Witam
Potrzebuje program najlepiej darmowy do zarządzania partycjami dysku, najlepiej spod windowsa jest coś godnego polecenia? Swego czasu używałem partition magic z 2 dyskietek FDD :P
Dzięki

Minitool Partition Manager 9.
Swój czas sprzed 20 lat oby już nie wrócił.

Dzięki juz pobieram

Wbudowane zarządanie dyskami? Po co partycje?

Ponieważ kupiłem używany dysk bez jakichkolwiek partycji i trzeba było by je czymś ustawić:) A tak przy okazji zapytam, warto poukładać dysk na nowo jakiś firmowym programem i wyzerować go czy darować sobie? Mój nowy nabytek to wd black 2tb, niby wszystko ok ale czasem głowica głośno działa nie wiem czy tak ma być?

Kupiłeś Black, więc cierp. To nie są bezgłośne dyski ;)
Co to znaczy wyzerować i poukładać? W czasach NTFS nie ma to znaczenia, a od czasów Win7 każda partycja jest układana z automatu.

Ten dysk na dane jest tak ja i drugi tylko drugi jest green i nie "cyka" tak stąd moje pytanie:) bedzie podpinany tylko po to by zgrac dane :) na co dzień bym nie wytrzymal z nim, lubie cisze temu mam 2 ssdki :P a z tymi partycjami to tak z ciekawości zapytałem :)


Mam jeszcze takie zapytanie, znalazłem w szafce dysk juz nawet nie pamiętam skąd mam, jak myślicie nadaje sie jeszcze czy lepiej nie ryzykować?
[LINK]

@ghost2000
Nie chcę występować z pozycji znawcy, ale subiektywnie:
WD Black - jego główna zaleta to wydajność, a wady to cena i chrobotanie, więc przeznaczenie go na dane to może nie aż pomyłka, ale mała nadgorliwość. Sensownie jest na nim jednak trzymać na przykład filmy, bo z szybkiego dysku nie tną a głowice gdy dysk tylko czyta, nie dają jeszcze w pełni czadu.

Do ustawienia partycji na nowym dysku ja osobiście zawsze używam tylko narzędzia windowsowego. Powody są dwa. Pewność że jest to ustawienie w pełni kompatybilne, a z kolei na czystym dysku nie występują jeszcze jakieś skomplikowane zadania przy partycjonowaniu, z którym narzędzie systemowe by sobie nie poradziło.

W dysk z szafki mnie by się nie chciało bawić, ale ja mam od lat nadmiar dysków w stosunku do miejsca w obudowie i na USB, więc nawet lekko niesprawne zamieniam w UFO. Można go jednak użyć na coś ulotnego. Na Tempy, na Swap, na TimeShift, na nagrywane gry (z których potem wybrane fragmenty zapiszemy na bezpiecznym dysku), ale najlepiej użyć go na rzut dyskiem.

WD Black ma 60 miesięcy gwarancji. Mają pamięć podręczną od 16 do 128 Mb (blue max 64), a modele od 2TB w górę posiadają technologię StableTrac (zwiększa niezawodność wałka dysku i zmniejsza wibracje). 

Na dane w przypadku WD najlepsze wydają się być dyski z serii RED. Posiadają one przed wszystkim zwiększoną odporność na obciążenia, mają 3 lata gwarancji z możliwością wydłużenia czasu o kolejne 2. 


Warto wiedzieć, że nowe Greeny są już dołączone do serii Blue. 



Co do programów to partycje można założyć systemowym narzędziem.  Zarządzanie dyskami. Wystarczy w wyszukiwarce wpisać np. słowo dysk aby znaleźć "utwórz i sformatuj partycję". 

Alternatywne programy to wspomniany Minitool Partition Manager i np. Aomei. 

Dokładnie - do założenia partycji wystarczy systemowy manager.

wiem ze w w7 było narzędzie takowe ale w w10 nie potrafiłem znaleść ;/ chyba ślepy jestem albo go brak :D kupiłem blacka ponieważ zapłaciłem za niego z przesyłka 150zł, więc szkoda było go nie brac :) przepracowane ma 3915 godzin, myśle że jeszcze pochodzi :P
Czyli tego seagate nie ma sensu traktować jako "dobry dysk" i używać jako systemowy?

P.S filmy już na nim są :PP

moj green ma nr WD20EZRX z tabelki wynika ze to juz seria blue, pytanie czy moze pracowac w kompie normalnie czy szlag trafi głowice ?

Zarządzanie dyskami w Win10 jest w dokładnie tym samym miejscu przecież.

czyli ślepota ;/ ehh musze po okulary... Dzięki

@ghost2000
Start - PPM / zarządzanie dyskami.
Z Blacka jesteś rozgrzeszony.


PS Ech pisanie na raty...
PS 2 Z Seagate pewne ryzyko jest, nie potrafię ocenić jakie.

@ghost2000


Zainstaluj HD Tune i pobaw się AAM. Może da się trochę ciszej kosztem czasu dostępu.

Głośność tego dysku nie jest dla mnie ważna, pytałem tylko czy tak ma być ostatniego blacka jakiego miałem to była stara 160-tka ona tego nie miała ale to nie te czasy :) jak mówiłem dysk już w szafce :PP

Z tym " wyciszeniem " dobra sprawa jeśli sie faktycznie da to może spróbuje jak będe miał czasu troche :P

@ghost2000
To nie jest tak że tego nie było tylko po prostu inne były głośniejsze i ten się nie wyróżniał. Pomijam już fakt że wtedy Blacków nie było (WD miały czarno na naklejce tak po prostu).

sorki 320 miałem albo 640 miałem z blacka ale to było z 8 lat temu :) wtedy tez inaczej zważałem na cisze :P