kto zainteresowany - zapraszam do oglądania: [LINK]

8 to takie Milenium. Niewypał będzie i tyle.

Microsoft postawił wszystko na jedną kartę.

Nie będzie nowego SP do Windows 7. Wszystkie urządzenia mają priorytet w postaci ekranowego multitouch. Maksymalna mobilność wszystkiego co się da.

Ostatni moment na wyjście przed konkurencję Apple i Google nim te na dobre dobiorą się do rdzennego rynku Wintela (tak jak właśnie Google zaczął: [LINK])

Wg mnie odniosą ogromny sukces finansowy na tym systemie. Niewiadomą jest dla mnie przyszłość Windows 8 RT (zupełnie nowy rynek) i Windows Phone 8 (fatalne przyjęcie przez konsumentów Windows Phone 7)

@straszny Sądzę, że system będzie niewypałem. Do urządzeń mobilnych jest za ciężki, a oprogramowanie pod Windows jest wymagające, więc cena sensownego sprzętu będzie wyższa. Pod komputery stacjonarne i laptopy, nie nadaje się zupełnie. Rynek tabletów rośnie, ale zacznie się zachłystywać, bo praca z tabletem do przyjemności niestety nie należy. I do poważniejszych rzeczy niezastąpiony jest normalny komputer.

@1084
przecież masz tryb desktop. Poza tym co to znaczy normalny komputer? Ja już, z wyjątkiem księgowości, wychodze zupełnie z normalnych komputerów. W naszych czasach robią się bez sensu.

Windows 8 ma mniejsze wymagania i chodzi lepiej na tym samym sprzęcie co Windows 7, więc argument nie trafiony.

Windows 8 RT póki co zdecydowanie zaskakuje in plus doskonałą płynnością [LINK] - testuje Polka ;)

@1084
Przecież tu mowa o prockach i3/i5, takich samych jakie siedzą w ultrabookach...
To nie są przecież Atomy.

@straszny

Również mało co korzystam z komputera ( no chyba że mówimy tutaj o graniu, to jednak FullHD robi swoje i dobre dźwięki ). Jeżeli chodzi o aspekt "biznesowy", czy na uczelni to dobry telefon/tablet są bardzo pomocne. Nie muszę nosić ze sobą laptopa z zasilaczem. Wszystkie projekty, szybkie notatki, prezentacje przedstawiam za pomocą tych urządzeń. Bardzo kusi mnie Samsung Note 10.1 -sprzęt genialny jak dla mnie Można powiedzieć że pisanie na klawiaturze dotykowej opanowałem do perfekcji ( piszę szybko, bez żadnych problemów ) to uważam że rynek pójdzie w połączenia tabletów ze stacjami-klawiaturami

Szybkość Win8 nie dla każdego może być argumentem. Sam posiadam Win7 goły (to trza podkreślić) gdyż odpalam na nim tylko gry i nic więcej nie robię. Najgorsze, że M$ wymusi pewnie czymś aktualizację, można przypuszczać, że będzie to nowy DirectX, który jakimś cudem nie pójdzie na Win7 albo inna sztuczka. Śmieszne są też te jaja z prockami Intela.

Tablety, smartphony eee ja tam wolę zwykły telefon, czasami trza odpocząć od tego ciągłego pośpiechu

"Windows 8 ma mniejsze wymagania i chodzi lepiej na tym samym sprzęcie co Windows 7, więc argument nie trafiony."
Mój główny system łyka każdego Windowsa, więc dla mnie też słaby argument.

@buri
no tak, nikt nie zmusza.

Ale prawda jest taka że nasze czasy są potwornie szybkie, wymiana informacji, obróbka, konsumpcja treści... to wszystko przyśpiesza a nie zwalnia.

Producenci systemów muszą dopasować się i trochę wyprzedzić trend albo przegrają walkę o klienta.

niedawno czytałem bardzo ciekawy raport Google, opis tutaj [LINK], pełna wersja tutaj [LINK], It’s a Multi-Screen World

77% osób oglądających obraz TV z telewizora/mnonitora korzysta w tym czasie z drugiego monitora, czytając lub robiąc jeszcze coś.

Masz rację wszystko przyspiesza i to strasznie, konsumpcjonizm tak to się chyba zwało. Ja już za stary na to jestem, a niby 25 lat tylko mam. Wolę na jakiejś wsi się zaszyć, kominek, piwko i będzie git.

Taa korzysta z TV jak ktoś jest w stanie strawić obecną ramówkę to może siedzi.

@straszny
Nie powiesz mi że praca biurowa na tym "cudzie" należy do przyjemnych. Na typowych stacjach roboczych jest problem z przejściem na Win 7 a co dopiero na Win 8 z jego totalnie inną mentalnością działania.
Win 8 jest jak dla mnie ciekawostką, owszem, wygląda znośnie, działa też, ale komfort użytkowania tego systemu MYSZĄ i KLAWIATURĄ jest nijaki. Celowanie przy wielu monitorach we fragment ekranu na którym pojawia się menu jest katorgą. Do tego masz jak dla mnie kretyński układ i opis ustawień, zerową przejrzystość kafli które za dużo zasłaniają, oraz totalną nijakość po ich wyłączeniu.

Ponarzekałbym jak prawdziwy Polak na Win8, ale w sumie... już mi się nie chce nawet przyczepiać do tak trywialnych rzeczy:
- jak brak możliwości zmiany koloru czcionki na pasku tytułowym, gdy się korzysta z ciemnych obramowań okien,
- jak bezsensowny ekran przed logowaniem z datą i zegarkiem,
- jak beznajdziejnie działająca synchronizacja ustawień w stylu - raz mam tapetę, raz mam czarny ekran w trybie desktop (żeby było mu trudniej to korzystam z dwóch komputerów),
- jak autostart programów niemetro dopiero po przejśćiu w tryb desktop, w dodatku z kilkusekundowym opóźnieniem niewiadomopoco etc.

Pominę fakt, że z aplikacji metro korzystam tylko z Pinballa FX2. Na szczęście poradziłem sobie z idiotycznym podwójnym rozruchem do Win7.

No i tak się czepiam dupereli i czepiać będę :<

No niby są jakieś zalety jak eksplorator czy wielokrotne kopiowanie z pauzą w jednym okienku, jak nowy taskbar...

Lol, tak teraz wpadłem na śmieszną rzecz... Jak działają gorące rogi, gdy ma się podpięte więcej niż jeden monitor? Muszę zapierniczać z kursorem na drugi, trzeci monitor? :D

@Almiks
Musisz celować...

Tylko kto każe używać metra na PC?
Właśnie zainstalowałem i na razie jest ok.
Marudy powinni przeczytać */art49200.html