@Kruzyd
Gremiaszczyj jest spoko, nie wziąłem go tylko dlatego że nie przeszkalałbym mi załóg... chyba że jakieś sensowne drzewko radzieckie dodadzą

Rozumiem, mi w sumie nie podeszły ani niszczyciele USA ani krążowniki Skośnych 

@ Kruzyd

największa zaleta torped na Gremiaszczyj to czas ich przeładowania (z uwzględnieniem skili i ulepszeń u mnie 48s) 

macie wrażenie że japońskie okręty generalnie sa jakieś takie ... poszkodowane? 

Sprzedałem póki japoński krażownik i niszczyciel - obydwa tier 6... granie nimi kiedy miałem ich odpowiedniki amerykańskie było dla mnie słabe.

Krążowniki: mega delikatne konstrukcje, duże cytadele, mało HP, niszczyciele: wolne czasy przeładunku i wolne czasy obracania armatek.  Ich amerykańskie odpowiedniki leżą mi dużo bardziej.

@straszny


niszczyciele mają dla mnie przewagę zasięgu torped w stosunku do amerykańskich, ale trzeba wypalić i zwiewać za ląd. świetnie się sprawdzają w wąskich przesmykach.

obecność torped na krążownikach też czasami przechyla szalę. spotykam dużo graczy strasznie szarżujących na amerykańskich krążownikach wyższego tieru. jeżeli mam gdzie pomanewrować przy wyspach najczęściej ściągam takiego cwaniaka torpedami nie dając mu okazji w ogóle do mnie strzelać (bo mu wyspa zasłania), a dwie salwy torped zza brzegu wystarczą (na więcej nie ma szans ze względu na czasy o, których pisałeś). jeżeli mi się to nie uda to jest rożnie - jak dobrze oberwał to czasami go dobiję, ale tracę na tym 3/4 hp. czasami jakiś pancernik asekuruje i razem dajemy radę.

aczkolwiek ogólne wrażenie mam takie, że japońce są dużo bardziej wymagające. mają pazur, ale nie zawsze masz możliwość go pokazać, bo potrzebujesz wsparcia albo odpowiedniego terenu. np. na pustych mapach to w zasadzie tylko kamikaze pozostaje 

Amerykańskie, japońskie, wszystko Tajwan - że zacytuję klasyka I tak jak wprowadzą rosyjskie drzewko to tak jak w WoT okaże się że rosyjskie są OP 

@ thor2k
Dokładnie to było tak:
"No, Watts... Odpalaj, Harry.
Nie znasz podzespołów!
Amerykańskie czy rosyjskie, wszystkie z Tajwanu!"

Drzewko rosyjski było OP we wczesnych stadiach WoT o ile dobrze pamiętam 09.2010 bo wtedy grałem jakiś etap bety. Potem jednak podcięto im sporo skrzydeł moim zdaniem.

@szarlih

Pomimo, że porazka jestem z siebie dumny. IV tierowy Phoenix kontra VI. I życiówka!

LINK

A jaki to był VI tier powiedz? Kongo to tier 5.

Kongo mnie zniszczyło. Były 3 statki z tieru VI, sporo piątek i pare IV. Między innymi ja. Ale co w tym dziwnego? +3 tier jest match making. 

@nickey

A ja właśnie się zorientowałem, że nie potrzebnie męczyłem się na japońskich niszczycielach. Amerykańce (tier4 i 5 póki co) to poezja dla mnie. Dałem radę rypnąć pełne Kongo w 1vs1, że o polowaniu na inne niszczyciele nie wspomnę

@NetCop

tak jest do końca, nie wiem dlaczego ale amerykańskie statki w grze są mega-op

\aż się boję linii amerykańskich pancerników ;)

Gram teraz omahą i to jakaś poezja! Jak puści salwę z dział to ratuj się kto może. No i te torpedy dwie. Zasięg może kiepski (5 km) ale na dłuższe dystanse to trzeba umieć przymierzyć. 

Jedyne co mnie wkurza w tej alfie to PIER... match making. Nieraz 2 statki mniej mamy od przeciwnika. I weź tu wygraj. Już nawet przestałem patrzeć na win lose ratio- 35% . Puszczam nieraz bitwe to na 6 potyczek 1 wygrana. I wcale nie ginę na początku z 0 dmg. 

A jakie jest Wasze zdanie o Aim-asyście ?

Fora był pełne awantur o mega-fail WG, bo WoWS dorobił się asystenta strzelania, mniej zautomatyzowanego niż te cheatery full autoaimy, które są popularne u  graczy WoT, ale na tyle że oburzyło to graczy.

WG dopuściło mod do grania. 

Panowie czytaliście? 

Nadchodzi ogromna ilość zmian
http://forum.worldofwarships.eu/index.php?/topic/11327-development-bul...

* amerykańskie pancerniki - mocniejsze AA, lepsze opancerzenie i trochę lepsza artyleria niż japońskie, za to wolniejsze i mniej zwinne

* rebalans pancerza i artylerii - teraz HE ma być równie użyteczna jak AP, która zostaje mocno osłabiona. Ogólne wzmocnienie znaczenia pancerza.

* skracają się dystanse wykrywania torped, które na wysokich tierach stały się dość beznadziejną bronią

* na tier 9 i 10 krążowników pojawi się funkcja znana z pancerników - ekipy naprawcze.

* przyśpieszenie eskadr bombowych i torpedowych lotniskowców (które genialne na średnich tierach stają się słabiakami na wysokich), po zrzuceniu ładunku dostaną naturalny boost prędkości

Nieźle.

Wreszcie udało mi się odblokować Clevelanda, VI tierowy amerykański krążownik. Bardzo przyjemnie się gra, te salwy lepsze niż w omaha. Celne nawet to jest. Tylko muszę doczytać co to robi pod Y. Jeden to skaut powietrzny, ok. A pod skrótem Y? 

@nickey

zapora powietrzna, czasowe wzmocnienie ognia plot.

w grze pojawił się nowy premium-ship, pierwszy statek Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii, legendarny pancernik Warspite, jest do kupienia za 7500 dublonów, co przekłada się na ok. 100 zł, ale daje doskonałe zarobki w grze.

Film z grą na Warspite https://youtu.be/M3Oei974pUQ

4 baterie 381 mm, bardzo mocna artyleria dodatkowa, doskonała manewrowość i wyśmienite zarobki. Jako minus słabawy zasięg. W grze pozycjonowany jako tier 6.

Mamy weekendową promocję na wszystkie premium-shipy....

korzystając strzeliłem sobie Warspite-a. Hmm... bardzo dobra maszynka do zarabiania pieniędzy, ale nie jako pancernik tylko jako taki bardzo ciężki krążownik. Zakup godny polecenia jak ktoś musi przykosić więcej kasy na wysokotierowe statki.