Są jheszcze dobre liniowe RPGi? Wszędzie durne sandboksy albo nieliniowe badziewia pokroju skyrima... Na steaie wcale nie lepiej ;< GRam teraz w FAble the last chapters, ale wygląda na to ,że to krótka gra i niedługo skończę.

Seria Call Of Duty?  Wcielasz się w rolę żołnierza. Gra liniowa jak diabli :)

ALe to FPS, a ja jedyne fpsy jakie ruszam to max payne 1-3 oraz Fear 3 no i Halo. No i DUke Nukem FOrever...hmm nazbierało się trochę :P

To był oczywiście żart, bo definicja "RPG" jest bardzo umowna. W pewnym sensie większość gier to RPG - czyli "grą polegającą na wcielanie sie w rolę...".

Tak na poważnie to.. grałeś w Wiedźminy? 

No i trochę więcej szacunku dla twórców, określanie Skyrima jako badziewa to trochę przegięcię pały. Choć osobiście gra mi jakoś nie podeszła, głównie ze względu na zbyt dużo kontentu, który z czasem po prostu zanudza - robiąc jednego questa, łapie się po drodze 10 kolejnych. Gra od strony technicznej i włóżonego w nią wysiłku jest godna podziwu.

@kowgli niestety tak teraz robia gry jak zrobia drzewko umiejetnosci to nawciskaja tam tyle tych talentow ze żeby ogarnąć wszystko to trzeba mieć 10h dziennie wolnego czasu... i spedza się później 80%czasu gry na rozkminianiu drzewek... jak ja tesknie za czasami baldur's gate SoA albo planescape torrment, diablo II warcraft III heroes of M&M III pierwszy farcry silent hill 2, ja cie to były gry a teraz? jak nie ma 1080p i 60kl/s to szit teraz takie sa priorytety;/ i tak siedze na allegro i kupuje stare gry w okazyjnych cenach...

@Kinslayer teraz to ja nie wiem, ale powtórzę za  @kowgli pytanie - w Wiedźminy grałeś? W Gothic I / II / III grałeś? warto wrócić. No a w pierwszym Dragon Age to się powinieneś zakochać.

Ta gra zbiera świetne recenzje ale nie wiem czy jest liniowa. Z opisu wydaje się że tak. Nie miałem jeszcze czasu się jej przyjrzeć.

Gothici próbowałem wielokrotnie, ale teraz niestety grafika i mechanika odstraszają. Mimo iż wciąż gram w gry z 88-96, to jednak ta 2d pikseloza ma więcej uroku od G1 :P
Wiedzmina chwilowo dropnąłem w 2 akcie ;P

Divinity drogie, a od czasu steama odzwyczaiłem się od piracenia. Dragon Age bede musiałstestować.

a próbowałeś Mass Effecta? Generalnie dosyć liniowa ale odrobina swobody w kolejności rozgrywania misji i w wyborach moralnych jest. Co prawda to połączenie RPG i strzelanki ale mnie bardzo przypadło do gustu (pomimo niechęci do tego typu gier- mam na myśli strzelanki). 

sprecyzuj może czy wolisz coś z klasycznych RPG (a'la Baldurs Gate), RPG akcji (wiedźmin) czy może ostatecznie być coś pokroju Darksiders (nawalanka z jakimś skakaniem i ewentualnie ulepszaniem różnych rzeczy)

Najbardziej lubię RPG pokroju FInal Fantasy, przeszedłem wszystkie części, łącznie ze spinoffami oraz FF XIV online(do czasu nowego patcha można powiedzieć, że ukończyłem :P)

Jeżeli w mass effecta da radę pograć padem i sterowanie będzie równie dobre jak w Fear 3 to pewnie zagram. Tylko to chyba origin ? Nie przepadam za ta paltformą. 

Kurcze mass effect był w indie gala... AKurat wtedy pożałowałem tych 1,5$ za całą paczkę :P
Teraz już nie robię takich błędów. I tak się przeważnie całość kwoty zwraca z kart.

A Risen 1, 2 i teraz 3? Liniowy i nieliniowy zarazem...jak chyba wszystkie albo na pewno większość gier tego typu.
Seria Borderlands to też RPG w sumie. Też liniowa jest.
No i przed Skyrimem były świetne Oblivion i Morrowind przecież, chyba że przeszedłeś.

@Kingslayer

wszystkie 3 części Mass effecta wyszły na X360 i PS3 więc z padem raczej nie będzie problemów. Co do ORIGINA to nie jest taki zły. W porównaniu do Uplaya można go nawet określić jako bardzo przyjemny :D

Morrowind mnie strasznie zraził do serii elder scrolls. Chciałem pchnąc główny nurt fabularny a nie wiedziałem gdzie iśc i co robić... no to zwiedzałem świat, porobiłem questów pobocznych, wstapiłem do jakiś gildii... po kilkuset godzinach takiej tułaczki się wkurzyłem i odpaliłem solucję... okazało się, że może ledwo 15% zahaczyłem o główny nurt ;D

PS Skyrim na steama za 12zł

[LINK]

Riseny odradzam. Takie Gothici tylko że nowsze. Na dłuższą metę bardziej frustrują niż bawią.

najlepiej zbierać pieniążki na Pillars of Eternity i Torment:Tides of Numenera 

CHyba odkurzę PS2 i przejdę SMT Personę i Air Tonelico w 60 fpsach :D. Ps2 wiecznie zywe :P

@EDIT:

Dragon Age origins za ~~3GBP tylko origin... Byłby steam brałbym od ręki :P

+1 do mass effect konieczne zaczynaj od 1 części, daruj sobie zdobywanie odznaczeń ze pełną eksplorację, ciągnij wątek fabularny, czytaj, wczuwaj się - wciąga.
deux ex
vampire masquarade bloodlines 

powyższe dla mnie to gry top3 everplayed, a grywam nie tylko w rpg.
do przejścia max 2 razy dla mnie, bo nie lubię odkrywać na nowo tego samego, a w 3 przejściu raczej wiele nowego nie zobaczę.
vampire i mass effect świetne dialogi - gram tylko w wersje angielskie, lokalizacja ME jak dla mnie słaba :(.

Grałem w vampire the masquarade: redemption Dobra gra. Bloodlines to kontynuacja? Łyknę.

CHyba najlepszy RPG w jakiego do tej pory grałem to Evil Island... Kurde 2001 rok.. wieki temu :D

redemption i bloodlines nie mają związku - poza settingiem. Redemption zaczyna w średniowieczu i kontynuuje w czasach współczesnych. Bloodlines startuje we współczesności.

Od razu trzeba wgrać pacz fanowski (raz: zabugowana mapa w około 2/3 gry - wysypuje podczas cutscenki; dwa: dodaje nowe opcje przy tworzeniu postaci). Gra jest, tak jak była prośba - bardzo liniowa (z różnicami na zasadzie czy otwierasz drzwi blood buffem, hackowaniem czy lockpickiem; no i w ostatniej misji do której frakcji się przyłączasz).

Gra wymiata, także pod kątem ogólnej mitologii starego WoDa.



Przy okazji - ten temat brzmi trochę jak "Szukam samolotu bez skrzydeł" ;)

Swego czasu komputerświat 10 lat temu posiadał kategorię "gry fabularne" zamiast gry rpg. W sumie określenie gra fabularna pasuje liniowego rpg. RPG z definicji ma być nieliniowy, rozbudowany dający graczowi rozbudowane mozliwości rozwoju postaci oraz wpływ na świat gry chociażby poprzez charakter gracza (dobry/zły) jego wybory podczas gry, frakcje i gildie do których wstępuje, a które ignoruje etc. Tylko czasem przechodzimy w skrajności w skrajność. Jako przykłąd podam Dark souls... Chciałem rpzejśc dla fabuły, a tymczasem fabułą zamyka się w 6 zdaniach :D Zero informacji, zero jakiegoś dzienniczka, parę od biedy dialogó z kilkoma NPCami, głównie sklepikarzami... CO nieco dowiadujesz się o świecie czytając opisy przedmiotów... Jednakże fabularnie ta gra leży. Przejść przeszedłęm, ale spodziewałem się czegoś lepszego. Za to fajnie było polatać i zamiast nakurwiać over 9k mobów srać pod siebie jak masz 3 przeciwników naraz :D