autocelowanie celuje w wieże, przeważnie tam gdzie gruby pancerz ;P ale jak podświetli na zielono to można walić.
Forum > Software > World of Tanks - wątek nr 21
Wysłane 2013-04-14 21:30
Wysłane 2013-04-14 21:43
@cichy
Wiesz prawda jest taka iż im wyżej jesteś piszę o tierach tym trudniej się gra. Jak narzekach na ARL to zobaczysz AMX na 7 tierze to dopiero padaka. Dla mnie ARL to bardzo fajny czołg ale wymaga odpowiedniego podejścia nie jest idiotodporny.
Wysłane 2013-04-14 22:13
Panowie, chyba poznałem definicję skutecznego zwiadu
Zwycięstwo!
Murowanka - 14 kwietnia 2013 21:43:59
Pojazd: WZ-131
Doświadczenie:: 1 040 Kredytow: 41 702
Służba patrolowa, Zwiadowca
Naprawa -8 116
Amunicja -720
Zarobiono 32 866
Dziewięciu wyspotowanych, tyle samo podświetlonych za 8 653 dmg, własnego 0 Były szanse na więcej ale dwóch strzałów z mausa bez gąsek nie byłem w stanie przetrwać, a zostały już tylko arty...
Wysłane 2013-04-15 18:30 , Edytowane 2013-04-15 18:42
Pochwalę się - Ace Tanker wbity na SU-152.
6,4K DMG - to chyba mój rekord w T7
Z kredytami na swoje nie wyszedłem , 60% pestek było złotych - polowałem na grubszego zwierza
to chyba tak dla równowagi, wczoraj przegrałem 5 walk z rzędu na T29, robiąc w każdej z nich od 2K do 4,5K dmg
Wysłane 2013-04-16 10:07
@andrzej166 A którą armatą w tym SU-152? Tym się jeździ z APkami 152mm.
Wysłane 2013-04-16 10:16 , Edytowane 2013-04-16 10:20
@Maveriq
122mm. Troll i AP to słabe połączenie, chyba że Masz na myśli złote kule lub HE. Tak czy siak - z trollem, mimo że bywało zabawnie, to asa zdobyć nie mogłem. Średni dmg z bitwy był niższy niż na topowej 122mm.
W trollu kuleje celność i na otwartych mapach, dpm wychodził słabo (na dystans raczej trzeba walić z HE, bo nawet ze złotem sporo rykoszetuje). Bliskie dystanse to nie jest najlepsze środowisko dla papierowego TDka, nawet z potężną alfą.
Wysłane 2013-04-16 10:19 , Edytowane 2013-04-16 12:00
całkowicie zmieniam zdanie o Churchillu GC
1. kijowy armor z kątem 90 stopni? - ten TD ma genialnie szeroki zakres obrotu lufy w pionie góra/dół, więc kątowanie uzyskuję na jakiekolwiek górce/dołku, ustawiając się pod bardzo ostrym kątem a armata i tak strzela prosto.
2. armata - genialna. Sturmovik porównywał ją tu do ARLowskich.. zupełnie nie! Nie dość że szybciej strzela, celniej, lepiej skupia, więcej zadaje damage i szybciej, to ma ogromną przewagę pro w postaci zachowania skupienia. Ruch Churchem GC, ruch prosty czy skręt czy nawet ostre hamowanie, nie powoduje rozpierdzielenia się skupienia tylko delikatne powiększenie celownika, kiedy we francuzach mamy od razu spadek skupienia do zera (!).
3. czołg ma zaskakująco niezłe wartości camo, znika w krzaczorach łatwo i nie mam z tym żadnego problemu (bez porównania lepiej niż Jagdpanzer IV czy Jagdpantera, które akurat po raz nty testowałem obydwa... ciągle żal)
4. jakiekolwiek wnioski bez ostatniej armaty 32-funtowej? - dramat, dno, katastrofa , jeden z najgorszych czołgów w grze itd
, za to w wersji elite z załogą z perkiem camo.. OK. Zostaje na stałe jako snajper-tank.
tak jak wczesniej świetnie bawiłem się na AT-2/AT-8 teraz mam świetną zabawę na tym Churchu. Trzeba jednak całkowicie zmienić styl. AT2/8 to assault guny, ChurchGC to tank destroyer, nie ma mowy o graniu z przodu. Uwaga - polecam z free-expa zrobić armaty, inaczej można zejśc z nerwów na zawał ;p Ostatni raz tak dobrze snajperskim pojazdem bawiłem się grając Panterą z armatą 75L100.
Wysłane 2013-04-16 10:34
@straszny
dzięki za opinię, właśnie mam go odkrytego i przymierzam się do kupienia, ale pojawiła się promocja na ISU i 2M poszło .... :)
Z kolei nie zgodzę się w Tobą w kwestii Jagdpantery - co prawda mam na niej dopiero 30+ bitew, ale z przedostatnim działem gra mi się naprawdę dobrze, z WR na poziomie 70%
Wysłane 2013-04-16 10:40
@endriu_l
spoko, ale pamiętaj że pierwsze 10 walk daje Ci bonus do matchmakingu, więc Twój wynik póki co jest zaburzony przez ten bonus. Proponuję 100+ bitew i pogadamy .
JP nie ma praktycznie camo, przednia płyta wciąga okrutnie, i jest troszkę za wolny.... to samo co JP tylko trochę lepsze pod praktycznie wszystkimi aspektami to ma amerykański T25 AT. Zresztą zarówno Jackson jak i T25AT wg mnie biją JPzr IV i JP efektywnością w grze.
Wysłane 2013-04-16 11:29
@andrzej166 Właśnie HE miałem na myśli, omyliłem się.
Wysłane 2013-04-16 19:47
@endriu_l
Tu się całkowicie zgadzam z straszny T25 jest lepszy od JG który moim zdaniem i tak ostatnio dostał ninja buffa. Wcześniej to był totalny złom, teraz zdarza mu się coś odbić lub można go nie przebić.
Wysłane 2013-04-17 09:00
@Sturmovik
ech.. pamiętam jak 3 lata temu sam zachwalałem Jagdpanthere... ale to była inna gra praktycznie. Może i coś w niej poprawili, ale mam równocześnie parę róznych TD i JP jest ostatnim pojazdem jakim chciałem jeździć... i w roli assault guna i w roli tank destroyera jest imho beznadziejna
Wysłane 2013-04-17 10:44 , Edytowane 2013-04-17 12:24
@straszny
No assault gun to nigdy z niej nie był, za słaby pancerz i za mała alfa. Imho JGPanther nie jest zły - taki przeciętniak. Mam porównanie do AC Mle 46 oraz SU-152 i z tych trzech TD, żaden nie jest rewelacją.
Jeżeli koniecznie na coś się decydować, to su-152. Najmniej podchodzi mi AC Mle 46, mimo że ma super penetrację (225mm).
Generalnie wszystkie 3 powyższe TDki to po prostu przeszkoda na drodze do tier VIII+, dlatego polecam wygrindować i zapomnieć.
A że akurat JGPanther jest czołgiem miesiąca (+30% kredytów) to dobry moment, żeby go przeskoczyć
@Frost
to zależy, co masz na pierwszym perku.
Imho
1 perk: naprawa dla całej załogi,
2 perk: żarówka, snap shot, smooth ride lub clutch braking, reszta mniej ważna.
Po zrobieniu 1szego perka, robisz retrain i podmianę. W ten sposób, masz aktywną żarówkę i resztę, a na bieżąco trenujesz naprawę.
Wysłane 2013-04-17 16:56 , Edytowane 2013-04-17 16:56
@andrzej i @straszny
jak kto woli. Mi bardzo się ten czołg podoba (jagpanther), reload 5 sek, niezła penetracja. Fakt jest miękki ale przynajmniej nie jest mułowaty.
Wysłane 2013-04-17 17:08 , Edytowane 2013-04-17 17:37
@nickey
a ile innych tier 7 TD masz? Ja mam lub miałem praktycznie wszystkie i ten sprzęt jest naprawdę średniawo-lichy. Popatrz na T25AT - wszystko to samo tylko lepiej. Teraz ratuje go zrobienie "sprzętem miesiąca" co tylko jeszcze utwierdza mnie że to shit, jak musza takie "promocje" robić.
Jeszcze 1,5 roku temu polecałem go jako świetny TD..... w kazdym razie lepszej okazji do przeskoku do JP2 albo Fredka nie będzie jak ta obecna promocja
swoją droga polecam amerykańskie TD - Hellcat, Jackson, T25AT, T28Prototype, T28 - bardzo przyjemne i zróżnicowane sprzęciki.
edit
nickey - jakim cudem masz 5 sekudn reloada ?? To był dawało 12 strzałów z 88 albo 105... eee coś kitujesz
Masz max z rigami 10 strzałów z 88 lub 7,5 strzała z 105.
Wysłane 2013-04-17 17:38 , Edytowane 2013-04-17 17:39
On wozi tą słabszą 88.
Dla mnie JP to tylko 105, o wiele mniej dinguje.
edit. Też odkupiłem na ten miesiac JP, zarabiam nim jak 3cim premium tankiem, jak jakimś cudem Typ i FCM utkną oba w bitwach...
Wysłane 2013-04-17 18:33 , Edytowane 2013-04-17 18:34
@straszny
Szczerze jak zrobiłem JP jak go polecałeś jakiś rok temu albo więcej i on wtedy juz był padaką. Myślę iż grało Ci się nim dobrze tylko dlatego iż miałeś go bardzo wcześnie i było mało wysokich tierów z którymi walczyłeś.
Obecnie jest troszkę lepszy grałem ostatnio w teście dla ciekawoiści, ale nadal T25 którego mam na swoim koncie i gram dla przyjamności jest tak jak napisałeś lepszy. Choć ja uważam iż JP ma ciut lepszy pancerz ale minimalnie i właściwie nie robi to róznicy.
Mam T28 i T28 prot oba jak napisałeś świetne zstanawiam się czy iść wyżej w tych liniach, jakieś opinie?
Tak na marginesie to JP powinna być bardziej odporna na ostrzał od przodu niż Tigier II, przynajmniej tak było w rzeczywistości.
Wysłane 2013-04-17 18:50
Po to sa kolejn e tiery by je robić.
T30 jest miętka, niestety, a T95 tak wolne że kazdy to objedzie. Map miejskich trafialem na T95 znikome jednostkowe razy, a tak to jakis step itp. No i minus T95 okropny- jest twardy. Tak to minus, bo odkąd pojawiło się złoto za kredki zaczeto w niego walić z golda niemalze z automatu widząc że nadjeżdzam i z tej twardości gówno się robi :(
W ogolnym rozrachunku T95 przetrwałem, robią kilka, dosłownie kilka dobrych bitew bo te 12 km na godzine to lekka przesada niestety. Obj 704 o wiele bardziej od T95 wolałem.
Kto jest online: 0 użytkowników, 275 gości