Stoję przed zakupem dysku 2TB lub 3TB do komputera domowego. Będzie to dysk na którym będzie "mydło i powidło", trochę gier, trochę filmów, trochę programów, trochę zdjęć, trochę muzyki. System mam na SSD.
Szybkie pytanie. Który będzie lepszy ?
-Seagate BarraCuda ST2000DM008
-Toshiba P300 HDWD120UZSVA
Skłaniałem się ku Toshibie ale im więcej czytam tym więcej ludzi narzeka na nie.
Seagate na początku skreślałem (złe doświadczenia) ale ma dość dobre opinie i zaczynam być w kropce.
Doradźcie co wybrać.
Forum > Hardware > HDD Seagate vs.Toshiba.
Wysłane 2020-04-24 01:44
Wysłane 2020-04-24 04:58
A na co narzekają w P300?
Wysłane 2020-04-24 08:18
Ostatnio coś narzekają na Tosie, moje 2 letnie 2*2TB w NAS-ie nie mają problemów, WD nie ma nic ciekawego do zaoferowania? Nie wiem w czym rzecz, ale (przesądni?) nie zalecają pojemności nieparzystych 3T; 5T itd, a to już chyba przesada.
Wysłane 2020-04-24 09:30
Bierz tego co ma dłuższą gwarancję.
Wysłane 2020-04-24 09:46 , Edytowane 2020-04-24 09:51
Całkiem niedawno podpytałem, w podobnym temacie, znajomego speca od HDD i odzyskiwania danych:
"Do domowego NASa w zupełności wystarczą WD Purple i raczej niczego innego pod uwagę bym nie brał.
Poza Seagate'em odradzę również Toshiby z serii N300. Mieliśmy, żałujemy."
Kto jest online: 0 użytkowników, 169 gości