Hej.
Korzystam obecnie z internetu mobilnego i prawdopodobnie już tak zostanie. 
Chciałbym utworzyć sieć po WiFi w domu i mam w związku z tym pytanie. Czy opierać się na rozwiązaniach od operatorów  przykładowy sprzęt router z kartą SIM, czy może zakupić osobny router, do którego mógłbym wpiąć istniejący modem na USB.
Chodzi o tanie rozwiązanie do ok 200 zł.

Montowałem kilkanaście razy różne modemy. TPLinki, Huawei'a i ZTE. Ogólnie wszystkie śmigają. Ten zaproponowany przez Ciebie router jest chyba kolejną wersją tego co wcześniej klepali. Routery LTE są dosyć drogie. Na bank taniej wyjdzie Cię kupno "zwykłego" routera z usb, wgranie tam np Gargoyle'a czy OpenWRT i uruchomienie tego w ten sposób. Możliwości na pewno większe, jednak wymaga większej wiedzy od użytkownika do konfiguracji. Wybór należy do Ciebie.

Używam Huaweia B315 w domu jednorodzinnym i nie jest źle, choć zasięg WiFi mógłby być lepszy. Dla mnie ma on jedną niezaprzeczalną zaletę, wbudowane gniazdo SIM. modemy na USB w moim przypadku się nie sprawdzały. w niedługim czasie planuję przesiadkę na Synology RT2600AC, ze względu na dwuzakresowość, MIMO i zarządzanie pasmem (choć bez gniazdka SIM)

możesz też użyć modemu LTE i

[LINK]
[LINK]

tudzież 
jak wyżej jakiegoś TP-linka 
i poczytać tu
[LINK]

jak miałem LTE to używałem takiego
[LINK]
dziala i było ok

ja takze uzywam huawei b315. dokupilem antene  do lte co wyraznie poprawilo predkosc sieci. jesli chodzi o wifi.. dziala stabilnie. 90m2 w starym budownictwie z cegly i pokrycie bylo.. chociaz w najdalszym punkcie to takie 50% zasiegu. soft i mozliwosci konfiguracji.. no nie powala.. dla kowalskiego starczy ale juz jakies bardziej zaawansowane rzeczy raczej odpadaja(zalozylem o tym temat) wiec teraz jest to dal mnie raczej modem, ale wciaz polecam wlasnie dlatego ze jest to jedno urzadzenie:)