Panowie jeśli to się potwierdzi (podkreślam tryb przypuszczający) to Microsoft jest w gigantycznych tarapatach jak chyba nigdy w swojej historii..

Istnieje wysokie prawdopodobieństwo że wyciekł KOD WINDOWS 10

coś takiego może kompletnie położyć firmę. Od tego kodu zalezy bezpieczeństwo absolutnie wszystkiego, wszystkich wersji W10, z teoretycznie najbezpieczniejszym W10S , zalezy przyszłość firmy.

Mówi się o przedostaniu poza wewnętrzną sieć Microsoftu kodu kernela, sterowników i niepublikowanych buildów systemu, również w wersjach na architekturę ARM.

widze pojawiają sie kolejne źródła potwierdzające wyciek nie tylko buildu ale i faktycznie KODU WINDOWS

tutaj stream źródeł na Twitterze 

https://twitter.com/search?q=microsoft%20windows%20leak&src=typd

According to sources in the know, this news article is fake. They have TBs of Windows builds from the insider program. No source code or anything like this.

@aY227
Microsoft potwierdził wyciek

Jak rozumiem z linka niżej twierdzi jednak ze nie cały kod tylko jego spora cześć

[LINK]

Co ciekawe - wyciekł np kod Windows ARM

https://www.betaarchive.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=37283

A spokesperson for Microsoft contacted The Register and said: "Our review confirms that these files are actually a portion of the source code from the Shared Source Initiative and is used by OEMs and partners."

@aY227
 szczerze mówiąc taki wyciek zachwiałby wręcz ekonomią całej planety. Skala problemów byłaby no niewyobrażalna ....MS musiałby pisać calutki kod na nowo? Co z miliardami urządzeń do których haker może sobie wtedy po prostu wejść...

ano będzie wtedy popyt na NOWIUTEŃKI Windows 11 zrobiony od NOWA.

Może robią społeczny test odporności systemu.  W sumie kod Linuksa jest jawny, a dziur ma mniej niż miał Windows. 

Jawność kodu nie powinna wpłynąć na zmniejszenie bezpieczeństwa, jeśli kod był poprawnie pisany ;).

edit: tak, wiem M$ "na pewno" o to zadbał i dlatego tak chronił kod.

@ straszny
Mocno przesadzasz z atmosferą sensacji i alarmistycznym tonem.

Po pierwsze do kodu Windowsa ma i miało dostęp dziesiątki tysięcy osób, partnerów i rządów państw. Każdy komu naprawdę zależało już go ma.

Po drugie jak wspomniał przedmówca, dostęp do kodu tak naprawdę nic nie zmienia. Przecież jest mnóstwo oprogramowania z otwartym źródłem.

Po trzecie, nieco przekornie, wpisuje się to w nową politykę MS, przesuwania się w stronę open source ;)

@kowgli
hahaha dobre z Open Source ... ok :D  

"dziesiątki tysięcy" wg mnie są zupełnie nieuprawnionym sformułowaniem, ale nie bede się kłócił,