Pz IV Hydro za 100 euro. Jak ktoś kolekcjonuje to jest rzadka szansa na uzupełnienie zbiorów, bo ja sobie nie przypominam kiedy ostatnio był dostępny.
Forum > Software > World of Tanks - wątek nr 25
Wysłane 2015-07-29 17:19 , Edytowane 2015-07-29 17:23
@pustelnik
Kolekcjonowanie wirtualnych pikseli, których ni jak nie można odsprzedać (chyba że z całym kontem, także nielegalnie) IMHO mija się z celem.
Baa, WG wypina się na kolekcjonerów - niektóre czołgi dostępne są tylko przez CW eventy czy misje lub nagrody w konkursach... więc z założenia taki kolekcjoner jest udupiony.
No ale to takie moje 3 grosze, a nie jakieś prawdy objawione
Sam czołg nie ma w sobie niczego ciekawego - jest przeciętny do bólu. Jako worek HP, zdecydowanie lepiej się sprawdzi T-25, nie wspominając o RAM-2 (to jest dopiero niezły kozak - niestety niedawno wycofany z gry/sklepu, więc dostępny tylko "przy okazji").
Od biedy oferta się nada, gdy ktoś akurat chce kupić 30,5 klocka golda. Tyle że tutaj są znacznie tańsze metody (vide kody JT88)...
Wg. mnie oferta cieniutka.
Wysłane 2015-07-30 01:34
Panowie naprawdę myślicie że mnie specjalnie jakoś cieszy to, że wrzucili pzIV z innym napisem za abstrakcyjną jak na warunki polskie kasę? Mnie to jedynie zainteresowało że jak na okres jaki siedzę w grze (od patcha 7.2 chyba) pierwszy raz widzę pojazd dostępny. Swojego czasu, ze dwa lata temu, zainwestowałem w type 59 i poza gazetą z kodami która się z raz pojawiła nie dokładałem do wota ;) O polityce wg względem graczy to można osobną książkę napisać :P Swoją drogą coraz rzadziej tę grę odpalam.
Wysłane 2015-07-30 12:01
Też mnie śmiech ogarnia jak słyszę o kolekcjonowaniu pixeli. To nie jest rzecz która można odsprzedać, która z biegiem czasu będzie nabierać na wartości itd. To ma zerową wartość kolekcjonerską.
Za parę lat ta gra może nie istnieć lub przeobrazi się tak, że coś co jest fajne teraz nie będzie już fajne. Tak już przecież było, gra ewoluuje bo WG musi zarabiać a jak to najlepiej zrobić ? Ano tak, że pojazdy które obecnie są najlepsze należy powoli zastępować kolejnymi, tak zmieniać mechanikę gry aby obecne top pojazdy stały się co raz mniej grywalne.
I to jest w tym wszystkim moim zdaniem najgorsze. Niby coś mamy ale nie mamy. Mamy konto którego nie można za bardzo odsprzedać, pojazdy premium których też nie można odstąpić/odsprzedać , ale wisienką w tym torcie absurdu jest to, że to co kupiliśmy ciągle zmienia swoje właściwości z biegiem czasu zależnie od widzimisię WG. W momencie zakupu czołgu premium miał on jakieś właściwości i spełniał jakaś funkcję w grze w danym momencie. Czyli miał jakieś konkretne parametry w porównaniu do pozostałych czołgów, co bezpośrednio rzutowało na wybór tego pojazdu. Jednak te parametry ulegają zmianie lub tez sama gra ulega zmianie tak, że po roku czy dwóch tego pojazdu na pewno byśmy nie kupili bo w nowych realiach gry on się już tak dobrze nie sprawdza.
Ostatnio wróciłem na chwilę do gry po ponad 2 miesiącach przerwy. Pograłem chwile i stwierdzam, że ta gra jest bez sensu. W kółko te same taktyki, te same mapy, wkurzanie się na idiotyczny MM, na to, ze 5x z rzędu przegrywasz , na to ze utykasz w linii na jakimś wujowym pojeździe który jest perfidnie słaby i musisz się na nim katować aby przeskoczyć dalej. Nie ma nic gorszego od gry w której czujesz, że nie masz wpływu na wynik a tak niestety często jest w WoT.
Wysłane 2015-07-30 22:15
Dlatego warto sobie od wota zrobić odpoczynek przy jakiejś sympatycznej grze singlowej, gdzie wpływ na rzeczywistość jest dużo większy:) Ja sobie odpaliłem ostatnio Disciplesa III (przy II z dodatkami spędziłem multum czasu) i wieczór radośnie upłynął.
Ciągłe rebalansy w wocie są pochodną jego ustawicznej bety. Podejrzewam że bez nich część pojazdów była by teraz albo przekokoszona albo dramatycznie słaba, choć ingerencja w goldtanki, to już ciężkie nadużycie.
Wysłane 2015-08-07 20:15
Koło 16 tysięcy bitew.
I też miałem kilka przerw. Obecnie statki FTW.
Wysłane 2015-08-07 21:49
Panowie, ale kolekcjonowanie wirtualnych pikseli jest genialne. Tyle że z punktu widzenia sprzedaży. Czy ktokolwiek 10 lat temu wpadłby na pomysł że Białoruś stanie się światowym potentatem w sprzedaży wirtualnych pojazdów?
Wysłane 2015-08-07 21:52
@cichy
Białoruś się nie stała, jak tylko panowie z WG wyczuli wzrost przychodów to założyli spółkę akcyjną , podatki płacą w Anglii i na Cyprze.
Wysłane 2015-08-07 22:14
Przebiję tych co do tej pory napisali - licznik przekroczył 31k :P Studia się skończyły i granie też, więc dużo więcej raczej nie będzie. Z innych ciekawych rzeczy z okazji gamescomu dicermax za darmo oczywiście jeśli uważacie 4 dni trzaskania za niską cenę
@cichy
Co do mapki to rzeczywiście ciekawy pomysł na przeanalizowanie obecnych zależności między punktem generowania zysku, a płacenia od niego danin.
Wysłane 2015-08-29 16:38 , Edytowane 2015-08-29 16:47
Panowie, jak to jest z nagrodami za misje (tak jeszcze nawet na Stug IV misji nie zrobiłem)
A dokładniej to jak to jest z werbowanymi panienkami na koniec każdego ciągu misji.
Mogę zwerbować taką panienkę tylko do czołgu jaki już posiadam czy jak ??
Bo chciałem Rosjanki do Obj140...to okazało się, ze nie mam takiego czołgu na liście ! Za to jest np. Obj907 który o ile pamiętam był nagroda za coś tam i normalnie jest nie do zdobycia więc na ch**j mi on na liście ?
Za to ja wybiorę Amerykanki i chcę je do T57 ( którego też nie mam) to okazuje się, za liście mam T57 Heavy (D) cokolwiek to D znaczy ?!?!
O co tu biega ?
Ktoś pomoże ? Jak już udało mi się do pierwszej rekrutki dobić to nie chciałbym jej w jakiś kanał wpakować...
Aha, jeszcze jedno JAKIM CUDEM albo przy jakim losowaniu MMakera da się zrobić misję 10 dla lekkich:
"Zakończ bitwę jako najlepszy gracz pod względem ilości zdobytego doświadczenia"
i to misja SOLO nie w plutonie
Wysłane 2015-08-29 22:08
Z misją dla lekkich wbrew pozorom odpowiedź jest prosta acz wykonanie jej trudniejsze - musisz zrobić kupę pasywnego/aktywnego spottingu plus ostrzelać komuś tyłek delikatnie albo zadać dużo (jak na lighta) obrażeń i pospotować.
Nie każda mapa się do tego nadaje - na prokhorovce jak się zaczai dużo ludzi przy drodze są spore szanse stając w odpowiednim krzaku w połowie mapy (okolice F-G 1), tyle że wtedy ktoś cię zobaczy i już raczej nie zwiejesz; podobnie próba wjazdu w krzak na malinowce (H 2-3) daje szanse na pasywny zwiad jeśli tylko ktoś cie nie wypatrzy, na redshire krzak w okolicach c8 daje szanse spottigu i zwiania, tyle że wtedy dużo zależy od tego jak szybko snajperzy wjadą na górkę w D4 . Będąc typowym scoutem za zadany dmg ładnie exp leci, ja tą misję na 13 90 zrobiłem jak dobrze pamiętam. To da się zrobić acz jak już ktoś zauważył wcześniej misję są po to żeby zatrzymać graczy przy wot, a nie żeby im czołgi dać. Najlepsza rada - graj 4 fun i jak się uda klepniesz misję, jak nie to unikniesz zgrzytania zębami. Widziałem wielu typków co popełniali spektakularne samobójstwa żeby tylko cel jakiejś misji zrealizować. Fakt że tą metodą utrudniali zwycięstwo zespołowi był nieistotny w ich mniemaniu. Ja też nie zrobiłem na stuga misji, acz uwzględniając iż od dobrego miesiąca nie grałem nie ma to dla mnie większego znaczenia. Kiedyś jak się uda będzie spoko, największy zapał do gry już minął.
Odnośnie werbowania panienek się nie wypowiem bo sam mam już ze trzy do odbioru ale że porzuciłem w znaczącym stopniu granie to czekam z tym na lepsze czasy ;)
Wysłane 2015-08-30 17:56
Nie pamiętam czy miałem już czołg w garażu czy nie ale brałem kobitki dla T-62 i można było (dawno to było).
Misja prosta, spot pasywny na szpicy + trochę dmga np. wjazd po arty. Ja 100% misji dla lightów zrobiłem T37 z zestawem lorneta, optyka, siatka i 100% camo na załodze, a mam skończone misje dla stuga i t28.
Kto jest online: 0 użytkowników, 193 gości