@krzyss
no bede bede... deezer premium+ buforuje offline ulubione utwory, bez ograniczeń pojemnościowych Jeśli utwór, płytę czy całą playlistę masz w bibliotece i masz ochotę mieć je offline to nie masz problemu przy Deezerze.

@Yesusik Również takim.
Weź swoją ulubioną płytę CD, najlepiej wydaną pierwotnie jeszcze na winylu i skompresuj ją w formacie mp3 320kbit. Sam się przekonasz, że słychać różnicę.

absolutny mit, obalony dziesiątki razy na wszystkie możliwe sposoby na dużych i małych grupach audiofili, muzyków i fanów.

mnóstwo ludzi ma potrzebę twierdzenia że słyszy tą różnicę. W sumie mi to lotto, bo problem jest tak naprawdę w psychice człowieka i podświadomej potrzebie dążenia do posiadania czegoś lepszego. W jakiejś formie ma to każdy z nas, akurat na muzyce jest to łatwo zauważalne.

Apropo Winampa to też pamiętam, że początki to tylko i winamp. Jak przechodziłem na Windows 7 zmieniłem odtwarzacz na AIMP'a, którego sobie chwalę. Deezer to całkiem ciekawy pomysł. Przez pół roku testu mamy free bez limitu, później z reklamami. 9.99 pln to nie jest tak dużo w skali miesiąca. Nieraz za płytę jedną wydajemy 30-40 pln. A tu mamy wszystkie płyty z całego świata za 9.99.

@cichy wiesz, wszyscy moi znajomi korzystają ze Spotify... serio... ja pomimo tego że słyszę o takich serwisach od 3-4 lat zaczynam dopiero ogarniać sprawę. A tam ludzie zgadzają się na reklamy w zamian za legalne słuchanie muzyki za free.

To naprawdę działa

@koradon Ja też korzystam i to z Premium. Na smartfonie głównie na tym słucham muzyki.

@cichy a kurdę źle odebrałem twój post

Ja jakiś czas temu zainstalowałem sobie Deezerka na foniku... na razie wersja free, bo chciałem spr. co i jak... i jednego jeszcze nie ogarnąłem - są tam jakieś "stacje radiowe"? Że ktoś ogarnia playlistę tematycznie, a ja się podłączam jako słuchacz?



Bo cholera, leń ze mnie śmierdzący i nie chce mi się ogarniać własnych playlist...

@Yesusik
Dobre pytanie ja sobie słucham radia i jak jakiś kawałek mi się podoba to podkręcam, ale żeby wymienić swoich ulubionych wykonawców czy utwory to...ciężka sprawa ot tak "na sucho".

A mi tam winamp absolutnie wystarcza do tego do czego go używam, mało już słucham mp3 ze swojego zbioru(jak już to na telefonie) a tak na co dzień mam dwie internetowe stacje.

@Cappo_PL znowu, do internetowego radia jeżeli przez plik to ja korzystam z foobara

@straszny@nickey Ja mimo że od ponad roku używam Spotify to słucham raczej dorywczo (z braku czasu) ale dla mnie to nie to samo co własna płyta. Poza tym za 10 lat słuchania zostaniecie z wydanymi xxx złotych i zerem własnej muzy w biblioteczce a za tą samą kasę będziecie mili ponad 100 płytek czyli chyba mniej więcej tyle (albo nawet i więcej) c przeciętna osoba ma ulubionych płyt.

@strasznyAle powiedz mi coś o tym buforowaniu na dysk bo nie grzebalem w spotify i nie wiem czy ma ta opcje. Jak to jest w Deezerze? ZApisuje ci na dysku utwory z playlisty w formacie MP3 320kbit/FLAc czy jakiś skromniejszy MP3? 192kbit? i co masz je na dysku puki nie skasujesz? Czyli można wziąć sobie pół roku darmowego triala albo kupić jeden miesiąc za 9,99 i zgrać (zbuforować) na dysk 300 giga muzy i potem słuchać jej już za free latami?

@Yesusik/djluke
do stacji radiowych na Androida nie ma chyba lepszego programu Panowie jak TuneIn Radio Pro [LINK], wersja www na pc [LINK]

streaming, nagrywanie itd.

@beton
absolutnie nie, no chyba żartujesz

aczkolwiek jest cała masa narzędzi do konwersji deezer->mp3 [LINK]

jest za to lepszy motyw

Deezer ma opcję uploadu dowolnej ilości własnych plików muzycznych na swój serwer i słuchania ich na dowolnym swoim urządzeniu podpiętym do Twojego konta. To jest bardzo ciekawe. Utwory nie zostaną skasowane nawet po zmianie konta na zwykłe z premium (w dół).

@straszny mają obie moje stacje :)

@koradon w domu przez plik, w pracy przez www

@cichy@spider_co@straszny
Pewnie w Deezerze jest OGG tak jak w Spotify.
Takie 320kbit w OGG można byłoby porównać do MP3 ~450kbit gdyby istniało.

Kiedyś w radiu testowaliśmy ogg, aac i mp3 do streamingu. (Ja wiem że mp3 nie zostało do tego stworzone ale jednak chodziło o to żeby też jak najwięcej osób mogło słuchać.) I takie aac/ogg 32kbit/s było jakości 128kbit/s mp3 (jak nie lepsza). Gdy 64 mp3 nie dało się już słuchać