Forum > Software > Złośliwe oprogramowanie

Strona 1 z 1 1
skocz

pustelnik

Wysłane 2012-12-21 19:27

Komputer postanowił do mnie dołączyć w przeziębieniu i mam syf - po załadowaniu pulpitu wyskakuje mi na cały ekran że jestem przestępcą internetowym podpisane przez wydział informatyczny policji, jest parę paragrafów za które mogło mnie to spotkać i oferują zdjęcie blokady za 400 zł wpłaconych przez payu na co mam 48 godzin, inaczej zaliczę formata(oczywiście przy każdym uruchomieniu komputera licznik się resetuje).

Oczywiście wyłączyłem kompa, ściągnąłem rescue cd od avg, zrobiłem bootowalny pendrive. Zbootowałem kompa, zaktualizowałem bazę zagrożeń i program po czym uruchomiłem skan. Po dobrych 6 godzinach wykazało mi naście infekcji, kliknąłem żeby je usunęło i z radością uruchomiłem standardowo lapka. Niestety poniosłem porażkę bo komp jest w identycznym stanie-dalej zblokowanie systemu. Restart, próba uruchomienia w trybie awaryjnym i freez przy kolejnym uruchomieniu odpalił się chkdsk, posprawdzał ze 200 tys plików i dopiero zaskoczył, dzięki czemu piszę tu.

Podajcie jakiś pomysł jak przeskoczyć ustrojstwo tylko piszcie w miarę łopatologicznie bo głowę mi rozsadza, a za dużego doświadczenia w takiej zabawie nie mam. W razie czego mam do dyspozycji inny komputer z którego mogę pobierać oprogramowanie itd.

djluke

  • djluke
  • wiadomość Moderator
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 38051 wypowiedzi

Wysłane 2012-12-21 19:38

[LINK] i poszukaj sobie najnowszego/najprostszego/najwygodniejszego/polskiego opisu.

Asus TUF Gaming X570 Plus, Ryzen 5800X, BeQuiet Dark Rock 4 Pro, 32GB Kingston Fury 3600MHz CL16, PowerColor RX 6700 XT Red Devil 12GB, SSD Samsung 980 Pro 1TB, WD WD80EZAZ, Seasonic Focus Plus Gold 650W, Fractal Design Define R6 USB-C, Razer BlackWidow Ultimate, Logitech MX Master 3; Windows 11 Insider; Samsung C32HG70; HP Color Laserjet Pro M281fdn.

pustelnik

Wysłane 2012-12-22 01:02

Problem rozwiązany - Malwarebytes' Anti-Malware rozwalił weelsofa w niecałe dwie godziny. Zainstalowany na dysku twardym komputera w trybie awaryjnym z obsługą sieci i zaktualizowany, generalnie z tego co widziałem jedna z najpewniejszych metod na to draństwo. Rescue cd od avg nie zneutralizowało zagrożenia(jakieś 6 godzin skanowania), od kasperskiego nie chciał się utworzyć bootowalny pendrive. Metoda podana na stronie cert czyli pobranie 4 plików i usunięcie ręczne nie poskutkowało bo nie żadna z nazw nie podchodziła pod schemat.

Generalnie dzień stracony przy kompie, a ze mną wciąż nie najlepiej \"\brrr\"

Strona 1 z 1 1
skocz

Kto jest online: 0 użytkowników, 337 gości