@Agrest
B960
2GB DDR3
500GB 7200rpm
Intel GT1.
Forum > Software > Zmiana systemu operacyjnego.
Wysłane 2013-07-16 20:06 , Edytowane 2013-07-16 20:12
@kowgli
Wytrzymałem 6 miesięcy na XP na PC z 2 GB RAM i z HDD 2 TB (5400 RPM). Jak się dba o to, żeby nie było syfów to nie ma obaw. Firewall zawsze włączony, a funkcja DEP w systemie także - od czasu do zcasu przeskanowanie plików programem Spybot - Search & Destroy. Taki antywirus potrafi na chwilkę też zwolnić komputer na jednordzeniowym CPU z HDD i zwolnić transfery przy kopiowaniu plików z kilkunastu do kilkuset GB. Teraz od prawie miesiąca czasu odkąd mam SSD 120 GB + nadal 2 GB RAM na Windows 8 to nieodczuwam tego spowolnienia w systemie. Do najzwyklejszych prac i minimalnych + dwa komunikatory internetowe, w tle uruchomiony strumień video HD to wystarcza nawet te 1 GB RAM. Dopiero jak uruchomię kilkanaście zakładek w przeglądarce internetowej to wzrasta zapotrzebowanie na pamięć operacyjną. Najgorszy dla mnie spowalniacz cpu to obsługa Adobe Flash, który tylko wymusza głośniejszą pracę wentylatora cpu.
Nie uważałbym, że "Wsadzanie dysku SSD do komputera z 2GB pamięci to mocne nieporozumienie". U mnie znakomicie SSD się spisuje przy 2 GB RAM + CPU jednordzeniowy. Dopiero teraz mogłem uznać, że wąskie gardło przez HDD zostało ominięte. A przypominam, że to komputer z 2005r. Z czasem sobie dołożę kolejne 2 GB RAM + kolejny SSD. Ale jestem tego zdania też, że jeszcze w systemie Windows 8 32-Bit to można wytrzymać z 3.5 GB RAM do 2015r. Niestety moja płyta główna nie obsłuży więcej niż 4 GB RAM (DDR2). Na 2 GB RAM uruchamiałem takie gry jak Crysis, Crysis 2, FarCry, Left 4 Dead, Left 4 Dead 2, Mirror's Edge, Still Life 2 oraz Street Fighter 4. Nie zauważyłem, żeby 2 GB RAM brakowało.
Po HDD to nadal SSD przy transferach 200-500 MB/s są nadal ograniczeniem i kolejnym wąskim gardłem systemu, ale czas dostępu, który jest lepszy od HDD to wynagradza trochę ten komfort pracy. Ideałem jest szybkość SSD zbliżona do szybkości pamięci RAM. Dzisiejsze tanie SSD na SATAIII są na poziomie pamięci RAM SDR PC66 (533 MB/s) z 15 lat. Podobnie jest z pamięcią RAM SDR PC133 (1066 MB/s), który oferuje SSD na PCI-E. Najwolniejsze i starsze komputery, ale z tych nieco nowszych konstrukcji PC z pamięcią RAM DDR2 533 oraz 800 to mają transfery 4,2 oraz 8,4 GB/s. Mając wolne sloty takie jak PCI-e x4 v1.0 (2000 MB/s), X8 v1.0 (2000 MB/s) na płytach głównych to uruchomienie na nich SSD dało by niezłego kopa takim komputerom PC. W każdym komputerze jest marnowany CPU, bo pamięci takie jak HDD, SSD nie osiągają transferom pamięci RAM. Gdyby była taka możliwość to wszystko by się uruchamiało w mgnieniu oka.
Pamięci RAM są tanie to nic dziwnego, że montują te 2 GB RAM w telefonach, a nie wspomnę o tanich kartach graficznych z 2-4 GB.
Wysłane 2013-07-16 21:22 , Edytowane 2013-07-16 21:33
@kowgli
Bez przesady z tym 2GB pamięci, chyba że używamy komputera jedynie do odpalenia notatnika.Totalna bzdura!!!
W domu mam Atoma, 2GB RAM i Win7... bez problemu przeglądam neta, przeliczę coś w Excelu i dla relaksu oglądam filmy HD - wszystko działa sprawnie, głównie dzięki SSD! Mam też firmowego lapka z i7, 2GB RAM i także Win7... bez najmniejszych przeszkód korzystam z dziesiątek usług serwisowych, odpalam jednocześnie naście aplikacji i nic mi nie muli, także dzięki SSD!!!




Jeśli normalnie korzystamy z komputera i odpalamy te kilkanaście aplikacji jednocześnie (nie licząc dziesiątek usług systemowych) to większa ilość pamięci jest jak najbardziej wskazana.Acha... czyli jak ktoś nie korzysta z wymagających aplikacji potrzebujących z dużej ilości pamięci (np. obróbka foto/audio/video), ani do gier, to już to nie jest "normalne" korzystanie z PeCeta? No weź nie rozśmieszaj ludzi!!!

Zresztą o czym tu dyskutować. 8GB RAM'u można kupić za 130zł. Wsadzanie dysku SSD do komputera z 2GB pamięci to mocne nieporozumienie.Czyli przeciętny Kowalski potrzebuje w pierdu RAMca, bo jest tani i dlatego, że tyle mają smartfony?! No genialne podejście, na prawdę genialne... czysty marketing pełną gębą!!!
May 2013 rok. 2GB pamięci to w komórkach montują.




Wysłane 2013-07-16 21:27
jejku, używajcie sobie tych waszych zamulaczy komputerowych jeśli się boicie że złe niedobre trojany wejdą przez zły niedobry internet i zjedzą wasze dane, nikt wam przecież nie broni
a moja opinia jest zawsze taka sama: programy AV są lamerskie tj. dla lamerów. Prawdziwe geeki nie używają ich bo mają virustotal.com do cracków lub kiedyś antywirusa w wirtualce a innych metod wejścia trojanów nie znają bo nie klikają w "jesteś 100000000 odwiedzającym. Kliknij by odebrać BMW"
Wysłane 2013-07-16 21:32
@XoR
Przez kilka dobrych lat nie używałem żadnego AV mimo iż wiele danych z sieci zasysałem i jeszcze więcej stronek odwiedziłem... później z ciekawości zainstalowałem ze dwa, czy trzy różne "spowalniacze" i co się okazało? - zero robactwa!!! Tak jak piszesz, wystarczy tylko nie klikać w byle s#it, a jak ssać, to tylko ze sprawdzonych źródeł - ogólnie, to świadomie korzystać z internetu i żaden antywirus nie jest potrzebny!
Wysłane 2013-07-16 21:46
Wypada być też za jakimś NAT-em
Ja AV też nie używam...znaczy OK, w Win8 jest coś tam zintegrowane i nie chciało mi się tego wyłączać
Wysłane 2013-07-16 23:02 , Edytowane 2013-07-16 23:02
@xoot SSD, robi fenomenalną różnicę! Niezależnie od wersji SATA. Chociaż wiadomo im nowsze tym te efekty będą bardzo efektowne, natomiast tu chodzi o czas dostępu do plików, jest natychmiastowy!
Wysłane 2013-07-17 10:20 , Edytowane 2013-07-17 10:46
@XoR, @Yesusik blablabla...
Wszystko ładnie pięknie, pod warunkiem, że jesteście jedynymi użytkownikami swojego sprzętu.
Sytuacja staje się diametralnie inna, gdy z komputera korzysta cała rodzina.
Wyłącznie sobie antywirusa, a już po tygodniu będziecie mieć tak zasyfiony system, że odechce się wam waszego geekowania.
PS,
Rozumiem, że w innych dziedzinach życia też jesteście ekspertami, dzięki czemu począwszy od wypieku pączków, a skończywszy na operacjach na otwartym sercu - wszystko wykonujecie własnoręcznie i nie musicie się zdawać na rozwiązania, mające ułatwiać życie zwykłym lamerom? Respect.
EDYTA
Wracając do tematu - jak dla mnie bez sensu - zbyt wiele problemów z kompatybilnością, jedyną rozsądną alternatywą dla Windowsa jest jakaś lekka i przyjazna dystrybucja Linuxa. Lub, jak piszą wyżej inni forumowicze - SSD na system.
Wysłane 2013-07-17 10:28
SSD i koniec mułowatego komputera.
Wsadziłem do rzęcha biurowego na P4D 3,2 Ghz z 2 GB ram, dysk SSD i nie mogłem uwierzyć jak dostał skrzydeł....
Wysłane 2013-07-17 11:19 , Edytowane 2013-07-17 11:20
@spider_co
Umiesz czytać ze zrozumieniem? - przecież wyraźnie napisałem, że to rozwiązanie dla świadomych użytkowników! Jeżeli w rodzinie, która wspólnie korzysta z jednego kompa, jest chodź jedna osoba, która nie ma odpowiedniej świadomości używania internetu, to oczywiście, że AV jest konieczne!!!
PS
A myślałem, że czytania uczą w podstawówce... Echh...
Wysłane 2013-07-17 11:51 , Edytowane 2013-07-17 11:55
@Yesusik No dobra, przyznaję, że dostałeś niejako rykoszetem - gdy odpowiadałeś XoRowi, więc wybacz, plizzz.
Wobec tego postscriptum tyczy się tylko wcześniejszej wypowiedzi XoRa.
EDYTA
"A myślałem, że czytania uczą w podstawówce... "
Uczą, ale codzienne życie uczy czego innego: pośpiechu - dlatego w zalewie informacji, niektóre szczegóły tylko przelatują przez mózg, bez cienia refleksji.
Wysłane 2013-07-17 13:16
Prawda jest taka że jednym nieaktualizowany i niezabezpieczony system będzie działał lata a inni rozwalą aktualizowanego na bieżąco wraz z AV, firewallem i programami blokującymi treści zwyczajnie niektórzy mają talent do takich rzeczy...
Wysłane 2013-07-17 17:31 , Edytowane 2013-07-17 18:10
@djluke
I tu się zgadzam całkowicie, bo tak było w przypadku laptopów z Windows 7 u mojego brata i mojej mamy. Zaktualizowali świadomie częściej sam system, stracili na wolnym czasie działania systemu przez mulenie HDD. Jeden laptop już się nie uruchomił - pozostała od nowa instalka systemu. A drugi laptop spowodował w systemie, że na starcie systemu całe zasoby pamięci ram (3GB zajęte) oraz cpu (100% - dwa rdzenie) były na maksa zajęte. Nie ma gwarancji, że aktualizacje systemu i innego oprogramowania pomagają na 100%. Bywa tak, że jak dobrze działa to nie ruszać...
A przez nich ja straciłem tylko czas na doprowadzenie stanu do używalności.
@straszny
Mnie wtedy zaciekawił ten filmik z SSD w trybie SATA1 z emulacją IDE w PC z CPU P4 2,4GHz i 1 GB RAM na komputerze z 10 lat.
[LINK]
Nigdy nie było takiej możliwości, żeby tak daleko modernizować swój stary komputer montując nowe części, żeby dać drugie życie staruszkowi.
Są też tacy co SSD zainstalują na bardzo starych komputerach z Windows 98.
[LINK]
Wysłane 2013-07-17 21:27
@xoot
SSD na USB to głupota bo:
- Windows nie wystartuje z USB
- zawsze musiałby Ci się merdać dysk na kablu
- nie wiem czy nawet USB3 nie ograniczyło by jego przepustowości.
Jak chcesz dysk na kablu trzymać to lepiej drugi, czyli ten co teraz siedzi w lapku, ew. napęd właśnie.
Co do wielkości SSDka to niektórym starcza 60GB, innym 120. Kwestia potrzeb i przyzwyczajenia przede wszystkim. a dokładnie wagi czynnika przyzwyczajenie/fundusze).
Kto jest online: 1 użytkowników, 213 gości
djluke ,