1. Zrobi obraz dysku dynamicznego, na którym są 3 partycje (czy tam woluminy podstawowe) z pustymi miejscami pomiędzy nimi), którego to miejsca program nie może brać pod uwagę (odczytywać) przy tworzeniu obrazu.
2. Przywróci później na ten sam dysk owe partycje w to samo miejsce (nie po kolei!).

Ot na dysku jest kupa badów w 2 grupach i jedyne wyjście na jako-tako wyglądający i działający system jest takie jak wyżej, zaś po konwersji nie zainstaluję już systemu na dysku dynamicznym, by skonwertować muszę wywalać partycje a z tym jest za dużo zabawy i liczenia.

Ewentualnie program musi potrafić przywrócić dane na wolumin dynamiczny (ale wolałbym rozwiązanie "globalne").
Znajdę coś takiego?

@djluke Na Hirens Boot tam jest Acronis True Imagine, przy tworzeniu obrazu tylko nie zaznaczać tworzenia obrazu sektor po sektorze, i po kilku dziesięciu minutach gotowe, a przywrócić na jakiej chcesz partycji/folderze.
Osobiście obraz zapisuję na innej partycji, tak by nie było to zapisane na tej partycji której wykonuję kopię.
Co do uszkodzonych sektorów tu chyba najlepiej było by sformatować tak by te uszkodzone w ogóle nie formatować.
Z woluminami nie wiem jak z systemem, ale pliki chyba tak można przywrócić.