Witam! potrzebuję narzędzia do kasowania/formatowania dysku, partycji tak aby dane przepadły na amen ;)

Programów do niskopoziomowego formatowania (czyli takiego jak potrzebujesz) jest wiele. Ja mogę polecić HDD Low Level Format Tool 4.40. Wersja do użytku domowego jest bezpłatna. 

Rozkręcić, wyjąć talerze i ładnie każdy z obu stron szlifiereczką (szybciej) lub papierem ściernym (czasochłonnie)

Programowo to choćby HDTune Pro i Guttmannem go (15 dni w trialu - starczy na kilka dużych dysków).

Pytanie też czy aż takie bezpieczeństwo jest Ci potrzebne.

Panowie Dziękuję ;)

jak by nie oglądał zakazanych świństw, to by tego nie potrzebował

Tutaj "wszystko przepadnie na amen" - nie napisałeś jaki dysk, ale pewnie się nada wszak są z Wrocka a oni niczym dj zawsze dadzą radę  - Link

@kruser
Fajne, acz zastanawia mnie stwierdzenie "ekologiczna ciecz, którą można oddać do oczyszczalni ścieków". Dla mnie ekologiczna to taka którą mogę bez problemu "oddać przyrodzie" - tutaj musimy to oddać do oczyszczalni (celem zapewne dalszego recyklingu). To w końcu ekologiczne czy nie bardzo?

CCleaner > uruchom jako administrator > Narzędzia > Wymazywanie dysku > Gutman (35 przebiegów). Dwa-trzy dni później dysk będzie wymazany.

MHDD z poleceniem "ERASE"

Panowie... ale jakikolwiek eraser, z nawet paroma przebiegami kasowania jakimkolwiek algorytmem już wymaga do odzysku specjalistycznego sprzętu i kosztów idących w dziesiątki tysięcy złotych... po co od razu wielodniowe wymazywania ? 

Wymazać w miarę szybko, sformatować, wymazać ponownie, sformatować. Co jeszcze trzeba ?

Takie mam wrażenie że trochę to paranoiczne już żeby dysk pare dni kasować...  to nie NSA.

@ straszny
Może Ty pracujesz w NSA, że tak gadasz  Tak czy siak co do metod to ja z kolei myślałem o takiej by narobić/po kopiować wiele małych pliczków i nimi zapchać cały twardziel, potem format i jak myślicie, czy to dobra metoda? Czy może za dużo zabawy i robić tak jak straszny pisze?

ATARi
A po co tak się bawić? Low format (czyli formatowanie niskopoziomowe) załatwia sprawę. Nawet nie trzeba czekać do końca tego procesu, jak do 40-50% doleci to można przerwać. W 1 poście podałem darmowe narzędzie (do zastosowań domowych).

W nowoczesnych dyskach nie da się z poziomu użytkownika zrobić formatowania niskopoziomowego. Programy które to podobno robią, jedynie zerują dysk. 

Proponuje alternatywne rozwiązane -> truecrypt i zaszyfrowanie całego dysku z bardzo długim "bezsensownym" hasłem z pełną paletą znaków (litery, cyfry, znaczki z shiftem) (30+ znaków), cała procedura trwa kilka godzin (zależy od pojemności dysku).

Nie można fizycznie dysku zniszczyć?


Szybciej i przyjemniej

@ nickey

No właśnie czytam, że to sto lat działa więc tak trochę nie fajnie i myślałem nad czymś szybszym no, ale dobra. Swoją drogą gdzie Ty masz swój Avatar? Ten stary był imo lepszy

Programów do nadpisywania dysku jest bardzo wiele. Niestety, dobre nadpisanie jest równoznaczne z długiem czasem działania programu i tego nie da się obejść. Według mnie wystarczy 2-3 krotne nadpisanie. Z takimi dyskami już ciężko sobie poradzić. Ja mam problem z odzyskaniem danych z takich nośników i bez mocno specjalistycznego sprzętu było by trudno.  

@ATARi
Sto lat to nie, zależy od wielkości dysku.
Przykładowo zapis współczesnego nośnika 1TB trwa około 2.5-3h, pomnożyć przez liczbę przebiegów i wychodzi czas łączny operacji. Im dysk mniejszy tym szybciej, ale i im starszy tym wolniejszy.

Najszybciej to chyba otworzyć dysk, wykręcić talerz i wrzucić do pieca...

@rakieta

styknie otworzyć i wygiąć.. jak  z laptoka to cza uważać, bo pękają i rozpindalają ścierwo po pokoju całym