modele:
Brainwavz Delta - jak lubisz płaską charakterystykę, np. wokale, poważną, elektroniczną. Trochę słabo się wpasowują w ucho, ale nie jest źle.
Overtone EP-101M - taki loudness. Świetne dla właścicieli sprzętu w którym pokrętło basu i sopranu jest na górze. Disco, Disco Polo, Techno. Wygoda noszenia średnia.
Creative EP-630 - Taki efekciarski model. Pamiętam, że pierwsze 5 minut, wow, jak to gra za taką kasę. Następne minuty powodują opadanie emocji. Niestety wszystko gra tak samo. Bas, jest miękki, ale kurcze, on jest tam zawsze miękki, nawet jak miękki miał nie być. Soprany ostre, ale zawsze ostre itd. Typowo efekciarskie, podbite pchełki. Jednak wielu osobom bardzo pasuje taki dźwięk, polecam do Disco, Techno popu (środek też mają uwypuklony, więc zapomnijcie o lokalizacji).
a-JAYS One - Też takie podbasowane, ale jako całość nawet fajne. W uchu siedzą o dziwo nie najgorzej. Są niemęczące i w zasadzie nawet Rocka da się posłuchać i metalu. Zwłaszcza, że ten podbity bas nawet jakoś nie męczy i sporo jest takiego średniego basu. Pamiętam, że "Pieniądze za nic" w tej 45 sekundzie nawet mnie zaskoczyły, bo po tej suchej kanonadzie pojawił się ten miękki basik.
CX300 II - Kolejne "basolubki" ale z klasą. Jak wyżej, tylko lepiej. Wyglądają badziewnie, jakość, jak wspomniałem siatka się zapycha, z czasem. Warte swojej kasy, naprawdę kawał dobrych słuchawek (ja jednak wybrałem Xiaomi, z uwagi na profilowanie, coś pięknego).
Ja jakbym robił test tych wszystkich słuchawek (a ja ich słuchałem osobiście, wiele z nich mam) i musiał wytypować zwycięzcę, to uczciwość nakazał by mi wybranie Brainwavz Delta. Najbardziej zbliżone do tego, jakie powinny być dobrej klasy słuchawki.
Przynajmniej w tej cenie. Bo jak by było do wydania ze 400-500zł albo więcej, to byśmy mogli pogadać.
Wysłane 2016-12-26 22:52
a-JAYS One, Xiaomi Pistons 3 Youth Edition (jak moja kobita przez rok nie urwała, to niema bata muszą być w miarę mocne),
Overtone EP-101M.
Ale prawdę powiedziawszy mi mało które słuchawki się psują. Po pierwsze bardzo szanuję, po drugie ja ich mam sporo i często zmieniam. No i po trzecie pchełki używam tylko w specyficznych sytuacjach, wolę duże nauszne i z takich zwykle korzystam. Zatem nie jestem wiarygodną osobą do oceny trwałości, napisałem CX300, bo te wyjątkowo szybko mi się uszkodziły (co prawda je zreperowałem, ale wątpię aby każdy był w stanie to zrobić).
Wysłane 2016-12-27 00:26
Wysłane 2016-12-27 16:35
Mogłeś jeszcze rzucić okiem na VJJB K4 lub K4S(z micro). Na dany moment to nr jeden dla mnie z tańszych słuchawek.
Wysłane 2016-12-27 16:53
@1084
Off top:
Chciałem tylko napisać że Twój opis CX300II jest fenomenalny i widać że faktycznie tego używałeś.
IMHO dla mnie nadal genialne słuchawki - dopiero po półtora roku zaczęły bzyczeć, ale też nie jakoś oczywiście... jakieś niesamowicie określone tony i bardzo rzadko ;)
Dobrze wydane 50€ (połowa ceny dziś... to że teraz są inne modele, serio nie znaczy że są lepsze)
Kupiłem teraz Roccat Aluma... nie no, pchełki z mikrofonem mnie przekonały - nie jest źle, xonar U3 robi swoje... no ale to nie to co CX300II :(
(zwracam uwagę że po prostu tego potrzebowałem... a że przepłaciłem... ok)
Bzyczące stare CX300II miażdżą je... ale bez przesady :)
I zupełnie nie to co Xonar DX i senki 555 (a może to tylko moja nostalgia? )
A w ogóle to sprawdziłem jak działają słuchawki dołączone do mojego Honor 7 - przecież to jest kpina z dźwięku :/
Sony powinno wznowić telefony z serii Walkman - super słuchawki i karta dźwiękowa a reszta meh.
Wysłane 2016-12-27 20:27 , Edytowane 2016-12-27 20:27
edifiery H280
[LINK]
lub
awei es10
[LINK]
szczególnie awei są śmiesznie tanie na to jak grają.
ps w cenie do 80pln mieszcżą sie razem
Kto jest online: 0 użytkowników, 225 gości