Panowie potrzebuje pomocy szlag mnie trafia zachciało mi się nowej instalacji Winda zainstalowana i jedna wielka kupa nie ma zamiaru się zamykać(aktualizacja przez asystenta w czasie instalacji ) po naduszeniu przycisku zasilania trwa to bardzo długo szukam wszędzie ale nic nie pomaga może miał ktoś podobny problem  (Windows 10 64 oryginał instalacja z pena) 

Ja bym obstawiał jakiś przywieszony sterownik. Pościągaj ze stron producentów najnowsze stery, najlepiej dedykowane dla W10, poodłączaj od USB wszystko co się da.

problem w tym że usb tylko mysz klawiatura i drukarka stery aktualne zbędne programy odinstalowane (jedyne co mi przychodzi do głowy że zainstalowany w trybie uefi+legacy ) ale nie wiem czy to to przed nowa instalacja na starej konfiguracji wszystko śmigało 

Jeżeli to laptop to problemem może być jakiś niestandardowy sprzęt zainstalowany na płycie, spróbuj powyłączać w biosie zbędnie w tym momencie urządzenia. Poszukaj też aktualizacji biosu do płyty, spróbuj zmienić w biosie ustawienia zarządzania energią, jak masz więcej niż jeden dysk to odłącz wszystkie oprócz systemowego, włącznie z napędami optycznymi. Trudno tak w ciemno obstawiać, postaraj się go maksymalnie ogołocić ze wszystkiego i eksperymentuj. Możliwe też, że w tle działa jakaś usługa, która nie potrafi się zamknąć, przejrzyj logi systemowe - "Podgląd zdarzeń".

@cgc wielkie dzięki za okazane zainteresowanie zrobiłem format zainstalowałem wszystko od nowa (bez tego windowsowa agenta ) wszystko śmiga aż miło @@