Witam !
Dostałem laptopa od samsunga NP350V5C z fabrycznie wgranym windowsem 7, aby go sformatować.
Poszperałem trochę w sieci i zastanawiam się co będzie lepsze:
1. Format z CD Win7
2. Czy użycie SRS (nigdy nie korzystałem i nie wiem jakie są różnice )
Jak to jest z tą partycją recovery i wgrywaniem sterowników na nowo ?
Z góry dzięki za odpowiedź :)

Lepsze pod jakim względem? Przywrócenie z partycji recovery to teoretycznie szybkość i pewność tej operacji. No z tą szybkością z biegiem czasu jest gorzej, bo pojawiają się nowe sterowniki i poprawki Windowsa, więc uzupełniania i aktualizowania nie unikniesz.
Postawienie systemu z płytki to samodzielne wyszukiwanie sterowników i związane z tym ewentualne problemy, również przejście przez zaległe aktualizacje Windowsa, ale pozbywasz się - o ile Ci na tym zależy oprogramowania od Samsunga.
Kosztem ewentualnych nerwów z doborem sterowników, masz system który zajmuje mniej miejsca i jest nieco szybszy. Niestety nie na długo.
Co wolisz.
Prawie na temat:
http://dariuszdahm.pl/partycja-recovery-samsung-recovery-solution-5
Kopie danych rób zawsze.
PS
Trochę OT - w laptopie z podpisu właśnie wczoraj przeniosłem system ze wszystkimi danymi i programami na większy dysk SSD. Tym Aomei Partition Assistant. Pół godziny, dwie śrubki i po strachu. Może zamiast stawiać system od nowa daj lapkowi SSD?

Hmm...
Czyli jeżeli mam partycję recovery to nie muszę tworzyć nic więcej tylko klawisz funkcyjny przy włączeniu pyk przywrócenie do ustawień fabrycznych i po wszystkim ? Dostaję czysty system+sterowniki samsungowe ?

@czaro2
Tak, dostajesz stan jak ze sklepu. Z tym że z tą szybkością operacji to bym się zgodził bo może Ci na tym zejść nawet kilka godzin. Ale jest to bezobsługowe. Potem oczywiście normalna procedura tak jakbyś włączył nieużywanego od 5 lat nowego laptopa, czyli tony aktualizacji wszystkiego, może zdążyć coś wejść z netu itp.
System z płyty to...tu zależy z jakiej płyty. Jak z oficjalnego wydania z dnia premiery (z dodatkiem SP lub bez) to dostajesz czysty system i pulpit + instalowanie sterowników + aktualizacje (płyty bez SP bym profilaktycznie od razu wyrzucił). Natomiast jeśli zarzucisz z płytki zaktualizowanej, coś typu NiKKA, WinClub itp. to "postprocesu" będzie znacznie mniej i na starcie system będzie już bezpieczniejszy.

Ja jednak postawiłbym od razu to i wpisał kluczyk z nalepki. Dużo lepsze wyjście, ze sterownikami też pójdzie sporo łatwiej.

Po postawieniu partycję Recovery możesz wywalić (najlepiej przy instalacji wyciąć wszystko i postawić partycje na nowo), skoro i tak zainstalujesz nowsze.