Eeeee, mało standardem obecnie jest 4-6 art, polecam forum główne, gdzie jakiś gracz wrzucił screen z 25 art w grze, 12 w jednej drużynie, 2 czołgi i pizdzik, w drugiej 13 art i 2 czołgi...

@limfa To była prawdopodobnie najbardziej pozycyjna gra w historii WOT

Jestem już prawie o krok do odblokowania chaffe. Chcę go kupić z dwóch powodów. Po pierwsze lubie od czasu do czasu rozerwać się na jakiejś szybkiej, małej maszynie. Poganiać się z przeciwnikami. Wbić się do bazy wroga, rozwalić artylerie i umrzeć w chwale ;)
Ale zamierzam go zdobyć również dlatego, że jako iż jest to najlepszy czołg 5 poziomu, a jak wiemy tier 5 zarabia najlepiej w stosunku do kosztów naprawy/amunicji, to teoretycznie Chaffe powinien byc maszynką do zarabiania sreberka.
Ale czy te moje rozmyślenia mają odbicie w rzeczywistości? Jak wygląda użytkowanie chaffe? Ile zarabia średnio na walkach i ile kosztuje jego naprawa/amunicja?

@Glacial Hero niestety muszę cię zasmucić, te lighty USA, USSR i GER nie zarabiają nic. Serio one są do zabawy a nie do zarabiania.

Do farmienia KV-1 i PzIV. No i ostatnio KV-1S ma sporo eventów z 200% sreberka i zarabia podczas nich na poziomie Typa 59.

Dziękuje wszystkim za uwagi. Na razie nie będę szedł wyżej niż 7 tier.

@koradon no to mnie nieźle zbiłeś z tropu. A co powiesz o S-51? To arta z 6 tieru, którą się wynajduje z KW-2. Da rade na niej zebrać sporo srebra?
Chciałbym mieć money-makera, którym jednocześnie przyjemnie by się grało. A mimo, że najbardziej lubie czołgi ciężkie, to jednak zrobienie z KW-1 maszynki do srebra, to dla mnie po prostu zbyt wiele...

@Glacial Hero niestety artą nie gram w ogóle. Najdalej doszedłem chyba do Wespe

PzIV jest przyjemna. Wymaksowana jest wręcz idealna jako snajper

A jeszcze takie pytanie. Co jakiś czas robione są zniżki na dodatkowe moduły i sprzęt eksploatacyjny. Wiadomo może kiedy będzie następna?
Bo co tu dużo mówić. Kupienie 3 dodatkowych modułów za ponad 1.5 miliona, lub kupno tych samych za niecałe 800 000 robi bardzo duzą różnicę

@Glacial Hero nie wiem czy są jakieś przecieki, spójrz sobie na plan miesiąca i zobacz jakie są eventy. To jedyne co mogę poradzić.

/edyta/
Kiedyś Hummel dobrze zarabiał, nie wiem jak jest teraz. Nawet szedłem w jego kierunku, ale odkąd mam T34 i Typa to mi się nie chce artą grać.

@Glacial Hero też doszedłem tą drogą do S-51 i mając podstawowe działo rozczarowanie pełne. Właśnie zagrałem na 1-dniowym koncie premium:

Porażka
Bitwa: Cichy Brzeg 11 sierpnia 2012 23:10:33
Czołg: S-51
Doświadczenia: 393
Kredytów: 18 114
Naprawiono czołg S-51. Wydano kredytów: 5 248
Zakupiono:
Amunicja w czołgu S-51 uzupełniona. Wydano kredytów: 11 200
Sprzęt w czołgu S-51 uzupełniony. Wydano kredytów: 3 000

Odczucia:
droga amunicja 1120
wolno strzela 2,62/min (z lepszym działem to 1,38)
i co najgorsze to strasznie długo celuje

Wniosek - odpuść sobie. Gram nią max 1 raz tygodniowo i jakoś nie potrafię się przekonać do niej. I zapomnij o zarabianiu nią

S-51 jak wszystko co stoclowe bez drugiego działa zarabia marnie. Ale jak je wymaksujesz, zdejmować parę razy is8 na hita, to je pokochasz.

Arta ma swoje lepsze i gorsze dni celności - szczytem było jak na hummelu miałem jedno trafienie bezpośrednie na całą amunicję i kogoś jeszcze odłamkami trafiłem Dużo zależy właśnie czy trafisz ale mam takie szczęście że jak się nim bawię to tragedia, a jak poginam kw1 czy pzIV to ustawicznie bezpośrednie z niego wciągam. GwPantherę albo s51 mam od dawna zbadane ale kasy ciągle brak niestety. S51 robi pogrom jak trafi, gw nieco mniej zamieszania wprowadza - jak się dorobię to napiszę jak to się sprawuje. Zaiste na farmienie w stylu szybszym czy snajperskim bierz pzIV, zainstaluj wentylację, rammer(w stosunku do tego co wyciągniesz tanie są) i zobaczysz że ten czołg lata. Ja wziąłem załodze na pierwszego perka naprawy to prawie nie do zatrzymania jest - działo naprawiło się między wystrzałami Kw1 do farmienia w stylu twierdzy - wolniej spokojniej ale z kopem niezłym, istny frontmen.

Ja na jadzi II się przekonuję że stockowe działo to dużo za mało(jeszcze bolesne 45k expa), aczkolwiek parę razy przechyliłem szalę zwycięstwa. Lowe spotykam w ilościach dużych i jak człowiek w nim myśli to ciężko go ugryźć z przodu, choć boczki to wciągają prawie zawsze. Na kampinowce atakowaliśmy przez las po prawej i ruszył na nas pluton 2x lowe i t34. W lowe wszedłem jednym strzałem na 3, skrzydło zostało zmasakrowane. Przez takie akcje strasznie koszty rosną - w jednym ze spotkań 90% pocisków w celu, zero dmg przyjętego i do przodu byłem mniej niż 1k. Generalnie pancerz odbija jak się ustawi na przyjęcie strzała, czyli ognia, kątujemy i znów celowanie - kw5 na mnie w otwartym polu jechało i jak jego trzeci strzał nie wszedł, a mój tak to nagle się cofać zaczął

kurde, tak wszyscy wychwalacie tego pzIV, że w końcu się na niego zdecyduje (a nie chciałem!). Zrobie z PZIV i KW-2 moje czołgi do farmienia, a S-51 też kupie, ale kiedyś tak przy okazji, nie będzie już moim priorytetem. IS-3 mam już wynalezionego, ale chce mieć najpierw oba czołgi do farmienia gotowe do podratowania mojej ekonomii w każdej chwili, zanim go kupie.

@Glacial Hero

Pewnie jak zrobisz PzIV to mu zabiorą 75L70
Ja polecam jeszcze Su-85 ale on wymaga dobrej taktyki z dobrą grą zarabia lepiej od PzIV - sporo lepsze działo i tańszy w naprawach. Brak obrotowej wieży bardzo boli.

Pz IV to podstawowy czołg w garażu dla każdego kto gra bez premki.

S-51 nie grałem, ale GW Panthera z tego co pamiętam zarabiała bez premki, ale od czasu jak nią grałem dużo zmian było.

A powiedzcie mi jeszcze (nie grałem nigdy niemieckimi czołgami), który czołg w drodze do PZIV jest tak nieprzyjemny w grze, że najlepiej go w ogóle nie kupować, tylko przeskoczyć przy pomocy darmowego expa?

@Glacial Hero ja tragicznie wspominam PzKpfw 38NA, nie wiem jak teraz ale wcześniej go rzucało zdecydowanie za wysoko

Za PzIV masz dostęp do VK3601H który jest baaardzo dobry. Mam bardzo miłe wspomnienia o nim. Zwłaszcza wymaksowanym.

Oprócz PzIV zrobiłby też PzIII/IV i z niego Hummela

VK3006 jest cuuudowny Odblokowałem na nim Tigera i VK3002DB oraz wszystkie moduły i nadal mi go żal sprzedawać...

@Glacial Hero
czafik jest genialny jako czolg ale zapomnij o zarabianiu na nim
liczy go jako t6 i jako t6 musisz go traktowac (predzeh czy pozniej an pewno cos z tym zrobia, z arta maja takie same plany)10k~ za zniszczneie

s51 jest op jako arta ale zapomnij po ostatnich nerfachzarabiana arty o zarabianiu na niej.

pz 3 i pz3a to byla tragedia.
czolg ktory ze swoim topowym dzialem ma problem z przebiciem swojego odpowidnika jako przeciwnika.

Zwycięstwo!
Bitwa: Himmelsdorf 13 sierpnia 2012 20:58:31
Czołg: M6
Doświadczenia: 1 935
Kredytów: 91 598
Osiągnięcia w walce: Stalowa ściana, Specjalista, Odznaka mistrzowska:As pancerny

Jak dobrze, że jest weekend ciężkich czołgów:D

@Glacial Hero

Pz38NA jest dość nieprzyjemny choć jest na niego metoda traktuj go jako scouta jest bardzo szybki choć trochę za mało zwrotny. Oczywiście z ulepszonym zawieszeniem i najlepszym silnikiem. Jak ja nim grałem to trafiałem na tiery jakich od tyłu nie mogłem spenetrować i to było bardzo wkurzające ponieważ ma słabe działo. Jak zacząłem grać nim jak T-50 to miałem całkiem przyjemną grę. Teraz jak nie trafisz na czołgi 8 tieru co wcześniej było normalne może da się grać normalnie, nie wiem. Zawsze zostaje gra jako scout.
W mojej opinii grając Pz38NA jako scout nie ma żadnego powodu aby wydawać free exp w drodze do PzIV