Być może komuś będzie chciało bawić się w naprawę, a zalegają mi dwie uszkodzone karty. Poniżej zamieszczam ich opis.

8500gt - Siedziała od początku mojego komputera (około 5 lat). Pewnego dnia pojawiły się artefakty oraz brak wykrywania jej przez Windows. Karta nie była nigdy tyrana, przez 95% jej żywotności służyła do zwykłej pracy. Na karcie zauważyłem brak jednego małego czarnego kondensatora (?). Być może to tylko on jest przyczyną jej awarii. Tuż po awarii na karcie została wymieniona pasta. Po tym zabiegu karta ruszyła lecz tylko na chwilę.

7900gs - Karta kupiona na allegro. Kiedy przyszła okazało się że pierwszy port dvi daje rozjaśniony obraz, drugi jest ok. Po trzech tyg. zaczęła wariować. Tzn. po uruchomieniu Windowsa obraz ukazywał się zwężony, pomagał kilkukrotny reset, tak jakby musiała się wygrzać aby działać.
W chwili obecnej pokazują się artefakty a przy próbie załadowania Windowsa bluescreen z jakimś błędem hardwarowym po czym następuje reset komputera.

Obydwie karty prawdopodobnie wystarczy wygrzać, nie chcę mi się w to bawić tym bardziej że zaopatrzyłem się już w nową.